Skocz do zawartości

Pytanie o aplikatory do opon


mar_1981

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś podczas czyszczenia auta założyłem na opony Brillance'a i podczas aplikacji zacząłem się zastanawiać. Nakładałem pędzelkiem z dosyć długim i miękkim włosiem bo wiadomo że opona ma jakieś rowki, wgłębienia itp. więc pędzelek wydał mi się dobrym sposobem. Czy aplikator do nakładania tego typu środków (zazwyczaj widzę czarno zielone) daję radę bo wydaje mi się że chyba ciężej się by nakładało. Oświeci mnie ktoś, lub poda kilka powodów które mnie przekonają żeby warto skusić się na zakup.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Mam taki wyprofilowany (zielono czarny) ale do nakładania go nie wykorzystuję.

Od niedawna wypróbowuję sposób właśnie z pędzelkiem. Nakładam nim Brillance'a i dopiero po nałożeniu wykorzystuję aplikator do równomiernego rozprowadzenia środka po oponie. Dopiero po takim rozprowadzeniu wygląda to wg mnie, powiedzmy, idealnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co popadać w koszta - zmywaki kuchenne bądź podzielone na części gąbki do kąpieli. Możesz je nawet stosować jako jednorazówki. Ja byłem w stanie pokryć wszystkie te literki i cyferki bez najmniejszego problemu :) Pędzelka nie próbowałem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do zmywaków kuchenny to jest też dobry pomysł. Mnie do nich zniechęca jedynie to, że szybko się niszczą i rozrywają po przejechaniu po bieżniku.

Ale za to używam ich do dressingów na plastiki zewnętrzne ;) Przy tym są póki co niezastąpione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja aplikatora do opon nie myję po nałożeniu dressingu, więc nawet jak nasiąknie dużą ilością środka, to ta niewykorzystana ilość zostanie w aplikatorze, że tak powiem "na później".

Aha, no i to działa w moim przypadku, bo póki co używam tylko jednego środka do nabłyszczania opon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja brillance zawsze nakładam pędzelkiem bo tak wyszło najwygodniej, zmywakiem kuchennym robię plastiki na zewnątrz, a do opon jakoś mi nie przypasował bo jakby mniej się oponki "świeciły" i w ogóle słabo wytrzymywał tarcie nim o oponę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja aplikatora do opon nie myję po nałożeniu dressingu, więc nawet jak nasiąknie dużą ilością środka, to ta niewykorzystana ilość zostanie w aplikatorze, że tak powiem "na później".

Aha, no i to działa w moim przypadku, bo póki co używam tylko jednego środka do nabłyszczania opon.

Ja robie tak samo tylko uzywam bawełnianego czy tam fibrowego ,nie pamiętam już ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brillance jest moim najlepszym środkiem do opon. Bardzo lubię wygląd opony po jego aplikacji :D

Przelałem go sobie do opakowaniu po testerze Poorboys z atomizerem, pryskam na gąbkę kuchenną i wcieram w oponę.

Gąbką z czasem się niszczy - ale to kwestia napisów na oponie (Matador) i zastanawiam się nad czymś innym do nakładania - mam dedykowany do opon ale gdzieś leży / może zwykły aplikator gąbkowy by był dobry / albo gratisowa niebieska gąbka od MrCleaner (taka w kształcie 8) - trzeba będzie popróbować :geek:

Środek godny uwagi, polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

MrCleaner.pl - profesjonalne kosmetyki samochodowe · MenSpace.pl - ekskluzywne kosmetyki dla mężczyzn · DetailingStore.pl - sklep auto detailingowy · zDetailingowani.pl - blog o detailingu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...