Opłaca się brać Meg'sa z USA w większych ilościach. Jakieś 2,5-3 lata temu jak robiłem pierwsze detailingowe zakupy to zamiast ponad 600zł w PL, zapłaciłem 330zł razem z przesyłką (braliśmy 2 takie zestawy z kumplem). Dolar poszedł w górę od tamtego czasu, i teraz paczki prawie zawsze siadają na cle, ale i tak się opłaca. Warto sobie przeliczyć żeby zmieścić się w konkretnej wadze i nie przesadzić, bo później cena za paczke rośnie znacząco.
Z Meg'sa można spokojnie brać:
-Ultra Cut Compound (#105)
-Ultra Finishing Compound (#205)
-Show Car Glaze (#7) - klasyk
-Ultimate Wash Mitt
-Supreme Shine Microfibre (3-pack)
-Soft Foam Applicator (2-pack)
-Endurance High Gloss
-Professional Wax (#16)
-Wheel Brightner
-All Purpose Cleaner
-Super Degreaser
Te środki się sprawdzają i można je spokojnie polecić. Chociaż 3 ostatnie można zastąpić w PL tańszymi odpowiednikami np. z Nielsena, których sam używam.
Quick Detailery i inne bzdety są tak śmiesznie tanie tam, że można tego brać do woli (ostatnio QD po 3$ kupowali znajomi).
Reszte dokupić w PL, w którymś z zaprzyjaźnionych sklepów ;)
Co do maszyn z USA to potrzeba przetwornice (110V/230V) i staje się to nieopłacalne i nieporęczne.