Nielsen - Nap Low Foam

[GRUBEER]

Znowu dałem powera :oops: jak z cyclone. ciągle się boję, że za słabe będzie

Mariusz mój Tatuś zawsze mówi "Lepiej kijka pocieńkowac niż go później pogrubasić " tak wiec chyba lepiej zaczynać od słabszych roztworów i ewentualnie dorobić mocniejszy, niż później się martwic co z tym zrobić jak coś nie wyjdzie przez duże stężenie :mrgreen:

:twisted: Ale jest ryzyko jest przyjemność :!: :!: :!: :twisted:

[Artur]

I dziwić się, że koncerny od proszków do prania tłumaczą się, że na Polskę dają niższą koncentrację niż np. na Niemcy bo Polacy lubią dawać za dużo proszku ;) :lol:

Coś w tym chyba jest ;)

[marctwain]

Kwas HCl to nie jest ;)

[JJ.]

Panowie, NLP czy RM760? Cenowo podobne, jak z wydajnością, łatwością pracy i skutecznością działania?

[fonnes]

Jędrzej,

porównujesz jabłka do pomarańczy - zdecydowanie i bezdyskusyjnie Nielsen NLF.

[JJ.]

No i super, zakupy zapowiadają się w jednym a nie w dziesięciu sklepach :)

[Deco]

A jakie stężenia są preferowane przez producenta??

[fonnes]

1:30 normalnie, a 1:10 przy silnych zabrudzeniach.

[GRUBEER]

hehehehe NLF POWER :twisted: :twisted: :twisted:

[_Monika_]

U mnie na podsufitce NLF tak sobie poradził (1:30):

Przed

Po

[SNB SWEDEN]

Prosze jaka zdolna detailierka czy jak to sie pisze :)

[marctwain]

Bardzo dokładna robota, jak przy siedzeniach ;)

[smalec]

Panowie, potrzebuję porady. Mam na dywaniku pasażera plamę od oleju silnikowego, katowałem ją już 2 razy NLF w najmocniejszym stężeniu i tylko ją rozmazuję, dywanik i tak pozostaje tłusty. Jakim innym siuwaxem to potraktować?

Jeżeli zbyt off-topicowo to przepraszam.

[biały]

smalec czy wyciągasz ten brud po zrobieniu NLF :?: weź spryskaj ( dość sporo , a najlepiej żeby cały się nasączył ) NLFem ten dywanik odczekaj z 5 min. przetrzyj szczoteczką i wyciągnij ten syf odkurzaczem lub wypłucz Karcherem ...

[_Monika_]

Chciałam nowy temat założyć, ale skoro w tym jest coś o oleju na dywaniku

Mam na dywaniku pasażera plamę od oleju silnikowego, katowałem ją już 2 razy NLF w najmocniejszym stężeniu i tylko ją rozmazuję

to postanowiłam tu dopisać.

Plama była w górnej części dywanika kierowcy. Raczej nie duża. Wg właściciela to olej albo jakiś smar. Trudno powiedzieć, bo świeże to nie było, już zaschnięte i w ogóle nie tłuste, pokryte innym brudem i kurzem.

Tak wyglądał dywanik:

U góry plama:

I pozostały syf:

Na początku odkurzanie:

Roztwór NLF i Marolex:

Spryskałam równomiernie dywanik, odczekałam trochę i wzięłam się za przecieranie szczoteczką:

Później odciąganie syfu i płukanie dywaniki:

I zupa:

Tu dywanik czeka na wyschnięcie (sorry za prześwietlone zdjęcie ;) ):

Po wyschnięciu trafił na miejsce:

Małe porównanie z brudnym dywanikiem pasażera:

I porównanie przed i po:

[nox]

Pięknie :)

Dywaniki to podstawa muszą być ładne pachnące i puszyste :)

[marctwain]

Fajny instruktaż. :u Więcej takich :u

Ale obstawiam, że nie był to olej. Wiem jak ciężko usunąć. Jesli włókno nasiąknie porządnie, to prawie "kaplica". Można to z czasem systematycznie usunąć. Krzysiek Kanar może coś podpowie. Ale roboty jest w pytę. Kiedyś, kiedyś w zamierzchłych czasach wlazł mi do auta mechanik. W buciorach w oleju. Wyszorowałem ropą czy naftą - nie pamiętam. Potem prałem szczotką z proszkiem do prania, żeby pozbyć się smrodu.

[_Monika_]

Ale obstawiam, że nie był to olej.

Zostało mi to zasugerowane, a że sama buciorem nie wdepłam no to przyjęłam do wiadomości ;) Tym bardziej, że nie wiem tak naprawdę jak olej by się zachowywał, bo nie miałam nigdy z nim do czynienia, wiedząc na 100% że to olej. Dobra, zagmatwałam.

Postaram się zorganizować jakiś stary dywanik i upaćkać olejem, zobaczę jak uda mi się to ogarnąć i nabiorę trochę doświadczenia ;)

Niemniej, cieszę się, że się podobało :)

[marctwain]

Jeśli to był olej, to poradziłaś sobie znakomicie. :u

[_Monika_]

No tego się nie dowiemy czy to był olej. Bardziej stawiam na Twoje większe doświadczenie w tej kwestii, niż na to co mi zasugerowano :)

W związku z tym teraz wątpię w oleistość tej substancji, bo zeszła bardzo łatwo ;)

[JJ.]

Miałem do czynienia z olejem, skurczybyk lubi powalczyć, trzeba kilku podejść aby go usunąć, więc obstawiam, że to coś innego :)

[SNB SWEDEN]

NLF to faktycznie bardzo dobry i wydajny srodek do prania tapicerk, ale mam nadzieje ze wkrotce pojawi sie odpowiedni konkurent :)

[_Monika_]

o kurcze, ładnie zeszło :u to tym "konkurentem"?

ale mam nadzieje ze wkrotce pojawi sie odpowiedni konkurent

uchylisz jakiś rąbek tajemnicy?

[SNB SWEDEN]

o kurcze, ładnie zeszło :u to tym "konkurentem"?

ale mam nadzieje ze wkrotce pojawi sie odpowiedni konkurent

uchylisz jakiś rąbek tajemnicy?

Idzie tez w paczce do Kanara :u

[marctwain]

Wszystko do kanara :evil: A my, to co? świnki? :lol: