Artur Posted September 7, 2010 Report Share Posted September 7, 2010 Wszystkie piany podawane z najbardziej znanej na naszym detailingowym rynku włoskiej pianownicy z allegro :) Testowałem je jako jedyne mycie a nie mycie wstępne, choć wiem że to niezgodne ze sztuką detailingową :oops: Jako że mam twardą wodę zakupiłem u Temachem aktywną pianę z calgonem. Niestety jest to najgorsza piana jaką miałem okazję używać (tych supertanich z marketu nie próbowałem). Nie miałem czasu wytrzeć samochodu do sucha i to co zobaczyłem po wyschnięciu to całe auto pokryte białym nalotem czyli najprawdopodobniej węglanem wapnia. Wynika z tego że calgon w pianie jest ale robi chyba nie to o co nam chodzi :( Kolejną pianą była Tenzi CarMax. Zastanawiałem się pomiedzy CarMax a TanCar, więc zapytałem Tenzi o różnice i dostałem taką odpowiedź: "TanCar jest bardziej agresywny i mniej bezpieczny, nie ma inhibitorów korozji, nie ma zmiękczacza, jest bardziej agresywny i bardziej trzeba uważać przy jego stosowaniu." Piana myje całkiem nieźle, samochód po wytarciu przyzwoicie się błyszczy (porównywalnie do umycia szmponem Nigrina jeśli ktoś używał). Gęstość piany przyzwoita, ale nie jest to białko ubite na sztywno. Tą pianą myłem raczej czysty samochód więc mikrofibra przy wycieraniu zabrudziła się tylko delikatnie. Piana jest trochę mało wydajna (1:1, ew. 1:2 w pianownicy), czyli 1L starcza na 2-3 mycia.To chyba największa jej wada. Na koniec "pożeracz lakieru" czyli Dimer. Najlepiej ubita piana, szczególnie jeśli zrobimy mocne stężenie, do passata stosowałem jednak stężenie 1:4 (kiedyś na KA ktoś napisał, że Dimer niszczy pseudochromy pasatowskie) i wtedy piana była tylko trochę lepiej ubita niż CarMax. Myłem niestety samochód bardzo zabrudzony więc MF była czarna po wytarciu co też chyba przeczy jego niesamowitym właściwościom czyszczącym. Wygląd po wytarciu porównywalny do CarMax-a. Mam też Tenzi V-90 Truck z przeznaczeniem do mycia felg ale na lakierze osobówki chyba nie będę tego testował, skoro jest to jeszcze mocniejsze od TanCar-a. Podejrzewam że to odpowiednik Dimera w gamie produktów Tenzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kanar Posted September 7, 2010 Report Share Posted September 7, 2010 Żeby ci się piana lepiej ubijała dolej do pianownicy szampony, ja używam Concepta + shampoo plus megsa (porporcja 1:1:3 , gdzie 2 to woda) i ubija się naprawdę niezła śmietana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marctwain Posted September 7, 2010 Report Share Posted September 7, 2010 Dimerem myłem kiedyś silniki. 100% z pistoletu pneu. Efekt piorunujący. Mam dwie piany, v pro ph neutral i nielsena 9000. Drugiej jeszcze nie użyłem, na sezon zimowy zostawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Prezes Posted October 6, 2010 Report Share Posted October 6, 2010 A czy macie jakieś doświadczenia z pianami od CarValet?? Zakupiłem pianę z dodatkiem wosku - z wyglądu przeźroczysta. Zrobiłem ją 1:1 z wodą i się podłamałem... spłynęła w 20sekund... i zmyła wierzchni syfek. To za mało. Jak walnę ją bez rozcieńczania, to z całej bańki umyję ze cztery auta :) Myjka Karcher 5.55 i pianownica dedykowana z alledrogo. Eni ajdijas?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kanar Posted October 6, 2010 Report Share Posted October 6, 2010 Prezes ale ta pianownica dedykowana do myjki jubilee to nie ubijesz piany z niczego niestety. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Prezes Posted October 6, 2010 Report Share Posted October 6, 2010 Prezes ale ta pianownica dedykowana do myjki jubilee to nie ubijesz piany z niczego niestety.Mam na myśli pianownicę za 149zł, spora butelka i "miedziane" końcówki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JJ. Posted October 7, 2010 Report Share Posted October 7, 2010 Może proporcje albo źle ustawiona regulacja na pianownicy? Jak ją miałeś ustawioną? Może piana nie była zbyt gęsta? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacek_gti Posted December 1, 2010 Report Share Posted December 1, 2010 Ostatnio zakupiłem piane Diamondbrite TFR NON CAUSTIC HD 5L z myślą o zimie i raczej myciu wstępnym, niestety dopadły nas straszne mrozy i narazie z mycia nici. Wcześniej używałem jakies 2 lata temu DIMER'a i był całkiem niezły, ale już piana marki KARCHER (dokładnej nazyw nie pamiętam) to już totalna porażka. Dodam że Dimnera używałem nie przez pianownicę tylko przy użyciu opryskiwacza na suche brudne auto, wydajnośc była duża i efekty niczego sobie. Co do pianownicy z Włoch :) to mam wrażenie że jednak za dużo wody dodaje do piany i tworzy ona niejako film na lakierze, ale to tylko moje zdanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SZyBA Posted December 4, 2010 Report Share Posted December 4, 2010 Coś stosujesz po takiej aplikacji piany na auto? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malkolm Posted December 5, 2010 Report Share Posted December 5, 2010 dimer to zabójstwo. ja ostatnio próbowałem aktivwasche (pewnie coś przekręciłem w nazwie) jako piany aktywnej, mimo ph7 dało sobie nieźle radę, szkoda że jest tylko w opakowaniach 11kg , chyba że ktoś chętny na połowę?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
.::SCR::. Posted December 8, 2010 Report Share Posted December 8, 2010 Muszę zakupić w najbliższym czasie jakąś pianę aktywną (przeznaczenie jako pre-wash, później i tak leci rękawica + DJ BTBM), ważne żeby nie zmywała LSP, także mile widziane neutralne PH i dostępność w PL (VP Neutral PH Snow Foam niestety nie mogę znaleźć). Ktoś ma jakieś propozycje?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacek_gti Posted December 8, 2010 Report Share Posted December 8, 2010 Sorry koledzy z tym dimerem, wiedziałem że coś pomyliłem :( to był DECO. Dimera faktycznie mam ale używam go do mycia kostki przed domem razem z T-racerem. Coś stosujesz po takiej aplikacji piany na auto? Oczywiście z Mega Quik Wax albo Ulimate quik detailer Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fireman_marcin Posted December 8, 2010 Report Share Posted December 8, 2010 Mateusz tu się pojawiła aktywna piana VP http://www.showcarshine.pl/483-valetpro ... wosku.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
.::SCR::. Posted December 8, 2010 Report Share Posted December 8, 2010 Mateusz tu się pojawiła aktywna piana VP http://www.showcarshine.pl/483-valetpro ... wosku.html Jak złoto :D Wielkie dzięki, sprawdzałem ostatnio i były tylko "testery" :u Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fireman_marcin Posted December 8, 2010 Report Share Posted December 8, 2010 No to good, że trafiłem :f Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
turzol Posted December 9, 2010 Report Share Posted December 9, 2010 Mateusz tu się pojawiła aktywna piana VP http://www.showcarshine.pl/483-valetpro ... wosku.html Bdb piana, aczkolwiek mniej skuteczna od np. BH Auto-Foam . Za to po z dobrej pianownicy ubija się piękna śmietanka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
quadrifoglio990 Posted May 9, 2012 Report Share Posted May 9, 2012 A czy używał ktoś pian Nilsena np. Nilsen Transport 4000 http://mrcleaner.pl/nielsen-transport-4000-plus-1l-aktywna-piana-p1510.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
junior74 Posted May 9, 2012 Report Share Posted May 9, 2012 Jak chcesz to moge pomóc jesli chodzi o piany Daerg Chimica lub Atas.Co do angielskich to stosowałem Concept chemicals o nazwie Delta Force 2000 (Może podobna do tej transport 4000 bo tezdo cięzkich zabrudzeń ale nic specjalnego,a firma OK).Zależy jakie masz oczekiwania(Gestość piany,szybkość spłukiwania,szybkość działania,rozcieńczenia czy do oprysku,czy do pianownicy,twardość wody,czy na gorący lakier takie też są. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
quadrifoglio990 Posted May 9, 2012 Report Share Posted May 9, 2012 Moje oczekiwania od piany to żeby dobrze myła auta zapuszczone, bez żadnego zabezpieczenia lakieru. Szybkość działania, spłukiwania itp. nie ma znaczenia. Chodzi mi o to czy tak mocna piana jak np. Nilsen nie narobi jakiś szkód na lakierze, plastikach czy felgach jak ją na chwilę zostawie :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
junior74 Posted May 9, 2012 Report Share Posted May 9, 2012 O tym Nielsenie jest napisane,że idealny do czyszczenia podlóg to faktycznie trochę odstrasza.W odpowiednim stężeniu na pewno nic lakierowi ,plastikom,czy felgom nie zrobi.Ta chwila to generalnie piszą 30 sekund.Na wszystkie piany trzeba uważać w wysokich stężeniach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
s.martino Posted May 9, 2012 Report Share Posted May 9, 2012 Sorry Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
quadrifoglio990 Posted May 9, 2012 Report Share Posted May 9, 2012 Ta chwila to generalnie piszą 30 sekundGdzie tak piszą?? Ja planowałem z 2-3 minuty pozostawić na lakierze :o P.S. Nakładał będę za pomocą przerobionego marolexa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
junior74 Posted May 9, 2012 Report Share Posted May 9, 2012 Piszą w kartach charakterystyki produktu lu na opakowaniu(atas,daerg chimica) Jakie zrobisz rozcieńczenie? Ja robie 1:20(mam twardą wode)z opryskiwacza bez piany po ok.20 sek.spłukuje.Co to by była za piana jakby musiała działać 3 min.P.S używam LAVATELONI daerg chimica Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
minetoo Posted May 9, 2012 Report Share Posted May 9, 2012 Doświadczonemu użytkownikowi różnych pian przeslę próbkę produktu który zamierzam wprowadzić do sprzedaży. Typ-piana aktywna Proszę o zgłoszenie na pw osobę która troszkę pian przewaliła. Piana nie należy do delikatnych ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
quadrifoglio990 Posted May 9, 2012 Report Share Posted May 9, 2012 Co to by była za piana jakby musiała działać 3 minPrzecież piany typu VP Neutral lub Magifoam chyba tyle czasu muszą leżeć na lakierze żeby dały jakiś efekt. Właśnie dlatego to jest piana i ma się trochę utrzymać żeby rozpuścić brud. ;) Jaki jest sens robić pianownicę skoro czas utrzymywania piany wynosiłby 30s?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.