Zdejmowanie kół

[Polit]

Witam,

z racji, że coraz częściej jestem zirytowany brakiem możliwości idealnego doczyszczenia felg, postanowiłem zdejmować całe koła. Chciałbym, aby po zdjęciu koła auto było wystarczająco stabilne, by można było dalej nad nim pracować.

Czy ktoś z Was stosuje podobną metodę? Na jakiego rodzaju podnośnik się zdecydować? Mile widziane wszelkie podpowiedzi.

Pozdrawiam,

Sebastian

[19Urban94]

Najlepiej by było zakupić Podnośnik typu piesek + 4 kobyłki... ;)

[JJ.]

Polit, zapraszam do swojego tematu ;)

viewtopic.php?f=18&t=506

[Polit]

Zapomniałem dodać, że ów podnośnik będzie używany profesjonalnie przy samochodach klientów. Rozważam wprowadzenie usługi 2-3 dniowej przy której zdejmowane będą koła, listwy plastikowe, demontowane fotele, polerowane klosze reflektorów oraz wnęki drzwi itp.

JJ. jak sądzisz, taki podnośnik jak pokazałeś w swoim temacie wystarczy? Czy rozglądać się za czymś droższym? Pytam głównie pod kątem wysiłku jaki trzeba włożyć w zdjęcie wszystkich 4 kół.

Jakie kobyłki polecacie?

[JJ.]

Polit, ten podnośnik ma 2,5t udźwigu. Jeśli nawet trafi Ci się Jeep o takiej masie to i tak podnosisz połowę. Nie używałem go za często, ale jak dotąd jestem zadowolony. Ładnie podnosi auto i nie "poci się" trzymając je zawieszone w górze nawet przez godzinę (sprawdzone).

O dobrych kobyłkach mówił Przemek, musiałbyś jego spytać.

Co do zdejmowania wszystkich kół na raz:

Wiadomo, że będzie łatwiej i szybciej gdy od razu zdejmiesz 4 koła. Nie jestem w stanie odpowiedzieć na pytanie czy ten podnośnik nada się do takich akcji w profesjonalnym zakładzie. Nigdy tego nie robiłem bo zwyczajnie w świecie nie wiem jak się do tego zabrać :)