AndrzejZ Posted September 22, 2010 Report Share Posted September 22, 2010 Weekendzik byl pracowity :roll: a to za sprawa mojego brata ktory zmienil auto Pacjent to 10cio letnia Omega ktora kiedys tam byla sciagnieta z Niemiec wersja wyposazenia patrzac na wiek to wypasik na welurze :mrgreen: cena okazyjna wiec brat sie skusil,a dzieki temu w jakim jest (byla ;) ) stanie to jeszcze zbil z ceny :D Do renowacji wnetrza urzywalem: Odkurzacz zwykly i pioracy,NapLow,Cyclon,Finesse,Blue Window kilku pędzelków,szczoteczek i iles tam MF czas pracy okolo 18h :shock: Lakier tez bedzie ogarniany ale to w pozniejszym terminie ze wzgledu na uszkodzony tylny zderzak. A oto przedstawiam pacjenta od wewnatrz: Boczki kryly rozne niespodzianki ;) Poprzedni właściciel stojąc w korkach lubił zamki z piasku budować: No i z tyłu najwiekszy sajgon :evil: Dzieci tez zaznaczyly swoja obecnosc Najwartosciowsze znalezisko :lol: :P Bugatti Veyron i ołówek z IKEI Bagażnik A to juz po rewitalizacji ;) :P ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SNB SWEDEN Posted September 22, 2010 Report Share Posted September 22, 2010 To sie chlopie narobiles, uwielbiam takie syfolce mniam mniam robota super :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar_1981 Posted September 22, 2010 Report Share Posted September 22, 2010 Co za fleja jeździła tym poprzednio??? Fajnie że Omega odzyskała blask we wnętrzu. Jeżeli na zewnątrz wygląda tak samo to masz sporo pracy ale jak narazie różnica ogromna! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Monika_ Posted September 22, 2010 Report Share Posted September 22, 2010 No i z tyłu najwiekszy sajgon :evil:ogólnie to widzę, że mieliście taką dużą kinder niespodziankę ;) Andrzej, czyżby NLF poradził sobie ze śladem po pisaku na tylnym siedzieniu (bo to chyba pisak jest...)? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AndrzejZ Posted September 22, 2010 Author Report Share Posted September 22, 2010 Dziekowac za komenty Monika,tak to byla zajebiaszcza KinderNiespodzianka...to byl pisak i NLF daje rade wszystkim brudom,nawet gume do zucia wklejona w podloge usuną ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AndrzejZ Posted September 22, 2010 Author Report Share Posted September 22, 2010 Co za fleja jeździła tym poprzednio??? Fajnie że Omega odzyskała blask we wnętrzu. Jeżeli na zewnątrz wygląda tak samo to masz sporo pracy ale jak narazie różnica ogromna! Nie mialem (nie)przyjemnosci poznac poprzedniego wlasciciela z zewnatrz chyba nie bedzie tak zle jak w srodku ale to sie okarze ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marctwain Posted September 22, 2010 Report Share Posted September 22, 2010 I znowu jeden zero dla Nas ;) znaczy dla Was ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AndrzejZ Posted September 22, 2010 Author Report Share Posted September 22, 2010 I znowu jeden zero dla Nas ;) znaczy dla Was ;) Mariusz bo My to jedna wielka rodzina........."zboczeńców" :lol: ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szynka Posted September 23, 2010 Report Share Posted September 23, 2010 Ale syf! Ja nie wiem jak mozna takim autem jezdzic?! Na szczescie jest juz o niebo lepiej :) Gratuluje ! A, i czekam na korekte lakieru, bo Omege daze bardzo duzym sentymentem. Sam mialem i pomimo wkurzajacych bledow kompa, walacych sie czujnikow, rdzy i innych 1000 problemow to naprawde, zajebiste auto jest :geek: PS. Jaki silnik ? Napisz cos ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tony Soprano Posted September 23, 2010 Report Share Posted September 23, 2010 Senz, Twoje pytanie jest hm... A odpowiedż na powyższych fotkach. Skoro jeżdził takim autem, to oznacza, że mozna takim jeżdzić :mrgreen: Oczywiście przepraszam, jeżeli obraziłem. AndrzejZ, a czym potraktujesz Bugatti? Rozumie, że ołówek i Bugatti będą na honorowym miejscu zawsze w Omedze wożone? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AndrzejZ Posted September 23, 2010 Author Report Share Posted September 23, 2010 Senz, Twoje pytanie jest hm... A odpowiedż na powyższych fotkach. Skoro jeżdził takim autem, to oznacza, że mozna takim jeżdzić :mrgreen: Oczywiście przepraszam, jeżeli obraziłem. AndrzejZ, a czym potraktujesz Bugatti? Rozumie, że ołówek i Bugatti będą na honorowym miejscu zawsze w Omedze wożone? Do Veyrona szukam takich maluskich padzikow i bedzie pelna korekta bo sie zrysowal pod ta kanapą ;) oczywiscie ze bedzie na honorowym mioejscu u Nas w studio jako przypomnienie Kinder Niespodzianki :lol: ołówek wyladowal honorowo w worku na smieci :lol: jak i reszta kredek made in IKEA Senz motorownia w Omedze to 2,2 DTI 88KW wiec szału nie robi jesli chodzi o moce, przyspieszenia itp.ale kanapy ma wygodne,wozilem sie nia jako pasazer i milo plywa,aczkolwiek jako kierowca juz bym tym nie mogl jezdzic,lubie twardsze zawiasy ;) Co do tego kto tym jezdzil to juz sie nie bede wypowiadal,na szczescie nie znam goscia ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tony Soprano Posted September 23, 2010 Report Share Posted September 23, 2010 na szczescie nie znam goscia Gdyby nie ten gość, nie miałbyś roboty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AndrzejZ Posted September 23, 2010 Author Report Share Posted September 23, 2010 na szczescie nie znam goscia Gdyby nie ten gość, nie miałbyś roboty. Ale poznawanie go nie jest mi konieczne... chyba zeby zlozyc gratulacje dokonania wyczynu doprowadzenia do takiego zasyfienia auta ;) to i nawet jaki medal by mu mozna wreczyc :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SZyBA Posted September 25, 2010 Report Share Posted September 25, 2010 Gratulacje fajne auto rzadko spotykane w manualu. Kawał dobrej roboty Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JJ. Posted September 29, 2010 Report Share Posted September 29, 2010 O Boziu, ale tragedia! Chyba połowę ceny upuścił przez ten syf ;) Dobra robota, teraz można wsiadać i jeździć jak człowiek. Bardzo awaryjne te Omegi są? To chyba model po FL, tak? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AndrzejZ Posted October 1, 2010 Author Report Share Posted October 1, 2010 O Boziu, ale tragedia! Chyba połowę ceny upuścił przez ten syf ;) Dobra robota, teraz można wsiadać i jeździć jak człowiek. Bardzo awaryjne te Omegi są? To chyba model po FL, tak? Tak JJ to po FL a czy bardzo awaryjne za specjalnie nie wiem ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.