Skocz do zawartości

MrCleaner

Użytkownik
  • Postów

    167
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana MrCleaner w dniu 23 Listopada 2021

Użytkownicy przyznają MrCleaner punkty reputacji!

O MrCleaner

Kontakt

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia MrCleaner

  1. Dzięki Wszystkim za miłe słowa. Czas pracy to około 6h w dwie osoby. s.martino nam też, nam też :u
  2. Dziś chcemy Wam zaprezentować relację z detailingu wnętrza Volkswagena Passata B6 w rzadko spotykanym, czerwonym kolorze. Samochód przyjechał do nas na pełen detailing wnętrza, czyli czyszczenie wszystkich plastików - do tego użyliśmy APC Angelwax'a Orange, skóry (Angelwax Heaven For Leather) oraz alkantary, a także pranie wykładziny i podsufitki. Z zewnątrz standardowy quick detailing, czyli mycie felg, pre-wash, mycie ręczne na dwa wiadra i przetarcie qd z Angelwax'a. Samochód nie był zbyt zniszczony, ponieważ ma on niecałe 4 lata i dość skromy przebieg (80 tyś. km), ale za to wnętrze raczej nie było zbyt często czyszczone co dało się we znaki jasnym materiałom. Efekt końcowy naszym zdaniem wyszedł naprawdę przyjemnie. Niestety zdjęcia sprzed czyszczenia wnętrza nie oddają zbyt dobrze tego jak źle to wyglądało. Fragment plastiku na boczku drzwi kierowcy wyczyszczony APC z Angelwax'a. Plastiki po czyszczeniu, wykładzina jeszcze przed. Skóra w trakcie czyszczenia. I efekty końcowe
  3. Witamy Cię Anno i zapraszamy do udziału w życiu forum! Cóż Cię skłoniło do zajrzenia tutaj?
  4. Mały test quick detailer'a marki zyskującej coraz większą popularność w Polsce - Angelwax'a. Na początek parę słów na jego temat od producenta: Od siebie mogę dodać, że jest to naprawdę łatwy w użyciu quick detailer, jedynie na bardzo ciemnych lakier trzeba się nieco bardziej przyłożyć do dokładnego rozprowadzenia, ponieważ przyciemnia on lakier i mogą pozostać nierówne "plamy" na lakierze. Poza przyciemnianiem nadaje on lakierowi mega śliskości i szklistości lakieru podobnej do sealantów. Przypomina on trochę Reload'a od CarPro. Po aplikacji lakier fajnie kropelkuje i zrzuca wodę nawet do 2-3 tygodni. A oto parę zdjęć przedstawiających jego działanie: Kropelkowanie lakieru po myciu, przed aplikacją QED Aplikacja Efekt Kropelkowanie Jedyne co określiłbym jako wadę tego produktu, to jego zapach, nieco przypominający alkohol, jednak nie jest on przez to nieprzyjemny w pracy. Poza tym drobnym mankamentem uważam QED'a za produkt naprawdę godny polecenia, zwłaszcza biorąc pod uwagę cenę - 39zł za 500ml :good:
  5. Chciałbym przybliżyć nowy środek do plastików wewnętrznych marki Angelwax. Parę słów od producenta: Od siebie dodam tyle, że AnGel zrobił na mnie naprawdę duże wrażenie, choć początkowo dość sceptycznie do niego podchodziłem, jako że strasznie się błyszczał. Jak się jednak okazało, w przypadku tego produktu naprawdę należy sobie wziąć do serca zalecenie producenta by po aplikacji, przetrzeć plastiki suchą mikrofibrą. Plastiki po przetarciu nabierają idealnie wręcz matowego, świeżego wyglądu. Nawet gładkie matowe plastiki pozostają matowe i bez smug. Dodatkową zaletą tego środka jest fakt, że poza odżywianiem także czyści, dzięki czemu na delikatnie przybrudzonych plastikach nie musimy używać wcześniej APC. AnGel nie pozostawia powierzchni śliskiej, dlatego też sprawdzi się również na pedałach oraz podstopnicy. Ma on przyjemny, świeży zapach, z delikatną nutką arbuza. Jedyne do czego można się przyczepić to aplikacja, która jest nieco dłuższa niż w przypadku podobnych produktów, ponieważ plastiki muszą zostać po nim przetarte suchą mikrofibrą (no chyba, że lubimy gdy plastiki "świecą" ;) ). Cena AnGel'a to 39,90, co przy pojemności 500ml prezentuje się całkiem nieźle. Boczek drzwi przed aplikacją (nie czyszczony wcześniej APC) Aplikacja Po aplikacji, przed przetarciem mikrofibrą Po przetarciu Plastik deski rozdzielczej po aplikacji i przetarciu mikrofibrą Przed 50/50 Po O ile na plastikach chropowatych i chłonnych (jak boczki na powyższych zdjęciach), nie widać diametralnej różnicy przed i po przetarciu mikrofibrą, o tyle na gładkich i skłonnych do świecenia plastikach jest to koniecznością.
  6. Kolejna mała relacja z jednego z ostatnich projektów w naszym studio. Toyota Camry XLS 3.5, która przyjechała do nas na quick detailing z zewnątrz, czyli jak zawsze - mycie z pre-wash'em + quick detailer Angelwax QED i czyszczenie kół Angelwax'em Bilberry + dressing na opony. Wewnątrz natomiast mieliśmy zająć się przede wszystkim ogarnięciem skórzanej tapicerki, do czego posłużył nam odpowiedni zestaw z Gliptone'a oraz czyszczeniem plastików i odkurzaniem wnętrza.
  7. Wiadomo nie był to projekt na kilka dni ale ok 5 h pracy dwoch osób wymagał :)
  8. Nadszedł czas na relację z przygotowania do sprzedaży dość rzadko spotykanego na naszych drogach samochodu, jakim jest Jaguar XJ. Samochód dotarł do nas w nie najlepszym stanie, przez dłuższy okres czasu nie był on wogóle użytkowany w związku z czym wiele zabrudzeń zdążyło mocno wgryźć się w lakier. Auto na początek dokładnie umyliśmy, do czego posłużyły nam FastFoam jako pre-wash oraz Superior Automotive Shampoo, a następnie potraktowaliśmy Tar & Glue Remover'em w celu usunięcia smoły, po czym wyglinkowaliśmy glinką Angelwax Soft Grade Claybar, która miała co zbierać z tego lakieru. Felgi wyczyściliśmy Original Bilberry'm 1:10. Po dokładnym wyczyszczeniu lakieru, zajęliśmy się jego przygotowaniem pod wosk. Do tego celu użyliśmy Scholl'a W09 na żółtym padzie Monster Shine, który znacząco wpłynął na odświeżenie wyglądu tego dość zmęczonego lakieru. W połączeniu z woskiem Angelwax Body Wax sprawił natomiast, że jak na srebrny kolor, auto zaczęło wyglądać naprawdę świetnie. Opony posmarowane zostały Dodo Juice Supernatural Tyre Dressing, który nadał im świeżego wyglądu, bez przesadnego świecenia, które zwłaszcza w takim aucie byłoby zdecydowanie nie na miejscu. Wewnątrz oczywiście odkurzyliśmy wykładziny i wyczyściliśmy gumowe dywaniki, a jeden z nich jako, że posiadam welurową wstawkę, która uległa zniszczeniu, naprawiliśmy wklejając nowy welur. Plastiki wewnętrzne odświeżyliśmy Scholl'em Speed 9000, a w miejscach naprawdę silnie zabrudzonych wspomagaliśmy się APC Nielsena. Skórę wyczyściliśmy i odżywiliśmy zestawem Gliptone'a dostosowanym do jej odcienia. Jak niemal zawsze, przy takim kolorze wnętrza, różnica po wyczyszczeniu była znacząca.
  9. Dziś chcielibyśmy zaprezentować Wam parę fotek z krótkiej wprawdzie pracy, ale za to nad bardzo ciekawym pojazdem. Mianowicie klasykiem, który pewnie paru z Was kojarzy, gdyż właściciel jest na forum i udziela się tutaj, Mercedesem 560 SEC. Samochód po przyjeździe do nas był niemal całkiem czysty, a na lakierze siedział jeszcze całkiem przyzwoicie działający wosk, ale celem naszych prac było nadanie mu jeszcze lepszego wyglądu, przed wyjazdem na finał Wojny Północ Południe. Tak więc, samochód standardowo umyliśmy, zaczynając od pre-washu z FastFoam'a, a kończąc na dwóch wiadrach z Superior Automotive Shampoo również od Angelwax'a. Po osuszeniu na lakier zaaplikowaliśmy maszynowo Scholl'a W09, aby pozbyć się starego wosku, a jednocześnie jak najlepiej przygotować powierzchnię pod aplikację wisienki jaką na tym "torcie" miał stanowić wosk Angelwax Body Wax. Efekt, musimy przyznać, że nawet nas wprawił w zachwyt. Ale jak wszyscy wiemy, w tych zabawach chodzi przede wszystkim o detale, dlatego też, ranty w tych robiących niezłe wrażenie felgach, przepolerowaliśmy Billet'em od Mothers'a aby wydobyć z nich jeszcze większy blask. Na rotory natomiast powędrował Angelwax Bilberry Wheel Sealant, po wcześniejszym przygotowaniu ich cleaner'em Dodo Juice Supernatural Micro Prime. Wiadomo jednak, że nawet najlepiej wyglądająca felga traci na uroku, jeśli nie leży na niej odpowiednio wypielęgnowana opona. W tym przypadku o dobry wygląd opon zadbał Dodo Juice Supernatural Tyre Dressing - naprawdę wysokiej klasy dressing. Wnętrze odkurzone i przetarte Scholl'em Speed 9000. Nie tylko my ale i właściciel był z końcowego efektu zadowolony, zresztą najlepiej jak sam się wypowie ;)
  10. Wiadomo, że wiele zależy od samej skóry, ale efekt to zdecydowanie mat, czasem lekka satyna, skóra po jego użycia staje się odczuwalnie miększa ale bez przesady. Postaramy się w najbliższym czasie dodać parę testów tego produktu :u
  11. te kropki to wyglądały z bliska na wyżarte przez jakiś silny środek (pewnie jakiś płyn ustrojowy samochodu ;) ) to na tym materiale to było przybrudzone, ale spokojnie, usunęliśmy to przed odbiorem auta przez klienta :u po prostu zauważyliśmy to po robieniu zdjęć
  12. Generalnie to Scholl Speed 9000, który zarówno czyści jak i delikatnie odżywia. Jedynie miejsca naprawdę silnie zabrudzone traktowaliśmy APC.

MrCleaner.pl - profesjonalne kosmetyki samochodowe · MenSpace.pl - ekskluzywne kosmetyki dla mężczyzn · DetailingStore.pl - sklep auto detailingowy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...