Pytanie o futerko

[mar_1981]

Ostatnimi czasu przeglądając coraz więcej prac z futrem zastanawiam się nad kupnem

Jak kupowałem polerkę (Powerup'a) do kompletu dołączone było jakieś futerko. Jak myślicie czy dało by radę nim coś zrobic czy lepiej nie ryzykować?

Zaznaczam że nigdy nie trzymałem w rękach prawdziwego/profesjonalnego futra (bez głupich skojarzeń ;) ) więc nawet nie wiem jaka jest pomiędzy nimi różnica.

[Tony Soprano]

Futra dzielą się na 2 kategorie:

Sztuczne

Naturalne.

Niby te naturalne są lepsze.

Co do futra, załóż na maszynę, polej delikatna pasta i zobacz na wolnych obrotach co się dzieje, potem zwiększ obroty.

Jak nic, to przepłucz, na maszynę odwiruj i polej tą samą pastą i patrz co się dzieje.

Jak dalej nic, to przepłucz, odwiruj na maszynie i polej mocniejszą pasta.

Nie bój się futra.

Futro samo z siebie krzywdy Ci nie zrobi.

Ja lecę na jakimś dziwnym syntetyku, polewam go Deox2 i uważam iż wystarczy, potem daję średni pad z Megsa, polewam go również Deox 2 i wyciągam lakier do stanu 85%.

[kanar]

Co do futra, załóż na maszynę, polej delikatna pasta i zobacz na wolnych obrotach co się dzieje, potem zwiększ obroty.

Jak nic, to przepłucz, na maszynę odwiruj i polej tą samą pastą i patrz co się dzieje.

Jak dalej nic, to przepłucz, odwiruj na maszynie i polej mocniejszą pasta.

Przemek a na co to jest przepis? ;)

Futrzak jest prosty w uzyciu, duzo pasty, wysokie obroty. Robi mocne hologramy i strasznie brudzi, sciaga dośyć sporo lakieru. Z zalet to mocno przyśpiesza pracę na zajechanym aucie, ogolnie fajna sprawa mi najbardziej pasuje megsa.

[Tony Soprano]

To jest przepis na powolną naukę pracy z futrem.

Przeciez mu nie napiszę:

"Załóż futro na maszyne, polej ostra pasta i targaj po lakierze, aż ci sie stal pokaże".

[kanar]

Heh, jak na pranie, wybacz Przemku :lol:

A już na serio, na pewno trzeba już tak całkiem dobrze ogarniać maszynę, ale nie taki diabeł straszny. Sie wszyscy boją tych futrzaków a to całkiem pożyteczne narzędzie.

[mar_1981]

No właśnie to moje jest sztuczne. Muszę sprawdzić na jakimś samochodzie.

Czy na futro również daje się podobną ilość pasty jak na gąbkę czy mniej/więcej. Futro lepiej jak będzie zwilżone czy suche? Na jakich mniej więcej obrotach można pracować max. z futrem, tak +/-.

Ech człowiek czyta, słucha i tak do ogarnięcia wiedzy jest multum :-B

[marctwain]

Możesz delikatnie zwilżyć miśka. Wodą.Ale mgiełką. Ja pasty daję ciut więcej niż na gąbkę. Dawaj, nie pękaj, też się kiedyś bałem :ymcowboy:

[JJ.]

Futrzak jest prosty w uzyciu, duzo pasty, wysokie obroty.

Hmm, ciekawe, skrajnie odmienna opinia od Seby który kiedyś przez telefon radził mi mało pasty (tu nie pamiętam, czy wysokie czy niskie obroty) ale bez docisku.

Scholl to naturalne czy sztuczne?

[kanar]

JJ każdy ma swoje jakies tam techniki i nie można szufladkować to złe a tamto dobre, trzeba próbować, kombinować itp. Przy następnej okazji spróbuję trochę podmoczyć wełniaka i dać mnie jpasty zobaczymy co z tego wyjdzie. Zaletą jest, że przy pracy z futrem (przynajmniej w moim przypaklu) lakier się praktycznie nie nagrzewa więc można trochę podjechać z obrotami, oczywiście w ramach zdrowego rozsądku. Kombinacje, próby i znalezienie swojej techniki która cię zadowoli, to jest clue tematu.

[SNB SWEDEN]

JJ nie ma idelanego rozwiazania na kazdy system i lakier, osobiscie wole nizsze lub srednie obroty z mala iloscia pasty, tak w moim przypadku dziala lepiej i osiagam lepsze wyniki, przetestuj te futro ktore ci kiedys wyslalem

[fonnes]

Marcin,

Też mam Powerup'a i to futro które do niego dołączają, to z trudem nadaje się do froterowania podłogi :( Tak wiec

zapomnij i kup jakieś normalne na rzep, a nie wiązane na jakąś głupią tasiemkę jak to z Powerup.

[mar_1981]

Marcin,

Też mam Powerup'a i to futro które do niego dołączają, to z trudem nadaje się do froterowania podłogi :( Tak wiec

zapomnij i kup jakieś normalne na rzep, a nie wiązane na jakąś głupią tasiemkę jak to z Powerup.

No to dobrze że Mirek powiedziałeś. Trzeba będzie kupic jakieś futerko. Ogólnie to pytam równiez dlatego bo bardzo mało na temat takiego sposobu polerowania piszemi i wiele osób boi się trochę futra.

[SNB SWEDEN]

Marcin futra nie ma sie co bac, naperwno musisz bardziej uwazac na kantach i przetloczeniach karoseri w porownaniu z padem, ale jesli masz opanowana maszyne w minimalny sposob poradzisz sobie bez namniejszych problemow, zacznij od daczu duz plaska powierzchnia na trening

[JJ.]

Krzysiek, Seba, jasne :u

To jak z tym Schollowym futrem? Sztuczne czy naturalne? Szybko się zapycha i ciężko czyści, natomiast futro SNB jest podobne do tego z Power Up-a i tutaj czyści się super

Sebastian, przetestuje na pewno :u