_Monika_ Opublikowano 4 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2011 Wzięłam ostatnio jeden z moich QD. Taki niebieski o zapachu gumy balonowej. Nie używałam go w zasadzie od nie pamiętam kiedy, ale o ile pamiętam, to nie było w nim czegoś takiego jak poniżej na zdjęciach. Czy spotkaliście się już z czymś takim w QD i możecie mi powiedzieć co to jest? Kilka fotek: i jakiś filmik (słaba jakoś po wrzuceniu na yubka) ale widać na nim, że poza tym, że to "coś" jest na ściankach, to też pływa: OU3S08TCrXw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marctwain Opublikowano 4 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2011 Po mojemu to zareagował któryś ze składników z wodą. Woda mogła się "podpsuć". Jak wytrząchasz to nie znika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VuDoo Opublikowano 4 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2011 wygląda to na jakiśeś grzybki nie stał przypadkiem na słońcu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DaV Opublikowano 4 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2011 Popieram VuDoo, moim zdaniem to grzyb jakis. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JJ. Opublikowano 4 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2011 Monisia, QD Ci się przeterminował :cry: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SJake Opublikowano 4 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2011 Co nie znaczy, że nie można z niego korzystać ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monika_ Opublikowano 4 Lipca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2011 po wytrząchaniu nie znika, ciężko to rozbełtać, na ściankach prawie zniknęło, ale jak się porusza butelką to widać że jeszcze coś pływa na słońcu nie stało, odkąd go mam, stoi razem z innymi siuwaksami w szafie, przy garażu, temperatura około 18/19*C JJ. data produkcji na opakowaniu (050610) jest numerem serii, produkt nie ulega przeterminowaniu dodam, że bliźniaczy produkt z datą produkcji 030210 nie podsiada takiego pływającego czegoś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damianese Opublikowano 5 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 na moje oko to wygląda jakby ktoś rzucił na Ciebie i twoje szuwaxy klątwę.. innego wytłumaczenia nie mam :-B Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monika_ Opublikowano 5 Lipca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 Damian ;) No jest to jakaś opcja. Tylko teraz, kto to był 8-x Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fonnes Opublikowano 5 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 Tylko teraz, kto to był 8-xRaczej nikt od nas, tu raczej wrogów nie masz 8-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MetalMagnes Opublikowano 5 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 Monika, a potrząsasz (do uzyskania jednolitej konsystencji) regularnie (raz na tydzień) wszystkimi preparatami w płynie jakie masz. To warunek konieczny;-) JJ, większość kosmetyków chyba nie ulega przeterminowaniu? Tak chyba deklarują producenci. Np. Sonax. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monika_ Opublikowano 5 Lipca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 Oczywiście ;) dla każdego siuwaxa mam harmonogram rozpisany i zgodnie z harmonogramem podchodzę do szafki o rozpoczynam potrząsanie równo co tydzień :-B A tak poważnie ;) Brak używania jakiegoś produkty przez dłuższy czas nie skutkuje raczej czymś... takim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MetalMagnes Opublikowano 5 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 Oczywiście, dla każdego siuwaxa mam harmonogram rozpisany i zgodnie z harmonogramem podchodzę do szafki o rozpoczynam potrząsanie równo co tydzieńMoże wydawać Ci się to śmieszne, ale tak się robi. tak poważnie Brak używania jakiegoś produkty przez dłuższy czas nie skutkuje raczej czymś... takim.Dlatego trzeba robić regularne inspekcje (patrz wyżej;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monika_ Opublikowano 5 Lipca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 Marcin, nie wydaje mi sie to śmieszne, tak zażartowałam. Wiem, że w produktach płynnych, np. szamponach, w których zawarta jest carnauba, po pewnym czasie nieużytkowania wytrąca się "osad". Nie wyobrażam sobie jednak, żeby np. sklepy, dystrybutorzy, producenci itp. co tydzień potrząsali wszystkie płynne specyfiki, które mają na stanie. No chyba, że tak robią to przepraszam. ;) Mam ten QD pi razy drzwi od końca maja. Drugi, bliźniaczy od zeszłego roku. Jeden i drugi był w użyciu ostatnimi czasy i wszystko było z nimi ok, a dopiero przedwczoraj zauważyłam, że z jednym jest coś nie tak. Rozumiem, że wytrąca się produkt taki jak Citrus Bling, który rozcieńczyliśmy w celu uzyskania QD. Po pewnym czasie gdy go nie używamy trzeba się trochę namachać żeby uzyskać jednolitą konsystencję. Ale takie wytrącanie to nie to samo co to cudo, które pływa w moim QD i czy bym potrząsała nim co tydzień czy nie to chyba nie miałoby znaczenia, tak myślę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mar_1981 Opublikowano 5 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 Bardzo dziwne co się stało. u mnie ten sam QD był rok czasu i jakoś nie zauważyłem negatywnych skutków upływu czasu. Może do producenta walnij meila z zapytaniem czemu mogło się tak stać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monika_ Opublikowano 5 Lipca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 u mnie ten sam QDa jaki masz na myśli? bo ten w którym to się stało to nie jest smart detail :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mar_1981 Opublikowano 5 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 A więc to jest CG? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monika_ Opublikowano 5 Lipca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 CG? owszem pisać maila nie będę bardziej z ciekawości tu zapytałam czy komuś coś się takiego stało ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mar_1981 Opublikowano 5 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 Tak tylko poza zawodami zapytam czy SmartWax to nie jest powiązane z CG? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monika_ Opublikowano 5 Lipca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 Tak tylko poza zawodami zapytam czy SmartWax to nie jest powiązane z CG? Od roku 1968 firma Chemical Guys dostarcza profesjonalne produkty do auto detailingu oraz pielęgnacji samochodów, oferując miłośnikom motoryzacji najwyższej jakości rozwiązania. Bazując na swoim wieloletnim doświadczeniu w produkcji profesjonalnych kosmetyków oraz łącząc to z innowacyjnymi metodami i nowoczesną technologią produkcji Chemical Guys stworzyli markę SMARTWAX, pierwszą na świecie profesjonalną linię produktów przeznaczoną dla użytkowników indywidualnych. wygląda to na jakiśeś grzybki też przyszło mi to do głowy, tak po wyglądzie ale skąd grzybki (?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek_gti Opublikowano 5 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 Monia przelej go przez drobne sitko i ciesz się dalej tym produktem, Twój przypadek to chyba jeden na milion ale nic na to nie poradzisz, ewentualnie zareklamuj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monika_ Opublikowano 5 Lipca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 pomyślałam sobie żeby przelać przez taki kompres gazowy jeden na milionależ jestem wyjątkowa :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator nox Opublikowano 5 Lipca 2011 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 Prawda jest taka że produkcja kosmetyków samochodowych w szczególności tego typu jak QD , szampony itp mają raczej niską normę produkcyjną i takie "wpadki" mogą się zdążyć wystarczy że coś przy rozlewaniu mogło wpaść opakowanie miało jakieś organiczne zabrudzenie i produkt ewoluował ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba Opublikowano 5 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 Swoją drogą przeszło przez moje ręce już troche Pro Detailera i w żadnym nie widziałem czegoś takiego hmmmmmmmmmm Podeśle z Ciekawości zdjęcia do producenta i spytam co to mogło być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monika_ Opublikowano 5 Lipca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 Jakby coś powiedzieli to daj znać, byłoby dla potomnych ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.