golden0282 Opublikowano 24 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2013 Kolejny valeting , micra z 2010 roku , w sumie jakoś nie specjalnie dojechana ,ale żeby właściciel o nią dbał , to też bym nie powiedział. Krótki czas pracy ( 10 godz) spowodował , że jest trochę niedoróbek :oops: . Użyte środki Wnętrze HD surfex PB NL meg;s glass cleaner AG rubber cleaner Na zewnątrz HD surfex Tenzi truck alux + blue gel vp Dragon's breath Glinka AG Meguiar's ultimate protectant DJLP Selant SG Meg's glass cleaner Niewidzialna wycieraczka AG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coobah81 Opublikowano 25 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2013 Brzydkie kaczątko zyskało sporo urody :) Ładnie odświeżone autko! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JJ. Opublikowano 25 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2013 Faktycznie troszkę pominięte, wytykać nie będę bo na pewno wiesz co i jak :) Nie mniej jednak takie odświeżenie dużo dało! Właściciel nie chciał prania? Dragon's Breath proponuje pryskać po glinkowaniu, lepiej spełni swoją funkcję :u Ten Sky był następny w kolejce? :ymdaydream: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtassss Opublikowano 25 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2013 Ale paździerz we wnętrzu. Klient zadowolony? :D No chyba raczej drugie auto mu zrobiłeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
golden0282 Opublikowano 25 Listopada 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2013 Faktycznie troszkę pominięte, wytykać nie będę bo na pewno wiesz co i jak :) Nie mniej jednak takie odświeżenie dużo dało! Właściciel nie chciał prania? Dragon's Breath proponuje pryskać po glinkowaniu, lepiej spełni swoją funkcję :u Ten Sky był następny w kolejce? :ymdaydream: Właśnie najbardziej na tym szybkim praniu , yyyy przepraniu najbardziej poległem :oops:, kilku innych rzeczach również ,ale jak zwykle mogę zgonić na czas :D , za tydzień lub dwa będę miał robotę już bez wymówek w pewnym sensie, więc zobaczymy co z tego wyjedzie :) . Nstępnym razem zamienię kolejność usuwania rdzy lotnej z glinkowaniem , czy tylko przy dragonie lepiej tak zrobić , czy przy każdym środku ? Co do skajlajna to już kilka razy się przymierzałem , ale auto należy do sąsiada od białego audi z mojego innego wątku , i wygląda to tak, że wszystko by musiało być moim kosztem , gdyby był w jakimś innym kolorze to całkiem inna sprawa ;) Ale paździerz we wnętrzu. Klient zadowolony? :D No chyba raczej drugie auto mu zrobiłeś Chyba był zadowolony , zapłacił, kilka $ więcej rzucił , więc dla niego chyba było OK :) . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JJ. Opublikowano 26 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2013 To to było prane? :D Aaaa...! Tylko, że ja nie mówiłem o tym :P Moim zdaniem lepiej zmieniać kolejność przy każdym tego typu środku, czasem trafiają się naprawdę spore opiłki i potrzeba czasu aby chemia je rozpuściła. A glinka z łatwością może zebrać "grubszy" łepek co ułatwi w późniejszym etapie rozpuszczenie pozostałości. Nie mówiąc o tym, że lepiej robić to na suchym i czystym lakierze (w przypadku smoły również). I nie mówię tu o wycieraniu auta po myciu do sucha ale chociaż zgrubnym zrzuceniu wody przy użyciu jakiegoś Flexiblade'u :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
golden0282 Opublikowano 26 Listopada 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2013 To to było prane? :D Aaaa...! Tylko, że ja nie mówiłem o tym :P Moim zdaniem lepiej zmieniać kolejność przy każdym tego typu środku, czasem trafiają się naprawdę spore opiłki i potrzeba czasu aby chemia je rozpuściła. A glinka z łatwością może zebrać "grubszy" łepek co ułatwi w późniejszym etapie rozpuszczenie pozostałości. Nie mówiąc o tym, że lepiej robić to na suchym i czystym lakierze (w przypadku smoły również). I nie mówię tu o wycieraniu auta po myciu do sucha ale chociaż zgrubnym zrzuceniu wody przy użyciu jakiegoś Flexiblade'u :) Wszystkie uwagi są cenne :u , o praniu, nie praniu zapomnijmy :D , smołe usuwałem po umyciu auta , jednak nie od razu , po jakiejś godzinie ,półtora . Nie suszyłem auta ,zostawiłem aby samo ściekło, było prawie suche kiedy spsikiwałem prickiem, ale to prawie trochę zblokowało działanie pricka , musiałem psikać 4 razy , utrzymując preparat na lakierze przez około 40 minut aby wszystko zeszło , w międzyczasie ruszyłem to wszystko nasączoną w pricku mf ,a na koniec wszystko wytarłem do sucha, Potem poleciał dragon na bogato , płukanie , glinka i na koniec mycie szamponem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JJ. Opublikowano 29 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2013 A Dragon utrzymywał się na lakierze po Pricku? Chyba niekoniecznie, za tłusto miał.. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiler07 Opublikowano 29 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2013 Nigdy nie pojmę ,jak mozna doprowadzić do takiego chlewu w wewnątrz @-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.