fireman_marcin Opublikowano 23 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2014 Dobrze to wygląda :u Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JJ. Opublikowano 25 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2014 Mocno trzeba się nalatać? Ile czasu zajmuje osuszenie auta osobowego? Pionowe powierzchnie to pestka, gorzej przy osuszaniu maski lub dachu.. Wiela takie cudo kosztuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtassss Opublikowano 25 Lipca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2014 Nie trzeba, na luziku. Myślę, że ok 10 minut. Nie czas tu był ważny tylko bezdotykowe suszenie auta. 367 PLN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soll Opublikowano 25 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2014 No po finiszu na czarnym uni to takie suszenie jak znalazł :o) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtassss Opublikowano 26 Lipca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2014 Aktualizacja: Q7 zajęło mi ok 15 minut. Czyli myślę czas do przyjęcia zważywszy na bezdotykowość i ochronę lakieru. Co do suszenia dachu to łapska trochę się męczą jeżeli nie staniemy na podwyższeniu tylko na wyciągniętej ręce chcemy to zrobić :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JJ. Opublikowano 26 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2014 Ale nie osusza do zera, małe waterspoty zostają? Cena kusząca.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtassss Opublikowano 26 Lipca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2014 Osuszanie raczej proces do zera. Nie podsuszanie. Nie ma water spotów. Robi się w cieniu na chłodnym aucie to i jest czas i nie zasycha. Ja tam nikogo nie namawiam. Chodzi o to, że jest jakaś alternatywa dla produktów detailerskich jak blastery. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
junior74 Opublikowano 26 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2014 Ja z racji tego,że mam potężny kompresor to używam sprężonego powietrza Ale jak bym nie miał to kupuję w ciemno(co nie znaczy,że nie kupię bo jak łeb chory to wiadomo trzeba mieć =)) ) No nie wydmucha jak sprężone powietrze np.alternatora wiązek ellektr. szczelinek itp. Ale za to do karoserii chyba lepsze jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.