fireman_marcin Opublikowano 7 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Września 2014 Soft99 Fusso Coat 12 months Dark Colour Wax Produkt na rynku jest już trochę czasu, lecz na naszym przyszło nam trochę na niego czekać, czy się opłaciło? Czy jest czymś innym i ciekawym porównując go do znanych mocarzy jak Colli 476 czy FK 1000, czy przekona nas żeby wybrać nowego gracza, zamiast starych wyjadaczy? Dzięki wygranej w konkursie na fanpage’u G’zox mogę przetestować i podzielić się z Wami wrażeniami. Razem z woskiem otrzymujemy aplikator, ładnie schowany w plastikowym wieku puszki. A sam wosk wygląda tak: Nie byłbym sobą gdybym od razu nie posmarował laptopa żeby sprawdzić kropelkowanie Czas przejść do rzeczy, która najbardziej namieszała i rozsławiła Fusso czyli krycie drobnych rys i przyciemnianie, zobaczmy: Przed: Po: Rzeczywiście bardzo fajnie przyciemnia no i kryje drobne ryski, które powstają po myciu, niestety nie jesteśmy wstanie tego uniknąć bez jakiejś powłoki. Oczywiście Fusso nie zrobi za nas korekty i nie spodziewajmy się, że z „dziada” zrobimy „lalkę” ale dzięki drobnemu kryciu i przyciemnieniu lakier naprawdę nabierze przyjemnego wyglądu. A kropelki? Pierwsza klasa (fusso nie zmienia lakieru z czarnego w granatowy jak coś :) Sheeting i beading na bardzo wysokim poziomie Kilka słów o aplikacji, nakłada się dobrze, jest trochę tłusty i fajnie się rozprowadza, natomiast ze ścieraniem również nie ma problemów. Jedynie co mi się wydaje nie lubi zbyt ciepłych elementów i wysokiej temp. otoczenia, bo nakładałem przy 30*C i na masce 2 razy zdarzyła się smuga ciemniejsza, na dwóch rożnych autach. Kolejna ciekawostka tylko na jednym aucie na dachu i klapie (sedan) po kilku cyklach deszcz, słońce, deszcz, słońce, zastałem waterspoty, w podobnych warunkach inne woski takich rzeczy nie zrobiły. Myśle, że to też powietrze ma znaczenie bo akurat odbywało się to w Poznaniu i za drugim razem w Głogowie (gdzie jest huta itp.) Trwałość jak na razie na dwóch autach, po 2 tygodniach jak nowy. Mycie proszkiem go nie zabija, kropelkuje naprawdę bardzo fajnie, nawet świeżo po myciu, co wiadomo, że często woski chwilę potrzebują żeby znów lepiej odprowadzać wodę. Podsumowując zapowiada się godny rywal dla starej gwardii, a może lepszy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubik Opublikowano 7 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Września 2014 Chyba będzie trzeba spróbować tegoż szpeju,powiedziałem sobie,że w tym roku nic nie kupuję,ale @-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fireman_marcin Opublikowano 8 Września 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Września 2014 Najciekawsze jest to, że producent nie przewiduje żadnego cleanera czy coś przed i gadałem z chłopakami z Gzox i to potwierdzili, więc żeby mu trochę pomóc umyłem auto, przeleciałem IPĄ i kładłem. Kropelkowanie jak ta lala po 2-3tyg. Ciekawostka dla tych co lubią na nieprzygotowany lakier kłaść tudzież dla tych co od razu po glince chcą smarować :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fonnes Opublikowano 8 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Września 2014 Kto prowadzi dystrybucje tego??? [edyta] OK, już znalazłem, nawet nie jest drogi, a wręcz tani jak na efekty :u Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommy Opublikowano 8 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Września 2014 jakiś czas temu był szał a BSD, a teraz jest szał na Fusso i japońskie krzaczki, ale fakt faktem stosunek cena/jakość na prawdę zachęca do zakupu, jest jeszcze wersja w płynie ale tej chyba jeszcze nikt nie testował Najciekawsze jest to, że producent nie przewiduje żadnego cleanera czy coś przed i gadałem z chłopakami z Gzox i to potwierdzili, więc żeby mu trochę pomóc umyłem auto, przeleciałem IPĄ i kładłem. Kropelkowanie jak ta lala po 2-3tyg. Ciekawostka dla tych co lubią na nieprzygotowany lakier kłaść tudzież dla tych co od razu po glince chcą smarować :) chyba większość z wosków w paście od Soft nie musi mieć wcześniej granego cleanera, czytałem ze te tańsze woski maja w sobie już właściwości czyszcząco woskujące Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fireman_marcin Opublikowano 9 Września 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Września 2014 jakiś czas temu był szał a BSD, a teraz jest szał na Fusso i japońskie krzaczki, ale fakt faktem stosunek cena/jakość na prawdę zachęca do zakupu, jest jeszcze wersja w płynie ale tej chyba jeszcze nikt nie testował chyba większość z wosków w paście od Soft nie musi mieć wcześniej granego cleanera, czytałem ze te tańsze woski maja w sobie już właściwości czyszcząco woskujące Możliwe, co by nie było zawsze inaczej niż mamy to w tradycji woskowania :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JJ. Opublikowano 21 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Września 2014 Bardzo sympatycznie to wygląda. Miałem pytać o podkładkę ale Marcin już odpowiedział :u A Octavka na filmach ile czasu po aplikacji jest? Jak to cenowo wygląda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommy Opublikowano 21 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Września 2014 JJ około 79ZL czyli tyle co legendarny Colli 8-} Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fireman_marcin Opublikowano 25 Września 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Września 2014 JJ, kilka dni, góra tydzień, żeby pokazać sheeting i beading :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JJ. Opublikowano 19 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Października 2014 Fajerman, wosk nie spłynął? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fireman_marcin Opublikowano 20 Października 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Października 2014 Jak na razie nie miałem go dłużej niż miesiąc na aucie bo za bardzo smarować lubię :D. A po miesiącu jak świeżo nałożony się zachowuje. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JJ. Opublikowano 28 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2014 Kolega przywiózł mi nowiutką puszkę do przetestowania, niech no znajdę chwilkę na wysmarowanie :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adamus Opublikowano 7 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2016 Dobry, kiedyś po 2 miesiącach chciałem nawoskować drugi raz dla efektu wydawało mi się też ze osłabł , myje 2 razy, a po przejechaniu glinką okazało się że wosku jest więcej jak przed glinkowaniem mocno poprawił się spad i kropelkowanie, ale już dojechałem ludwik i znów położyłem. Troszkę lepszy od testera FK1000 połysk i trwałość ale bez przesady żeby ktoś nie dopisywał historii że jest dużo lepszy bo tylko torszeczkę. Biorąc pod uwagę wielkość puszki fk1000 wydaje się dobrą ofertą.Położenie z gąbki i dotarcie soft99 minimalnie ciężej ale różnica nie jest jakaś znacząca dla mnie. Wosk dobry i koniecznie glinkę(twardość w zależności od lakieru) i ipa przed woskowaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.