Menzerna 300

[minetoo]

Jestę ekspertę ;)

Pytajcie.

 

[kubik]

Masz porównanie do m101?

[Biszkopt]

Jak w porównaniu do 400? dużo mocniej tnie? Większy bałagan zostawia? Tak samo tłusta?
Na jakim padzie i lakierze testowałeś?

[arekkaz]

Piotrek opowiadaj. Co i jak?

[minetoo]

 

Masz porównanie do m101?

 

Nie, 101ki używałem tak dawno że już zapomniałem jaka była a nowej nie mam.

 

 

Jak w porównaniu do 400? dużo mocniej tnie? Większy bałagan zostawia? Tak samo tłusta?

Na jakim padzie i lakierze testowałeś?

Moc jest wyraźnie większa.

Przebiła póki co stary dobry FC+ .

Bałagan? 

Cechą Menzerny za którą przeszedłem na ten system, jest kontrola nad rozpadaniem się materiału.

Tak samo jest i w tym przypadku.

Moim zdaniem to co pozostawia pasta to nie bałagan a intensywnie wycięta powierzchnia która jest nadal jednolita i bez niespodzianek.

Można na początku się zdziwić bo lakier po  skutecznym odtłuszczeniu przypomina panel wymatowiony Abralonem 3000!

Pylenie DUŻE.

Pasta jest sucha ale nadal pozwala na komfortową pracę.

Pozwala mimo wszystko na przeskok z Cutting pad na Polisz pad bez finishu.

Poniżej dwa kroki polerskie.

Maszyna Lare EPL61 plus pady Royal.

 

Piotrek opowiadaj. Co i jak?

Więcej powiem po rotacji na Audi za kilka dni.

 

 

A tymczasem

[Biszkopt]

Dziękuję!

Czyli jeśli mocniejsza od FC+ i jest "przewidywalna" w swoim rozpadzie, to wygląda jak dla mnie bardzo obiecująco.

Żebym zrozumiał: na zdjęciach jest lakier po 300 (pierwsze zdjęcie) a potem polish? jeśli tak, to kozacko.

[minetoo]

Nie, zdjęcie pierwsze to efekt "polerki" w jednym studio a potem już polish po ówczesnym 300 którego nie wiem czemu nie sfociłem.
Ale spoko zaczynam Czarne Audi w Uni to zrobię up.

[Biszkopt]

Ahaś, jasne. Dzięki.