gtx Opublikowano 5 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2016 Moja sytuacja wygląda następująco. Od lat jeździłem do firm zajmujących się detailingiem ale od pewnego czasu jak to bywa brak kasy i muszę sobie radzić myjniami bezdotykowymi i myjnią ręczną od czas do czasu. Dodam że warunki w garażu mam kontrolowane, brak pyłu, dużo miejsca, światło, brak bieżącej wody. Teraz pytanie, chcę zabezpieczyć lakier, pewnego czasu kupiłem tzw. quick detailery efekt dobry ale no cóż raczej na krótki czas, dodam że były to środki z wysokiej półki. Podobno jest coś takiego jak spray sealentów czy też preparaty do bezwodnego mycia. Jak sądzicie co przyniesie dobre efekty aby własnymi rękami z użyciem np. padów, mikrofibry, odrobiny czasu osiągnąć zadawalający efekt? Co ważne na tą chwilę niemam polerki a kupno jest niemożliwe w tej chwili więc zostają mi moje ręce, jestem cierpliwy i samochód może stać dłużej. Dodam również że mam myjnię ręczną za ogrodzeniem i muszę przejechać tylko 500m ale nadają się tylko do mycia, woskowanie u nich to pic na wodę i zbieranie kasy od naiwnych. Liczę na pomoc, ponieważ mam wyjazd na dłuższą trasę i samochód przez tydzień musi się jakoś utrzymać bez mycia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.