Youseff Opublikowano 21 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2017 Witam. Jestem nowy na forum. To moja druga przygoda z detailingiem. Miesiąc temu oddałem Skodę do studia przy ul. Zagójskiej w Warszawie. Chłopaki położyli powłokę GTechnic i zrobili drobną renowację lakieru. A co najważniejsze: położyli folię ochronną na machę, zderzak i lusterka. Poprzednio folię kladlem w Łodzi 9 lat temu i moje wrażenie jest takie, iż jakość i technologia poszybowały w górę. Wraz z ceną, ale... 1. Tej folii nie widać (jakość) 2. Jest z wykrojnika. 3. Nie trzeba rozbebeszać auta. 4. Chłopaki doradzą, poradzą opowiedzą itp. 5. Na lampy i halogeny też dało radę. Co do powloki, to głębi nabrała po tygodniu. Wszystko bardzo starannie zrobione. Auto lepiej wyglądało, niż po wyjechaniu z ciechanowskiego salonu. Tu dodam, iż Chłopaki z Zagójskiej mieli mniej roboty, bo w salonie nie umyto auta i nie wycierano. Generalnie bardzo dobrze wspominam p. Krzysia i Jego współpracownika jeśli idzie o elastyczność, kontaktowość i jakość wykonanej pracy. Pasta polerska usunięta ze szczelin, brak rys. Generalnie za pół roku oddam Toyotę koleżanki małżonki, ale tylko na ekonomiczną korektę lakieru i wosk. Szkoda kasy i roboty☺, a i tak nie wiem, czy zauważy różnicę. W moim aucie nie zauważyła zaistniałego procesu korekty lakieru. Nie zauważyła też ubytku na koncie. I dobrze! Ja jestem happy i tak na być! Było warto. Co do powłoki, to napiszę za czas jakiś, jak pośmigam. Jak się będzie łuszczyć, to napiszę wcześniej☺ ...nie zauważyła, bo zbierałem trochę do skarbonki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.