Pierwsze wskazówki

[fighter]

Nie jako że zajmuje się autami na codzien, i szlak mnie trafia jak odbieram z firm ( przygotowywanie aut na sprzedaż) Jak tylko mam czas to sam staram sie doprowadzać ich do takiego stanu by mogły przyciagac oko.

Do tej pory sam sobie prałem tapicerki, myłem silniki i ew jakies inne kosmetyczne rzeczy.

Chce isc dalej ... i grubiej zajac sie lakierem.

Nie bede tego robił ( zawodowo) ale dla siebie 3-4 autka w miesiacu.

Kupilem taką polerke

http://allegro.pl/polerka-1400w-power-u ... 33829.html

Myśle że na początek wystarczy, jeżeli bedzie mi dobrze szło w przyszłosci zainwestuje w dobry sprzęt.

i Teraz musze sie przyznać.... Kiedy wszedłem na to forum zdziwienie :O ..... Chemia jakiej używacie nie byla mi znana.... Pracowałem głownie na produktach firmy tenzi ....i szczerze jak na takie swoje potrzeby nie były złe.... ale np jezeli chodzi o silnik felgi ..to chcialbym czegos mocniejszego ...

a teraz lakier ? co polecacie na początek ?? na czym sie nauczyc najleoiej tzn na jakiej pascie polerskiej wykonczeniowej itd ... ??

Jakiego środka używacie do profili uszczelek itd ktory jest aplikowany pedzelkiem ??

ps(Jestem w trakcie jednego projektu, ale z uwagi na to iż jest rozszerzony o mechanika tapicera i wulkanizatora pochwale sie nim za jakiś czas )

z gory dziekuje za pomoc i pozdrawiam !!

[JJ.]

Drogi Łukaszu,

O tej polerce napisałem w dziale "Hardware" gdzie możesz zajrzeć i przeczytać parę spostrzeżeń.

Jeśli chodzi o pasty to "forumowymi" pastami są głównie Scholl i Deox. Obydwie marki posiadają systemy do pełnej korekty (od grubego cięcia to lustrzanego finiszu). Deox to bardzo przyjemne i przystępne cenowo pasty, to Menzerna w innym opakowaniu. Pracowałem na Deoxie, Menzernie, Schollu, wszystkie sobie chwalę. Proponuje Ci szukanie tych bardziej oleistych past (Deox), co wydłuża czas pracy na panelu i jednocześnie skutkuje lepszą korektą przy takiej samej ilości podejść.

Bardziej doświadczeni w tym fachu zaraz podadzą Ci taki zestawik na początek, de facto była o tym niedawno mowa (Kanar i Seba polecali zestaw na start).

[fighter]

tego deoxa stosuje sie na mokro tak jak popularna farekle ??

[JJ.]

Oj nie, w żadnym wypadku. To wyższa kultura pracy :) Pasta jest mokra (tłusta) sama w sobie, nie trzeba wody. Jeśli zaczynasz pracę możesz zwilżyć pada mgiełką z opryskiwacza (woda lub QD). Stawiasz 2-3 kropki wielkości groszka i pracujesz do wypracowania pasty. Gdy masz pada nasączonego pastą, wystarczy regularne zwilżanie (delikatnie) aby wypracowywać pastę uwięzioną w gąbce.

[mar_1981]

Dżeju ostatnio starałem się pierwszy raz w życiu też wypolerować samochód. Mam Deoxa (próbka od białego) i S17. Jako totalny amator przyznam się że lepiej mi się pracowało na S17. Może wina temperatury a może to moje dziwne odczucie ale łatwiej mi sie wypracowywało Scholla. Może jak przyjdzie wiosna/lato i temp będzie wyższa to wtedy diametralnie się to zmieni, ale jak narazie to jest moje zdanie.

[fonnes]

Jakiego środka używacie do profili uszczelek itd ktory jest aplikowany pedzelkiem ??

W sumie to chyba tu nie ma jakichś konkretnych preferencji.

Ja ostatnio używałem preparatu Autoland z gąbkowym aplikatorem.

Całkiem fajnie dawał radę, posiwiała guma robiła się czarna, preparat

wykazuje niezłą trwałość.

[SNB SWEDEN]

Dżeju ostatnio starałem się pierwszy raz w życiu też wypolerować samochód. Mam Deoxa (próbka od białego) i S17. Jako totalny amator przyznam się że lepiej mi się pracowało na S17. Może wina temperatury a może to moje dziwne odczucie ale łatwiej mi sie wypracowywało Scholla. Może jak przyjdzie wiosna/lato i temp będzie wyższa to wtedy diametralnie się to zmieni, ale jak narazie to jest moje zdanie.

Poniewaz Deoxy sa pastami tlustymi :)

[fighter]

Dżeju ostatnio starałem się pierwszy raz w życiu też wypolerować samochód. Mam Deoxa (próbka od białego) i S17. Jako totalny amator przyznam się że lepiej mi się pracowało na S17. Może wina temperatury a może to moje dziwne odczucie ale łatwiej mi sie wypracowywało Scholla. Może jak przyjdzie wiosna/lato i temp będzie wyższa to wtedy diametralnie się to zmieni, ale jak narazie to jest moje zdanie.

Poniewaz Deoxy sa pastami tlustymi :)

Jeżeli tłuściejsze, to bezpieczniejsze dla nowicjuszy od popularnej farecli ??

tam za malo wody pare ruchow nie tak i lakier przypalony ...a jak to wyglada ze srodkami na "sucho" ?? jest bezpieczniejsze ??

z tego co wiem .... bo kiedys troszke probowalem mleczka 3m ABC, ktos probowal ??

[SNB SWEDEN]

Dżeju ostatnio starałem się pierwszy raz w życiu też wypolerować samochód. Mam Deoxa (próbka od białego) i S17. Jako totalny amator przyznam się że lepiej mi się pracowało na S17. Może wina temperatury a może to moje dziwne odczucie ale łatwiej mi sie wypracowywało Scholla. Może jak przyjdzie wiosna/lato i temp będzie wyższa to wtedy diametralnie się to zmieni, ale jak narazie to jest moje zdanie.

Poniewaz Deoxy sa pastami tlustymi :)

Jeżeli tłuściejsze, to bezpieczniejsze dla nowicjuszy od popularnej farecli ??

tam za malo wody pare ruchow nie tak i lakier przypalony ...a jak to wyglada ze srodkami na "sucho" ?? jest bezpieczniejsze ??

z tego co wiem .... bo kiedys troszke probowalem mleczka 3m ABC, ktos probowal ??

Tak jak JJ ci napisal zapewniaja mozliwosc dluzszej pracy na panelu bez obaw spalenia lakieru :) oczywiscie jak ktos chce tez sie da :)

[Tony Soprano]

Dorzuce jeszcze również swoje 3gr.

Łukaszu, jak pisał JJ., sa to pasty mokre.

Odnośnie Farecli, to od nich stosuje Hand Glaze maszynowo, ale to jest juz glaze, czyli takie bardzo mocne wykończenie.

Popularna G3 jest pastą sucha, wymagającą wody. Niestety, jest pasta bardzu brudzącą wszystko wokoło.

Odnośnie Deoxa, używam Deox 2, czyli środkowej pasty z ich palety (Deox 1 - mocno tnąca, Deox 2 - korekta, lekka korekta, prawie finish oraz Deox 3 - finish).

Używam ich na Gąbkach MS pomarańczowej i żółtej.

Jest to bardzo sympatyczna pasta, załatwiająca około 60% przypadków samochodów.

Oczywiście, te 40% to są tematy, gdy trzeba użyć Deox1.

Łukaszu, technika jest taka, że gdy Deox 2 nie daje rady na padzie, należy zastosowac futro, gdy to jest za słabe, to wtedy wpadasz w te 40% przypadków, gdzie musisz użyć coś mocniejszego.

Co do przypaleń, to ja stosuje sie do instrukcji kolegi Sebba75 i Deox2 stosuję przy obrotach do 1500. Nie mam problemów z przypaleniami.

Na futrze oczywiście wolniej.

Co do zestawu, to jak już wywnioskowałeś, G3 jest ostrzejsza niż Deox2, więc dół masz.

Idż w górę, czyli Deox 2, Deox 3. i masz już prawie komplet. z past.

Co do Schola... Ja mam S03, czyli coś co jest pomiędzy G3 a Deox 1.

Bardzo uniwersalna pastą jest Scholl S17 - jest to środek, który na mocno tnących padach, futrze tnie bardziej niż Deox 2 (a mniej niz G3), a na słabych padach podchodzi pod finish dużo bardziej niż Deox2.

Używam jeszcze Scholl S40, ale to już jest bardzo mocno finishowa pasta, której zadaniem jest likwidacja hologramów i nadanie czystości lakieru, oraz przygotowuje lakier pod woski.

Tak jak napisałem wyżej, ja polecam Tobie zakup do G3 Deoxa 2 i Deoxa 3, lub/oraz w małych opakowaniach na próbe Schol S17 (Schol S17+) i Schol S40.

Mam nadzieje, że troszkę pomogłem.

[fighter]

ufff.... dziś pomęczyłem się nad peugeotem 307.

Kupilem pastę Mirka pady bialy i czarny farecli.

No i powiem szczerze że....było ciężko.

Auto wymyte wyglinkowane osuszone biały padzik i start....

Stosowalem sie do wszystkich wskazowek...zaczynac na malych obrotach i przechodzic w wieksze.... polysk okej ...rysy zostaly ale duzo mniej niz wczesniej ... no i pojawily sie paskudne hologramy ;/..... wyciagnalem to pozniej takim woskiem fast wax i czarnym padem ale jeszcze pod swiatlem widac.....

za duzo pasty ?? za malo pracy ?? o co chodzi ... ??

[marctwain]

Hologramy lepiej niwelować pastą kończącą. ten fast wax nie wydaje się skuteczny. Sam usuwałem z jednych drzwi hologram po sealancie nakładanym czarnym waflem na DA. I pasty mało, mało, mało.Trzy kropy wystarczą.

[fighter]

Hologramy lepiej niwelować pastą kończącą. ten fast wax nie wydaje się skuteczny. Sam usuwałem z jednych drzwi hologram po sealancie nakładanym czarnym waflem na DA. I pasty mało, mało, mało.Trzy kropy wystarczą.

to juz chyba wiem ....za duzo pasty dalem .... pracowalem na bialym padzie... dobrze ?? czy cos lzejszego dobrać ?

[marctwain]

Nie wiem jaki ten biały? Daj na miękkim, wykończeniowym. Moje są czarne. ;)

[fighter]

Nie wiem jaki ten biały? Daj na miękkim, wykończeniowym. Moje są czarne. ;)

bialy pad twardy, mam i czarny miekki.

[fonnes]

Pracuj z czarnym miękkim i tak jak napisał Mariusz, jakąś pasta finishową np. Scholl S40

czy Poor Boys' SSR 3. Pasty podałem takie jakich sam używałem do tej pory, ale

oczywiście gama marek jest dużo szersza. Wiele produktów sprzedawanych jest

w formie próbek. Możesz zakupić 2-3 rodzaje i poeksperymentować co Ci bardziej podejdzie.

Na tym tez polega zabawa w detailing - ciągłe eksperymentowanie i szukanie optimum ;) :)

[szynka]

Pracuj z czarnym miękkim i tak jak napisał Mariusz, jakąś pasta finishową np. Scholl S40

czy Poor Boys' SSR 3. Pasty podałem takie jakich sam używałem do tej pory, ale

oczywiście gama marek jest dużo szersza. Wiele produktów sprzedawanych jest

w formie próbek. Możesz zakupić 2-3 rodzaje i poeksperymentować co Ci bardziej podejdzie.

Na tym tez polega zabawa w detailing - ciągłe eksperymentowanie i szukanie optimum ;) :)

Czeski błąd się wkradł - Mirkowi chodziło pewnie o SSR1. SSR3 to bardzo ścierna pasta.