Skocz do zawartości

Polerka Hitachi SP 18VA


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, czy ktoś z Was miał do czynienia z polerką Hitachi SP 18VA, czy to jest dobry sprzęt czy w kwocie około 1000zł można kupić coś lepszego. Jedno czego nie mogę nigdzie znaleść to informacja czy jest blokada włącznika ... Wszystkie sugestie mile widziane, pozdro

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Jedno czego nie mogę nigdzie znaleść to informacja czy jest blokada włącznika ...

a ja jedyne co znalazłam to taką informację z instrukcji obsługi, ale czy z tego wynika, że ma? gdyby miała to pewnie by napisali ;)

Dołączona grafika

ciekawy link wkleił kiedyś turzol, zestawienie maszyn rotacyjnych:

http://www.detailingclub.pl/viewtopic.php?p=9285#p9285

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używałem, dośc dawno, ale uzywałem. Za uprzejmością Juliana z Cspa. O ile dobrze pamiętam to blokada jest bo bym pamiętał taką niedogodność, że trzeba przycisk trzymać. Jakościowo w czasie pracy nie zauważyłem róznic między nią a makitą, wagowo też identyczne. Różnica cenowa może wynikać z tego że makta może być wytrzymalsza, chociaż Julian mocno katował swoją maszynę i zrobił nią naprawdę duuuuużo aut, niestety padła jakiś czasu temu ale przyczyną była awaria sieci elektrycznej w pomieszczeniu, tak to by pewnie służyła do tej pory. Ze śladów zużycia nadmienię grzechoczące łozysko, ale jest to bolączka każdej maszyny która jest mocno eksploatowana czyli codziennie po kilka/nascie godzin, w makitach też grzechocze po jakimś roku katowania.

Wg mnie sprzęt warty uwagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o wagę to H. SP 18VA waży 2,8kg zaś M. 9227CB 3,1kg tak więc różnica to 0,3kg. Moja stara polerka waży 3,4kg a do tego brak blokady włącznika, praca takim "sprzętem" to katorga, w stosunku do H. to już różnica 0,6kg. Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się zaprzyjaźnisz z maszyną to waga przestanie przeszkadzać. Na płaskich powierzchniach, można prowadzić dosłownie samym nadgarstkiem, delikatnie asekurując drugą ręką żeby nie fiknęła na bok. Z boków to kwestia znalezienia odpowiedniej dla siebie pozycji która pozwoli na maksymalne odciążenia kręgosłupa. Wszytko to wymaga wprawy i długiego treningu, nie zrażajcie się tym, że z początku nie idzie, powoli spokojnymi krokami do celu. Na początku delikatnie jak z jajkiem, stopniowo w miarę nabywania wprawy można zacząć dociskanie maszyny do lakieru, kontrolując jednocześnie jego temperaturę. A później to już ostre cięcie i katowanie maszyny ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam ostatnio doświadczyłem jak to pierwszy raz w życiu polerowałem mojego golfa... Jednak na forum to się fajnie czyta i ogląda foty jak to lakier och ach zrobiony, a samemu po 2 dniu to chciałem wszystko pier... bo nie wychodziło :lol: Ale jak Krzysiek pisze, praktyka, praktyka, praktyka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się zaprzyjaźnisz z maszyną to waga przestanie przeszkadzać. Na płaskich powierzchniach, można prowadzić dosłownie samym nadgarstkiem, delikatnie asekurując drugą ręką żeby nie fiknęła na bok. Z boków to kwestia znalezienia odpowiedniej dla siebie pozycji która pozwoli na maksymalne odciążenia kręgosłupa. Wszytko to wymaga wprawy i długiego treningu, nie zrażajcie się tym, że z początku nie idzie, powoli spokojnymi krokami do celu. Na początku delikatnie jak z jajkiem, stopniowo w miarę nabywania wprawy można zacząć dociskanie maszyny do lakieru, kontrolując jednocześnie jego temperaturę. A później to już ostre cięcie i katowanie maszyny ;)

Jak jest z głośnością względem makity?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zakupiłem Hitachi, pomyślałem że podziele się fotkami i wrażeniami.

Polerka sprawia wrażenie solidnej i dobrze wykonanej, włącznik, blokada i pokrętło obrotów działają sprawnie i gładko. Stabilizacja obrotów działa, głośność do prędkości 3 jest bardzo dobra zaś powyżej akceptowalna. Waga 2,8kg to dla jednych plus dla innych waga, napewno jednak pomaga na płaskich powierzchniach jak dach czy maska, może jednak przeszkadzać przy pracy z dzwiami i ogólnie w pionie (nowy flex jest wyczuwałnie lżejszy, makita zaś nieznacznie cięższa). W komplecie otrzymujemy kilka papierków jak i dwa uchwyty, plastikową tarczę, wełniaka klucz do wspomnianej tarczy a nawet papier ścierny (wszystko widoczne na fotkach).

Miłego oglądania fotek ...

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacek, super, że kupiłeś ten sprzęt. Czekam na relacje z pracy, masz rację, że maszyna mało popularna u Nas, ale jeśli okaże się dobra jak chwali ją Krzysiek, to może nieźle namieszać dla konkurentów (i dla mnie). Zaczynaj szlifować :u

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

MrCleaner.pl - profesjonalne kosmetyki samochodowe · MenSpace.pl - ekskluzywne kosmetyki dla mężczyzn · DetailingStore.pl - sklep auto detailingowy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...