Meguiars Quik Suds Car Wash Strips

[JJ.]

Witajcie,

Chciałem podzielić się z Wami spostrzeżeniami na temat działania szamponu Megsa. Produkt jak sądzę całkiem nowy na rynku, przynajmniej forma w jakiej występuje (wszak nie mamy jeszcze takiego typu szamponów). Zakupiony z czystej ciekawości, oto i on:

Na opakowaniu napisy sugerujące monstrualnych rozmiarów pianę która rośnie na naszych oczach niczym Godzilla wynurzająca się z oceanu.. :lol: Aż miałem obawy czy rozrabiać ten szampon :lol:

Tak to wygląda w środku, płaty o grubości może 0,5mm (nie wziąłem suwmiarki), dość kruche, pod wpływem ciepła/wilgoci skóry potrafią się szybko poddać. Zapach dość chemiczny, jak detergenty do prania.

No dobra, więc bierzemy wiaderko (specjalnie je wytarłem w środku, co by mi plaster nie rozmókł za wcześnie:

I wkładamy do niego plasterek. Producent zaleca pół plastra na 4l wody:

Zaczynamy nalewanie wody, specjalnie dla Was nagrałem filmik:

TZX0Wo_yKew

Piana wyszła gdzieś na 2-3 palce.

Czas na mycie. Pamiętajcie jednak aby nie powtarzać tego co ja robię - NIE MYJEMY AUTA W SŁOŃCU!!

Zanurzamy rękawicę:

Szuru buru. Jak widać piany praktycznie nie ma, jak Zymol Wash.

Poślizg średni, siła czyszcząca zadowalająca. Nie zostawia po sobie żadnej ochrony, nie wiem czy zmywa zabezpieczenie.

Szampon kupiony za okazyjne 20zł, wtedy cena mycia wynosi Nas 1zł. I za taką cenę można kupić, nie więcej. Szampon niczym nie zachwyca, po prostu jest :)

Następnym razem spróbuje nalać wodę pod większym ciśnieniem, może to poprawi ilość piany.

[MetalMagnes]

JJ, fajnie że zrobiłeś test tego szamponu!:-) W wiaderku piana nie jest nawet taka zła;-) Na pewno dużym plusem tego szamponu jest forma-plastry. Dzięki czemu nie musimy bawić się w odmierzanie itp. Po prostu wygoda. I chyba na tym kończą się plusy tego szamponu. Po prostu zwykły szampon dla zwykłego użytkownika;-) Aż dziw bierze, że nie ma szamponów w tabletkach, ampułkach, saszetkach itp. Może wktrótce się doczekamy, skoro Megs wytycza nowatorskie/ciekawe produkty;-) Miałem go kupić, ale raczej nie kupię;-)

[JJ.]

Piana nie jest zła, ale jest to hasło reklamowe tego produktu i powinno się z wiaderka wylewać. W CarValecie miałem więcej :D Następnym razem spróbuje pod kranem, tam daje niemiłosiernie :u

Forma plastrów to faktycznie dobre rozwiązanie, wkładasz, zalewasz i gotowe, nie zachodzisz w głowę ile wlać jeśli masz koncentrat 1:300 czy wyżej. Takie w ampułce byłyby ciekawe, na przykład jedna ampułka na 4l wody ;)

Dzięki za komentarz Marcin :u

[marctwain]

Ciekawostka, jak alka prim :lol:

Wygodne, jak jedzenie kosmonautów :ymcowboy:

A jak sam wiesz nie piana najważniejsza np , zymol. Siła i Poślizg. Strenght and Honour, jak mawiali starożytni Rzymianie :u

Wziąłeś się za testy, luxior. :u

edit: BHP, na bakier z tym jesteś. Woda i prąd= koniec Dzeja i testów :f

[JJ.]

BHP, na bakier z tym jesteś. Woda i prąd= koniec Dzeja i testów :f

SpokoJJna głowa, wiem, gdzie leje.. 8-) :lol:

Więcej testów w rękawie, to był pracowity weekend!

[R0N1N]

Ten szampon to, o ile dobrze kojarzę, dość stary produkt. Podejrzewam, że Meg's albo już przestał go produkować albo wkrótce to zrobi i stąd tak korzystna cena. A co do wniosków po użyciu to szału nie było ponieważ paleta detergentów dostępnych w formie proszkowej jest dość ograniczona i formulator nie ma takiej swobody jak w przypadku szamponu w płynie.

[JJ.]

Muszę przyznać, zaskoczyłeś mnie, szczególnie tym:

Ten szampon to, o ile dobrze kojarzę, dość stary produkt. Podejrzewam, że Meg's albo już przestał go produkować albo wkrótce to zrobi i stąd tak korzystna cena.

Czemu nikt wcześniej nie kupił tego szamponu? Bał się innej od pozostałych formy? ;)

[damianese]

Wydaje mi się, że to jak z wódką. Ponoć też jest już w żelu czy tam proszku. Działać działa,ale my ludzie pierwotni lubimy szklane butelczyny.

[Xeper]

Muszę przyznać, zaskoczyłeś mnie, szczególnie tym:

Ten szampon to, o ile dobrze kojarzę, dość stary produkt. Podejrzewam, że Meg's albo już przestał go produkować albo wkrótce to zrobi i stąd tak korzystna cena.

Czemu nikt wcześniej nie kupił tego szamponu? Bał się innej od pozostałych formy? ;)

Quik Suds to bardzo strary produkt Megsa. Na MOL znalazlem watek z 2004 roku opisujacy reakcje niezbyt zadowolonego uzytkownika. Jaki mial problem? No wlasnie... piana :-q

http://meguiarsonline.com/forums/showthread.php?t=619