Test płynu do czyszczenia szyb Shiny Garage

[VuDoo]

Tester płynu do szyb Shiny Garage otrzymałem od All4Auto.

Żeby środek mógł się jak najlepiej wykazać, przez tydzień nie myłem szyb, ale jak na złość deszcz nie chciał spaść, a owada na szybę udało mi się wyłapać tylko jednego.

Dopiero gdy w nocy delikatnie pokropiło na szybie pojawiły się piękne ślady zacieków z pyłu i kurzu (niestety na zdjęciach słabo to widać, ale podczas jazdy już mi to napradę zdrowo przeszkadzało).

Jeśli chodzi o sam środek to jest on przejrzysty, o barwie lekko żółtawej.

Zapach, jak w przypadku większości płynów do szyb - chemiczny, nie przeszkadza zupełnie podczas użytkowania.

Postanowiłem wykonać test przy użyciu mikrofibry, oraz dla porównania, przy użyciu tego co zawsze stosuję do wycierania szyb - papierowych ręczników velvet.

Zdecydowanie lepiej wypadły tutaj reczniczki papierowe.

Płyn spisał się naprawdę nieźle, choć trochę trzeba się było namachać.

Smug nie pozostawił, a brud udało mi się usunąć cały, łącznie ze śladem po owadzie, przez dwa dni przypiekanym na przedniej szybie :-]

Resztę niech opowiedzą zdjęcia:

Przed

Spsikane

Wycieramy

50:50

Po

I tylna szyba:

[JJ.]

Fajny teścik, dzięki wielkie :u

Czy ten płyn szybko paruje? Ile psiknięć dajesz na szybę, np. boczną? Pokrywasz ją całą tym środkiem czy "strzelasz" w 3 punkty i rozcierasz to na całość przy pomocy ręcznika? Polerujesz czymś po umyciu?

Miałbym do Ciebie jeszcze pytanie odnośnie akcesoriów jakich stosujesz do mycia szyb. Czym jest najlepiej? Jest coś wyjątkowego w tym ręczniku Velveta czy to po prostu zwykły ręcznik który miałeś pod ręką? Jaka jest jego przewaga nad MF? Próbowałeś myć szyby różnymi MF? (chodzi o mięsistość poszczególnych)

[mar_1981]

Do gradu pytań JJ zapytam tylko czy środki tego typu co testowany w tym wątku mają jakiekolwiek choćby minimalne zdolności odpychające wodę (póżniej podczas użytkowania)?

[VuDoo]

Jeśli chodzi o parowanie, to nie odparowuje szybko.

Psikam w zależności o d zabrudzenia, przednia i tylna były zdrowo zasyfione, więc pokryłem je niemalże całkowicie środkiem, boczne były właściwie przykurzone, więc 2-3 wystarczają w zupełności.

Niczym więcej później nie poleruję.

Mam wrażenie, że ręcznik papierowy lepiej zbiera brud z szyby niż mikrofiba, choć próbowałem różnymi.

Jeśli szyba jest jedynie minimalnie brudna, wystarczy oczywiście MF, ale z resztkami owadów jest dużo trudniej.

No i przy niektórych płynach (testowanego nie dotyczy) łatwiej jest nie pozostawić smug wycierając papierowym ręcznikiem.

A jeśli chodzi o ten Velveta to, kupuję go ponieważ jest w dużych rolkach i jest dość gruby.

Właściwości hydrofobowych ww. środka niestety, jeszcze nie udało mi się zweryfikować.

Jak tylko je poznam, dam znać.

[JJ.]

Dzięki, na taką odpowiedź liczyłem :u