Skocz do zawartości

Polishangel Concour de Beauty + Polishangel Esclate Lotion


Tony Soprano

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Dziś tak nietypowo, tutaj wrzucę projekt, gdyż to taki niezupełnie projekt jest.

Jak już dobrze wiecie, od dawien dawna, gdy chleb był dużo tańszy, zacząłem się bawić z moim Oplem.

Potem przyszedł czas relaksu, stagnacji, i wogóle.

Auto w końcu dokończyłem.

Auto zostało wykończone cleanerem Polishanger Esclate Lotion.

Na lakier został położony Polishangel Concours de Beauty.

Co do lakieru.

Jest dość specyficzny, swirlogenny,

Jest to zielony akryl z dodatkiem ołowiu, bez żadnego pokrycia wartwą bezbarwną.

W niektórych miejscach widać efekt starszenia się - utleniania lakieru.

Opis produktów.

Polishangel Esclate Lotion.

Środek o konsystencji rzadkiej.

Bardzo dobrze się rozciera DA na 4 biegu tej maszyny,

Co można było zauważyć, zachowuje się jak glaze. Lakier po nim stał się śliski, oraz strasznie wet.

Bardzo przyjemnie się nim pracuje.

Nawet kolega Maciej spróbował i też stwierdził na czarnej Lancii, że to raczej cleaner z glazem, niż czysty cleaner.

Uważam, iż na ciemnych lakierach bardzo dobrze się sprawdza, jeżeli ktoś poszukuje produktu, dający wet look.

Niestety, ale mimo wszystko po pracy trzeba go zetrzeć mf typu Eurow Shag.

Polishangel Concours de Beauty.

Ładnie pachnący troszkę kiwi i wanilia.

Dość miękki wosk.

Bardzo łatwo się nakłada, jak również bardzo łatwo się ściąga.

Ma ewidentną tendencję do pocenia się.

Co do efektu.

Lakier ma dziwną właściwość.

Gdy jest w słońcu, strasznie się świeci, w garażu, gdzie przez okna padają promienie słońca, lakier pod wpływem Esclate i wosku staje się taki troszkę metaliczny - jak rtęć. Tak jakby spod powierzchni lakieru prześwitywała rtęć. Bardzo ciekawie to wygląda.

Natomiast w zupełnym cieniu, lakier staje się matowy, chropowaty w wyglądzie.

Odnośnie spływności wody.

Bardzo szybka.

Do tego stopnia, iż z Maciejem zastanawialiśmy się, czy to nie jest przypadkiem hybryda.

Odnośnie trwałości?

Głupie pytanie..

I tak przed każdym ważniejszym wyjazdem Opel będzie świeżo woskowany.

Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


mf typu Eurow Shag

Ja polecam do Esclate całkowicie inny typ MF - ale to kwestia preferencji, ręki i przyzwyczajenia. ;)

Fajny wóz ;) Pięknie wylizany, pięknie utrzymany.

Pytania:

Czy na opony nałożony był jakiś dressing? Czy po prostu zieleń obręczy zniwelowała możliwość jego dostrzeżenia?

Czy okna budynku malowane były specjalnie pod tą sesję...? Koloryt dobrany prawie idealnie pod barwę Twojego Opla Przemku. ;)

P.S Blask lakieru przyćmiewa lśnienie elementów "chromowanych" - a powinno być na odwrót. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już dobrze wiecie, od dawien dawna, gdy chleb był dużo tańszy, zacząłem się bawić z moim Oplem.

Potem przyszedł czas relaksu, stagnacji, i wogóle.

Auto w końcu dokończyłem.

Czy to już finał? Na ile procent udało Ci się zrobić Opla, inaczej na ile procent jesteś zadowolony?;-)

Co do lakieru.

Jest dość specyficzny, swirlogenny,

Jest to zielony akryl z dodatkiem ołowiu, bez żadnego pokrycia wartwą bezbarwną.

W niektórych miejscach widać efekt starszenia się - utleniania lakieru.

j.w.;-)

Bardzo przyjemnie ogląda się takie stare/inne auta!:-) Auto kojarzy ,,mi się" z jednym z moich ulubionych seriali - ,,Klosem"; te czasy, ,,klimat" itp.

Ja polecam do Esclate całkowicie inny typ MF - ale to kwestia preferencji, ręki i przyzwyczajenia.

Daj linka;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.

Niestety, na oponach nic nie było, ale to się wkrótce zmieni.

Co do okien, to tak, oczywiście, że były specjalnie malowane pod kolor auta.

Jaką MF polecasz do Esclate?

A co do chromów, to właśnie właściwości lakieru - Esclate - wosku, powodujące iż lakier się robi metaliczny jak rtęć spowodowała, iż chromy są tylko delikatnym smaczkiem do całości.

Metal...

Dobre pytania, podaj następne.

A więc.

Co do swirli, to niestety, lakier jest swirlogenny.

Co do %.

Generalnie lakier jest o około 200% bardziej połyskliwy niż był przed korektą - utlenienie lakieru, miejscami był już zmatowiony i9 wręcz w lampie dostawał lekko szarego odcienia...

Czy to finał?

Myśle, że nie.

Teraz będzie dość często obróbka lakieru czymś wykończeniowym, czyli cleanerami i ewentualnie S40 w celu usuwania ewentualnych utlenień.

Oczywiście, chromy też będą zabezpieczane regularnie.

Generalnie, po Esclate, mogę stwierdzić, iż lakier przed obróbką (2 lata temu) i teraz dzieli przepaść.

Kolega Maciej może to potwierdzić.

Gdzieś na forum wrzuciłem fotki, wrzucę je jeszcze raz tutaj porównania pod maska elementu lekko pociągniętego Deox 2 na futrze, a elementu obok.

Dla porównania, jak pisałem wyżej, wrzucę je tutaj dzisiaj wieczorkiem.

Odnośnie Polishangel, to co do Esclate, uważam iż do tego typu lakieru jest świetny. niesamowicie poprawił wet look, niesamowicie rozświetlił lakier. Najbardziej jednak cieszy po użyciu Esclate uzyskanie głębi jak i wet look.

Bardzo mnie to cieszy, zwłaszcza iz posiadam jak wiecie jeszcze 3 auta w garażu w ciemnych (czarne) kolorach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne jest Przemek, zdjęcia super :u

Opis tego cleanera mimowolnie nasuwa na myśl porównanie do Zymola HDC który robi większość roboty za wosk jeśli chodzi o look :) Próbowałeś kłaść wosk na element który nie był przygotowany dedykowanym cleanerem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opis tego cleanera mimowolnie nasuwa na myśl porównanie do Zymola HDC który robi większość roboty za wosk jeśli chodzi o look

Z doświadczeń Przemka tak to wygląda;-) Cleaner i glaze;-)

A ja mam pytanie do Przemka odnośnie samych właściwości czyszczących Polishanger Esclate Lotion? Jakie wrażenia?

Za stroną Polishangel

http://www.sklep.polishangel.pl/index.p ... 200ml.html

POLISHANGEL® Esclate Lotion Lackreiniger:

- Optymalna regeneracja lakieru

- Bezpyłowy

- Usuwa lekkie zadrapania, smołę, soki z drzew, brud drogowy

- Do zastosowania ręcznego lub maszynowego

- Nie zostawia śladów na tworzywach sztucznych

- Łatwy w użyciu

Czytając punkt 3. Usuwa lekkie zadrapania, smołę, soki z drzew, brud drogowy. Do czego zmierzam, czy w przypadku tego produktu można pominąć tar remover i glinkę? Z opisu można wysnuć taki wniosek?

Podobny opis dotyczy Car-Lack 68 Nano Systematic Care

http://www.mrcleaner.pl/car-lack-68-nan ... p1290.html

Car-Lack zawiera specjalne środki czyszczące które szybko i łatwo usuwają stary wosk, osad z dróg, lekkie utlenienie i delikatne hologramy równiez cząsteczki asfaltu . Jest to produkt który w jednym kroku : czyści, poleruje i zabezpiecza.

Druga część wypowiedzi to raczej pytanie do SJakea i Noxa. Reasumując, czy istnieje taki cleaner, który zastąpi tar remover i glinkowanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pytanie do Przemka odnośnie samych właściwości czyszczących Polishanger Esclate Lotion? Jakie wrażenia?

Marcin, to kolejne dobre pytanie jest.

Nie wiem.

A dlaczego nie wiem?

Bo Esclate był nakładany po Deox 3 - czyli po finishu deoxa, czyli na tak naprawdę czysty lakier.

Będę potrafił Ci odpowiedzieć na to pytanie w okolicy soboty/niedzieli, gdyż w sobotę planuję położyć świerzą warstwę wosku na Astrę, na która to użyję Esclate.

Wtedy też zrobię zdjęcia krok po kroku i stosowne 50/50.

Marcin, co do Car Lack Nano, to kolega Naleśnik (Tomek z imienia) jak już kilka razy wspominałem, na firmowe zajechane pod względem dbania o lakier białe Doblo recznie z naporem ogromnej siły i starań wcierał wręcz w/w produkt, to auto stało się bielsze, szkliste, a sam mówił, że aż widział, jak Nano ściaga brud z auta.

JJ.,

Próbowałeś kłaść wosk na element który nie był przygotowany dedykowanym cleanerem?

Jaki wosk, jaka powierzchnia, o jaki cleaner dedykowany Ci chodzi?

Odnośnie PA, to nie kładłem go na lakier sprzed użycia cleanera PA.

Odnośnie innych wosków, to zależy.

Na Mercedesie E350 kładłem DJ Sn po uprzednim przygotowaniu DJ LP, natomiast sampler Lusso Oro kładłem na Insta Finish Premium Polish, które że niby cleanerem nie jest.

De facto, lubie kobminację IF Premium Polish i Lusso Oro na to.

edit:

Druga część wypowiedzi to raczej pytanie do SJakea i Noxa. Reasumując, czy istnieje taki cleaner, który zastąpi tar remover i glinkowanie?

Marcin, trudno powiedzieć.

Z moich doświadczeń wynika, iż nie spotkałem się z cleanerem, który ostro ściągnie mocne zabrudzenia.

Poza tym, prawda jest taka, iż szkoda by mi było brudzić pada na asfalt na lakierze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki wosk, jaka powierzchnia, o jaki cleaner dedykowany Ci chodzi?

Chodzi mi o woski PA oraz dedykowany cleaner. W przypadku Zymola, jeśli nie użyjemy dedykowanego cleanera (HDC), PODOBNO wosk może szybciej spłynąć a i look nie ten sam. Czy w przypadku PolishAngel jest to samo? Spróbuj nałożyć ten Concour de Beauty na blachę oczyszczoną z jednej strony zwykłym cleanerem (np. DJ albo S40) a drugą stronę dedykowanym cleanerem (Esclate). Chciałbym dowiedzieć się czy będzie istniała jakaś różnica w trwałości (w wyglądzie na pewno, jak już sam zauważyłeś).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JJ.

Na Astrze zrobię taki test.

Jak również może i na Spiderze.

Dołączam kilka nowych fotek.

Informacja:

Fotki dołączone za zgodą fotografa Rafał Klimkiewicz.

Fotki dołączone za zgoda fotografa MrCleaner (część z wcześniejszych foto).

Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika

Myślę, że odbicia w lakierze są wymowne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reasumując, czy istnieje taki cleaner, który zastąpi tar remover i glinkowanie?

Wszystko zależy jak bardzo "zaflogany" jest lakier ;) Jeśli w nieznacznym stopniu to większość cleanerów da sobie rade.

Jaką MF polecasz do Esclate?

Gładka, bezkrawędziowa o nieprzesadzonej gramaturze. :D

PS. Klimat nowo dodanych zdjęć... mmmm... jak z bajki. :-!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

MrCleaner.pl - profesjonalne kosmetyki samochodowe · MenSpace.pl - ekskluzywne kosmetyki dla mężczyzn · DetailingStore.pl - sklep auto detailingowy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...