Sucre Posted August 22, 2011 Report Share Posted August 22, 2011 Witam Dawno nic nie pokazywałem więc pochwale się przy czym spędziłem ostatni weekend ;) Standartowo czarne BMW 320d, tym razem kombi. Lakier praktycznie na każdym elemencie oryginalny a co za tym idzie cholernie twardy. Na początku dla żartu podszedłem z polishingiem, po chwili śmiechu zaatakowałem cuttingiem. Lekka konsternacja i sięgnąłem po wełniaka. Po dwóch/trzech przejazdach było widać efekty. Lakier był zmatowiony, czarna perła przykryta siatką miliarda rys. Do korekty użyłem standartowo megsa 105 i 205, AIO SRP i na to colli 476s. Pasty polerskie się po woli kończą więc możliwa przesiadka na Menzerne. Aaa tak dawno nie trzymałem maszyny w dłoniach że aż się odcików dorobiłem :mrgreen: Miłego oglądania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SNB SWEDEN Posted August 22, 2011 Report Share Posted August 22, 2011 Fajna praca a szczegolnie zdjecia w slonu to jest to, ale tam pylica niezla jest z past Megsa :o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
s.martino Posted August 22, 2011 Report Share Posted August 22, 2011 Nice Job Jakich padow urzywales z megsem? Zgadzam sie z Sebastianem 105 strasznie kurzy ja jakos do niego sie przyzwyczaic nie moge. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marctwain Posted August 23, 2011 Report Share Posted August 23, 2011 Poradziłeś sobie łądnie :u Jakby co to ma z 500 masek p-gaz, nowych, z pochłaniaczami. Wojskowych. Po 500 groszy. :lol: Serio. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sucre Posted August 23, 2011 Author Report Share Posted August 23, 2011 Używałem padów w większości ABW, nio troszkę pylicy się zrobiło ale to też przez to że miałem jednego wełniaka. Pogoda dopisała także zdjęcia w słonku się udały, a oglądanie gotowego samochodu było przyjemnością. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fireman_marcin Posted August 23, 2011 Report Share Posted August 23, 2011 Pięknie czarnula wyszła :u , ładne felgi w odbiciu w garażu przy okazji :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JJ. Posted August 23, 2011 Report Share Posted August 23, 2011 Mamy już jednego speca od Oplów, tutaj widzę specjalista od BMW. fajna robota :u Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sucre Posted October 31, 2012 Author Report Share Posted October 31, 2012 Witam Na zabezpieczenie zimowe podjechał stały klient, samochodem nad którym kiedyś miałem przyjemność się poznęcać. Praca zajęła dwa dni, brakuje zdjęć z położenia rain-x'a na szyby. Sorry za jakość zdjęć ale raz była robiona cyfrówką, raz lustrzanką ( która miała złe ustawienia ) a raz telefonem ;) W takim stanie auto przyjechało. Nie myte od dwóch tygodni, nałapało trochę syfu. Wpierw zająłem się umyciem felg i opon, w ruch poszła szczotka wikana i ez brush wspomagane apc bilt hamber. Kolejnym etapem było usunięcie smoły, auto dość obficie spryskane saneslovem Następnie zająłem się usunięcie lotnej rdzy, w czym pomógł mi wolf. Jego niewątpliwą zaletą jest to że się delikatnie pieni i dość długo utrzymuje na lakierze Sanesolv i Wolf zostały zaatakowane mieszanką Magicfoam i apc bilt hamber. Standardowo, nie mogło zabraknąć pędzelków :D Proces dekontaminacji zakończyliśmy glinką bilt hamber, nie miała za bardzo już czego zbierać. Po glinkowaniu samochód został umyty { niestety brak zdjęć z tego etapu i wytarty ręcznikiem sonusa. O łatwo i bezpieczną zimę ma zadbać zestaw Wolfa. Tak prezentował się lakier przed cleanerem i woskiem. Widać że glinka zostawiła małe co nieco. Na szczęście cleaner wolfa dość fajnie sobie z tym poradził. Woskujemy, nie ma najmniejszego problemu z nałożeniem cienkiej warstwy, nawet jeżeli miejscami nałoży nam się za grubo, polerowanie nie sprawia kłopotów. Po zabezpieczeniu lakieru przyszedł czas na felgi. Oczyszczone zostały za pomocą dodo juice lime prime i zabezpieczone Poorboys Wheel Sealant. Wosk pachnie bosko, a praca to czysta przyjemność. Tak prezentuje się auto po skończonych zabiegach. Niestety złe ustawienia lustrzanki trochę popsuły jakość zdjęc. I jeszcze trochę "przed" i "po". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szynka Posted October 31, 2012 Report Share Posted October 31, 2012 Fura kozak! Ale k, znów te nadkola ADAM :lol: Końcówki mogleś przelecieć ;) Ogólnie praca fajna :u PBWS pachnie super, nie powiem :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fireman_marcin Posted October 31, 2012 Report Share Posted October 31, 2012 I jeszcze antena cb zakaz ściagania był czy zapomniałeś? :) Fajnie wyszło :u Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
peppa Posted October 31, 2012 Report Share Posted October 31, 2012 wiadomo, że super i błyscy się piknie! szkoda, że po weekendzie zapewne wróci do poprzedniego stanu ;) a mnie bardziej zainteresowało to, jak się ma lakier po niemal roku od korekty. czy orientujesz się jak był myty? czy właściciel chuchał-dmuchał czy normalnie jeździł na myjnie pierwszą z brzegu, zawsze lub co jakiś czas przynajmniej? wy - detailerzy - patrzycie się na efekt tuż po, a mnie - kierowcę - interesuje długość trwania efektu i czy po pół roku nie będę mieć takiej samej siatki rysek jak wcześniej. i nie odpowiadajcie proszę, że zależy jak będę użytkować. załóżmy, że będę myć w miarę zgodnie z zasadami sztuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tukolarz Posted October 31, 2012 Report Share Posted October 31, 2012 Paulina, stan lakieru nie zależy prawie w ogóle od tego jak mocno użytkujemy samochód, ale w praktyce wyłącznie jak go myjemy ;). Można bardzo dużo jeździć i utrzymywać świetny wygląd auta bez swirli i defektów lub mało jeździć i szybko nabawić się nowych skaz. Samochód po korekcie de facto nie różni się niczym od samochodu nowego. Stan lakieru może być nawet lepszy :D. Jeśli nowym autem lub po korekcie pojedziesz na myjnie automatyczną- od razu masz siateczkę rys i szczególnie w przypadku miękkich japońskich ciemnych lakierów w oczach samochód będzie po każdym takim myciu matowiał. Jeśli skorzystasz z myjni ręcznych- wszystko zależy od jakości obsługi- jeśli jest tanio, szybko, z jednym wiadrem na cały dzień + ściągaczka, stare szmaty itd.- rysy gwarantowane. Jeśli skorzystasz zaś z mycia u kogoś kto naprawdę się na tym zna- \:D/ będzie dobrze. Podczas bezpiecznego mycia ręcznego także można porysować delikatnie lakier, ale wtedy np. raz na pół roku (w zależności od potrzeb) wystarczy delikatne odświeżenie lakieru ściernym cleanerem lub pastą wykańczającą i efekt będzie jak zaraz po korekcie ;). Jeśli masz czas- spróbuj myć auto zawsze zgodnie ze sztuką opisywaną tu na forum, jeśli nie masz czasu- skorzystaj z pomocy "fachowców" :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
g.pajak Posted October 31, 2012 Report Share Posted October 31, 2012 Jednak czarne lakiery mają to coś, efekt zawsze miażdży genitalia! :u Sanesolv i Wolf zostały zaatakowane mieszanką Magicfoam i apc bilt hamber Nurtuje mnie jedno: aplikowałeś Wolfa bezpośrednio (bez spłukania) na Sanesolv'a? Czy źle zrozumiałem Twoją wypowiedź? :-?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
peppa Posted October 31, 2012 Report Share Posted October 31, 2012 Tadek, słuszne i logiczne :) Na wiosnę zaczęłam myć sama, co prawda ONR-em ale i tak zgodnie z zasadami, o których piszesz. Mam wrażenie, że wszystkie myjnie wyglądają właśnie tak jak to opisujesz. Plus taka chemia, że każdy wosk zejdzie po drugim myciu... Czarny lakier jest piękny ale w utrzymaniu... zresztą, każdy tu wie o co chodzi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sucre Posted October 31, 2012 Author Report Share Posted October 31, 2012 Po kolei: - nadkola nie myte, właścicel powiedział że na zimę bez sensu, na wiosnę będzie grane odświeżenie i któryś z kwarców - CB oczywiście zdjęte -sanesolv oczywiście spłukany przed nałożeniem wolfa Co do lakieru, korektę robiłem rok temu w sierpniu, od tamtego czasu do kwietnia autem zajmowała się "renomowana" myjka w mieście. To co zobaczyłem na wiosnę tego roku załamało mnie... :x Auto wyglądało dokładnie jak przed korektą. Przeleciałem delikatnie s17 i sf4000 i było praktycznie jak po korekcie. Od tego czasu auto myte praktycznie tylko u mnie. Raz lub dwa umył lakiernik po malowaniu zderzaków i było to odrazu widać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
junior74 Posted October 31, 2012 Report Share Posted October 31, 2012 No wóz bandyta :u Paulina i Tadek: To ludzie chcą tak myć na myjniach (tanio i ch...wo) aut nie myją przez pół roku a potem podjeżdżaja i mówią prosze tylko opłukać Więc w połowie to wina ludzi a nie tych co myją. Moja rada jest taka: Omijaj jak najdalej wszystkie myjnie ręczne :!: Chyba,żę trafisz do mojej :lol: to będę wiedział co mam robić zeby było zgodnie ze sztuką(os.kombatantów 15) Zaraz JJ to odpowiednio skomentuje nie przejmuj się tym. =)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tukolarz Posted October 31, 2012 Report Share Posted October 31, 2012 junior74, a o kim ja tu piszę ;). Chodziło mi o takie myjnie jak Twoja, gdzie się dobrze wie jak bezpiecznie myć, tym bardziej, że chyba już Paulinę widziałeś z tego co pamiętam. Wszystko zależy od tego co "widzi" klient. Większość widzi tylko "rysy do podkładu", więc jest bez sensu wydawanie większej kasy na mycie auta. Ale o czym ja piszę Ci- i ja i Ty wiesz dobrze o co biega ;). JJ się zbliża.... :D. sucre, podobają mi się Twoje relacje, bo są konkretne, ale mają i "detale" :u . Co do podwórka nie myślałeś, aby zrobić sobie porządne odprowadzanie brudnej wody itp. (szczególnie przy Twoich obrotach :P )? Ta piana i syf to pewnie jeszcze długo po umyciu auta stoją i "pachną" przy takiej pogodzie. Połączenie tego Dodo z PB WS na felgach to chyba nie jest zbyt fortunne- masz z nim jakieś doświadczenie?. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
junior74 Posted October 31, 2012 Report Share Posted October 31, 2012 tym bardziej, że chyba już Paulinę widziałeśTez tak sobie wmawiam :lol: Jak próbuje ludzi zachęcić do normalnego mycia to patrzą na mnie jak na debila Chyba trzeba mieć to daleko w dupie a jak ktoś bedzie chciał to prosze bardzo z wielka przyjemnością.Troche takich jest. :u Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JJ. Posted November 1, 2012 Report Share Posted November 1, 2012 Adamie, usunąć ten OT? ;) Praca i efekt końcowy bardzo mi się podobają. Niezły przerzut tych autek masz :u Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sucre Posted November 1, 2012 Author Report Share Posted November 1, 2012 Dobre ot nie jest zle ;) z podworkiem nic nie kombinuje bo byc moze ja wiosne jakas miejscowka sie trafi pod myjnie. Co do felg, pierwszy raz uzywalem pbws i na szybko wzialem dodo, myslicie ze zle polaczenie?? Jj troche aut jet, ale dla mnie i tak za malo ;) duza czesc z tego co widac na zdjeciach to na sprzedaz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SNB SWEDEN Posted November 1, 2012 Report Share Posted November 1, 2012 Dobra robota Adam :u PS Może wreszcie adres do wysyłki zapodasz bo futro do testów czeka ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
peppa Posted November 1, 2012 Report Share Posted November 1, 2012 tym bardziej, że chyba już Paulinę widziałeśTez tak sobie wmawiam :lol: Jak próbuje ludzi zachęcić do normalnego mycia to patrzą na mnie jak na debila Chyba trzeba mieć to daleko w dupie a jak ktoś bedzie chciał to prosze bardzo z wielka przyjemnością.Troche takich jest. :u widział, widział :lol: albo zobaczy. na pewno się pokażę, dzięki za adres! JJ nie kasuj ot, sucre'owi chyba też nie przeszkadzamy - za bardzo ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
boniu Posted November 4, 2012 Report Share Posted November 4, 2012 fajnie to wyszło. Sucre ty sprzedałes swoją 328? ostatnio chyba na allegro stała ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sucre Posted November 5, 2012 Author Report Share Posted November 5, 2012 Sprzedałem, o to jestem zaskoczony że na allegro już ktoś ją wystawia. Jakbyś miał linka to możesz podrzucić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.