Poorboy’s Natural Look Dressing

[Vit0]

Hej, jako, że dziś miałem w końcu chwilę wolnego czasu postanowiłem wypróbować nowy nabytek od Poorboy's czyli Natural Look.

Kokpit, oraz elementy tapicerki na drzwiach wykonane są w BMW z takiego dziwnego plastiku, jakby pokrytego gumą o specyficznej, trochę chropowatej fakturze. Z biegiem lat zrobiły się szare, miejscami poprzebarwiane, do tego jeszcze poprzedni właściciel też czymś to "upiększał" bo po każdym deszczu wyglądało co najmniej tak:

Bardzo fajne zacieki się robiły. Więc zacząłem od wyczyszczenia wszytskiego APC od Meguiar's w stosunku 1:10. Po wytarciu i przeschnięciu zabrałem się za PB NL :) Tak wyglądało 50/50 chwilę po nałożeniu na fragment drzwi.

Jako, że element był dosyć świecący, a nie tego chciałem przeleciałem go delikatnie mikrofibrą i wyszło idealnie :)

A skoro aplikator i tak był nasączony to postanowiłem z ciekawości zobaczyć jaki efekt będzie na również poszarzałym, plastikowym elemencie lusterek :)

Jak spadnie jakiś deszcz specjalnie otworzę drzwi w aucie bo jestem ciekaw czy pojawią się zacieki czy nie, na pewno dam znać :)

[mar_1981]

PB NL to dobry środek. Kanar gdzieś go kiedyś opisywał na forum w testach razem z CG jak dobrze pamiętam. Plastiki ładnie odżyły :u

[Xeper]

Zdjecia 50/50 robia wrazenie! Jak to sie stalo, ze mam ze 3 rozne siuwaksy do plastikow a nie mam NL? :-??

[JJ.]

Witek, kładłem jakiś czas temu PB NL na deskę rozdzielczą. Nie przecierałem go później MF, gdy spadł deszcz nie tyle co zrobił się zaciek, ale jakby produkt spłynął. Było wyraźnie widać gdzie ubyło :) Nie mniej jednak długo trzyma i polecam go każdemu. Zapach fenomenalny :u

[Vit0]

Zwrócę na to "spływanie" produktu uwagę :)

Jak na razie mogę wypowiedzieć się tylko o tym fragmencie lusterek. Dziś myłem auto, później celowo nie osuszałem, nie wycierałem tych lusterek. I tak, widać nadal wyraźnie, że są czarniejsze, a mimo to, że krople wysychały samoistnie nie pojawiły się żadne zacieki ani nic :)

edit 30.10.2011.:

Jako, że od czasu nałożenia Natural Looka na auto minęły właśnie 2 miesiące, to mogę już z czystym sumieniem opisać moje spostrzeżenia.

Zacznę od fragmentu plastików na lusterkach. Widoczny na fotkach efekt utrzymał się jakieś 3-4 tygodnie czyli 3-4 mycia. Później stopniowo słabł,a teraz już w zasadzie nie ma go wcale. Moim zdaniem jak na produkt nie przeznaczony do aplikacji zewnętrznej, sprawuję się na takich elementach bardzo dobrze. Później jeszcze nałożyłem go na dyfuzor w tylnym zderzaku i wytrzymałość podobna co na lusterkach, a także bardzo fajnie kropelkuje. Jak po wosku :)

Teraz wnętrze. Sporo osób, nie tylko tu na forum pytało mnie właśnie o smugi/spływanie i inne ślady, które mogłyby pozostawać na tapicerce. Od czasu nałożenia miałem okazję kilkakrotnie wsiadać do auta w deszczu, opierać się o boczek drzwi mokrymi rękoma, i nigdy nie pozostał żaden ślad po kroplach deszczu itp. Także ja jestem bardzo zadowolony z efektów Natural Looka. Ładnie naczernia, nie pozostawia smug po deszczu i długo się utrzymuje :)

[blaszczu]

Może ktoś z Was porównać PB NL do Smartwax Smartdressing? Do tej pory używałem NLa ale obecnie bardzo ciężko go zdobyć :( Jestem na etapie składania zamówień w sklepach a tam gdzie chce nie mają NL dlatego pytam: Czy warto kupić Smartdressing? ;)

[mar_1981]

Mam smarta i używam go często na zewnętrzne plastiki. Jak dla mnie wygląd ok. Odrzywione plastiki, zapach super (kokos/ananas) trwałość średnia - 2 do 3 tygodni maksymalnie. We wnętrzu po przetarciu mf daje fajną satyne i zapach. Jednak rzadko go używam we wnętrzu. Smarowalem nawet opony. Tak więc produkt uniwersalny i bardzo wydajny - wystarczy niewielka ilość.

P.s. Pisze z tel więc proszę o wyrozumiałość za ;) błędy