niebieska Cytryna Xsara Picasso

[uri90]

Przyszedł czas na pochwalenie się moją ostatnią walką z autobusem ;) Auto moich rodziców rok prod. 2002, lakier oryginalny, na pierwszy rzut oka zadbany (halogen odkrył jednak całą prawdę :evil: )

Rodzice dbają o auto- jednak nie z detailerską precyzją ;) więc na bieżąco jest przeze mnie pielęgnowane (tyle na ile pozwoli czas), kąpane na dwa wiadra, woskowane, niedawno myte i glinkowane więc przed robotą nie było za duzo roboty :mrgreen:

Po kolei :kox:

Mycie na dwa wiadra:

Szampon Nigrin

Rękawica z mikrofibry

Detale APC Nielsen Cyclone

Koła i kołpaki były myte niedawno Blue Gelem więc wystarczyło poprawić Nielsen’em Cyclone

Szczotka do felg SHOWCARSHINE SOFT WHEEL BRUSH, pędzelki

Glinkowanie:

Bilt Hamber Auto Clay Soft + woda z odrobiną szamponu

Korekta:

Pasty Poorboy’s SSR 3; 2,5; 1

Pady ABW widoczne na zdjęciu

Najwięcej posługiwałem się białym padem z SSR 3

Wykończenie pomarańczowym padem i SSR 1

Na koniec maszynowo Autoglym SRP (jako cleaner)

Zabezpieczenie:

Wosk FK 1000P

Plastiki zewnętrzne:

AutoGlym Bumper Care

Opony :

AutoGlym Instant Tyre Dressing

Szyby:

AutoGlym Fast Glass

Nie miałem czasu na zdjęcia typu “pędzelek w akcji” czy „aplikator w ruchu” jednak chciałem uchwycić to co najistotniejsze :mrgreen:

Przed myciem (tak jak wspominałem niedawno było dokładnie myte wraz z usuwaniem smoły i glinkowaniem)

Mycie

Po myciu (na tym etapie ktoś normalny zakończyłby swoje działania bo auto wygląda nieźle 8-) )

Teraz zdjęcia z „inspekcji”. pod halogenem wszystko okazało się jasne- prawie 9 lat eksploatacji odbiło się na lakierze

Halogen nie kłamie J sięgnąłem po oręż do walki ze świrlami

Pierwsze ruchy były obiecujące :ad:

po różnych kombinacjach okazało się, że bez SSR3 się nie obejdzie

wszystkie następne zdjęcia są wykonane po przejazdach SSR3 na białym padzie ABW

korekta tylnych lamp, korzystałęm z małych padów: SSR 2,5 na pomarańczowym, następnie SSR 1 na czarnym. zdjęcia mówią wszystko:

prawa przed:

prawa po korekcie:

lewa przed:

lewa po korekcie:

Efekt po korekcie:

Wnętrze było dawno nie sprzątane- z braku czasu zostało tylko odkurzone i przetarte AG Interrior Shampoo

Efekt po wyjeździe z garażu (niestety nie zostałem obdarowany talentem do robienia zdjęć przez co nie oddają one efektu :o )

nadkola bez dressingu- bo jechałem wymienić opony na zimowe więc nie wypominać ;P, na ostatnim zdjęciu auto na zimówkach i nadkola z dressingiem

To byłoby wszystko.

Wiem, że korekta nie została zrobiona na 100% bo trochę jeszcze zostało to co głębsze- ale taki był zamiar, ponieważ w zimie i tak lakier przejdzie swoje więc na wiosnę prawdopodobnie będzie delikatna poprawka.

Jakie wnioski?? Na pewno mam nauczkę, żeby robić zdjęcia mniej chaotycznie- czyli skorzystać ze statywu i cyknąć zdjęcie elementu przed korektą a później podobne po korekcie. każdy się uczy na błędach a podczas pracy nie myśli się o takich szczegółach :kox:

Czas pracy 2 dni

Pozdrawiam!

[JJ.]

Wyszło dobrze, gratuluje :)

Podobają mi się nazwy opon i po myciu - efekt na listwach bocznych i lusterku po stronie kierowcy - czym to było mazane zanim poprawiłeś AG?

Jakich używałeś MF do ścierania resztek past i polerowania wosku? Jak Ci się pracuje Makitą, ile zrobiłeś już aut, osobiste spostrzeżenia :)

Jak oceniasz twardość lakieru Citroena? Porównanie do innych marek?

I na koniec lawiny pytań - czemu listwy oklejone tylko połowicznie? :)

[uri90]

JJ., to odpowiem po kolei na wszystko :D

lusterka i listwy były kiedyśtam robione AG BC a po myciu tylko wytarte :) ponownie BC nałożyłem dopiero po wszystkim na samym koncu :)

do osuszania, ścierania past i wosku używam mikrofibr janka niezbednego :) tych dużych, chwale sobie je bo są duże i miękkie.

praca makitą... hmmm nigdy nie pracowałem festoolem czy metabo. makita to moja pierwsza styczność z polerką i jestem z niej zadowolony, na moje amatorskie poczynania to jest wystarczająca :u mogłaby być lżejsza, ale mimo moich chudych kończyn dałem rade całe autko zrobić bez problemu. jedyna wada jaką zauważyłem to zwijający sie kabel... ale nie ma tragedii bo po rozwinięciu jest ok - dopiero po jakimś czasie zaczyna sie zwijać (tata ma wiertarkę celmy to w niej sie tak masakrycznie kabel zwija, że po rozwinięciu znów się skręca :? ) generalnie nie żałuję w ogóle, że poszedłem z grubej rury w taki sprzęt :) zamiast zaczynać od jakiegoś euroteca... :D

ile zrobiłem aut?? :lol: swojego focusa- którego już sprzedałem (a... pora zmienić avatar :lol: ), stale smaruje swoje nowe auto- fieste S (kolor czarny jak diabli :evil: ) ale póki co nie było czasu na korektę i ograniczam się do SRP na czarnym padzie ABW :cry: i robiłem jeszcze pare autek znajomych i rodziny- jakieś mycie, woskowanko tudzież obdrapany zderzak :lol:

makite moge jak najbardziej polecic :) mi osobiście pasuje, praktyczni nic mi w niej nie przeszkadza :)

aaaa... listwy :/ wiem wiem , po prostu kończyły mi się taśmy (na jednym zdjeciu widać puste kółko na ziemi) i zdecydowałem się nie oklejać dolnych części listew, ponieważ są one takie grubę, że nie było możliwości ich uszkodzić :) zapewniam, ze listwy wyszło cało :u gdybym miał więcej taśmy to na pewno bym je okleił ale projekt był tak spontaniczny że wiesz.. :D

[JJ.]

Jeszcze to Ci umknęło:

Jak oceniasz twardość lakieru Citroena? Porównanie do innych marek?

No i przestrzeń między emblematami - co, jak, czym ;)

(Pomęczę Cię, a co.. :lol: )

stale smaruje swoje nowe auto- fieste S (kolor czarny jak diabli :evil: )

Zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia ;)

[uri90]

lakier średnio twardy :) nie był jak skała, ale również nie tak miękki aby mf zostawiała rysy :)

emblematy umyte pędzelkiem i APC Cyclone potem oklejone :) niestty nie robiłem korekty pałeczkami do uszu między literami ;)

na zimowym setupie :

ale nie o tym temat :D