MARCO Posted May 4, 2012 Report Share Posted May 4, 2012 Dzisiaj nietypowo. Nie będzie pędzelków,korekty,prania itp pracy stricte detailingowej. Ale ileż to razy spotkaliście się z takimi sytuacjami na lakierze ze jedyna opcja byłoby lakierowanie. Lub chociażby zaprawka. Takie kwiatki miałem na swoim aucie. Drobne ,ale wiecie jak irytujące. Długo nosiłem się z zamiarem poprawienia tego i owego. Ale to albo brak czasu ale tez obmyślanie strategii co i jak. Relacja ta to nie tylko relacja sama w sobie. Chciałbym Wam zaprezentować jak to zrobić powiedzmy semiprofessional w zaciszu własnego garażu. Tematu trochę liznąłem wiec nie bałem się za to wziąć choć oczywiście pewnych błędów nie uniknąłem. Dla mało wprawnych może to być swego rodzaju tutorial. Choc zdjęciowo jak to u mnie -słabo :) Zapraszam do relacji. Kwiatki: Tutaj była paskudna "ostra wgniotka: na samym kancie błotnika. Wypchnąłem/wyklepałem ją już dawno i z takim strupkiem jeździłem. Na zdjęciu widać słabo ale to była żywa blacha. Otarcie na zderzaku: Kuku które zrobiłem sobie w zimie: A z tym już kupiłem, ślady po działaniach polermistrza: I głębokie rysy na krawędzi tylnego błotnika -niewielkie ale mnie strasznie wkurzały: Jak widać nic strasznego. Ale my cały czas dązymy do perfekcji nie? :) Zaczynamy z rozmatowaniem wszystkich niedoskonałości: Tutaj wgniecenie w plastiku najpierw potraktowałem opalarka i ukształtowałem plastik : Przy tak małych uszkodzeniach oczyszczenie/wyrównanie/zmatowanie wykonywałem papierami wodnymi o gradacji 800. Spokojnie to wystarcza. Przy głębszych uszkodzeniach można wspomóc się w celu przyspieszenia pracy papierami na sucho o gradacji od 320. Dochodzimy do sedna sprawy dlaczego wybrałem taki a nie inny sposób naprawy. Oto potrzebne materiały ,a wśród nich produkt który o tym przesądził. To lakier bezbarwny dwuskładnikowy -z utwardzaczem. Czyli coś podobnego co lakiernicy dorabiają do pistolsa. Oczywiście to nie ten sam lakier ale bez porównania ze zwykłym bezbarwnym który jest nieodporny na warunki atmosferyczne. Wszystkie te materiały do kupienia w sklepie który lubię najbardziej- MX Nowicki. A ten dwuskładnikowy klar jest dostępny tylko u nich. Warto jeszcze dodać ze do odtłuszczenia powierzchni używałem zmywacza ZBE którego nie ma na zdjęciu. Następnie przechodzimy do nałożenia podkładu gdyż szpachlowanie było w tym wypadku zbędne. Przy głębszych uszkodzeniach może być nieodzowne. Użyłem dwuskladnikowego podkładu Ranala -takiego jakiego używa się do lakierowania. Nakładałem go pędzelkiem tylko na "chore" miejsca. Natrysk wydłużyłby czas pracy i a miejsce naprawiane powiększałoby się do zbyt dużych rozmiarów. A nie chodzi o to żeby malować cały błotnik np. W niektórych miejscach aby wyrównać powierzchnie potrzeba było nałożyć 4 warstwy podkładu. Jak widać użyłem czarnego podkładu. Z wiadomych względów. Na innych kolorach lakierów używa się innych kolorów podkładów. Czas na wyszlifowanie łatek podkładu: Do tego celu używałem małego klocka korkowego(obcięta 1/4 ze zwykłego) aby nie "rozwalać" zaprawki na zbyt dużym obszarze. I nie wiem czemu nie zrobiłem zdjęć z tego etapu(choć na następnych zdjęciach widać o co chodzi) . W około naprawianego miejsca należy rozmatować powierzchnie dosyć szeroko papierem 2000. Pozwoli to płynnie połączyć się nowej warstwie klaru z e starym. Następnie oklejamy wykorzystałem w tym celu również wałek piankowy do oklejania wnęk przy lakierowaniu. Ale tylko przy lakierze bazowym. Pozwoli to na "rozkurzenie " lakieru-nie ostre jak po oklejeniu taśmą. Tak to wygląda po natryśnięciu lakieru bazowego: Po natrysnięciu i odparowaniu lakieru bazowego należy przetrzeć powierzchnię szmatka antystatyczna- usuwa niepotrzebny kurz z bazy jak i ładunki elektrostatyczne. Przyszła pora na lakier bezbarwny. Lakier Motip/ColorMatic 2K ma na spodzie opakowania specjalną zawleczkę którą przed lakierowaniem należy pociągnąć, a tym samym uwolnić utwardzać zawarty w naboju wewnątrz opakowania. Następnie energicznie potrząsać w celu wymieszania składników przez 2min. Lakier ten jest rzadki wiec należy go nakładać cienkimi warstwami. Jeden mały spray wystarczył mi na 3 warstwy na każde z naprawianych miejsc. Na zdjęciach widać drobne zacieki. Nie jest to mój błąd. Próbowałem wykorzystać produkt z którym wcześniej nie miałem do czynienia- spray/rozcieńczalnik do cieniowania. Niestety jest on za silny i mocno rozrzedził natryśnięty lakier przez co miejscami momentalnie spłynął. Tutaj już puszka się kończyła przy 3 warstwie stąd taka morka. Ale jak się później okaże-to nic ;) I czas na efekty finalne. Generalnie jestem zadowolony. Popełniłem błąd przy oklejaniu przy klamce i wyszło źle. Trudno , następnym razem będę pamiętał alby lepiej wykorzystać piankę aby odciąć bazę. Żeby jednak uzyskać taki efekt potrzebna jest mozolna i rozważna praca z papierami 1500,2000,2500. Następnie oczywiście polerowanie pastami. Myślę ze nie wyszło najgorzej. Zadowolony jestem zwłaszcza z przedniego błotnika który był moim priorytetem. Mam tylko nadzieje ze ten dwuskladnikowy klar będzie odporny i nie spęka i nie zmatowieje za jakiś czas. Dziękuję za uwagę. Jeżeli pominąłem coś w opisie -pytajcie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
minetoo Posted May 4, 2012 Report Share Posted May 4, 2012 Gościu...profi się do tego zabrałeś i profi wyszło. Pełen szacunek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotr320 Posted May 4, 2012 Report Share Posted May 4, 2012 profi robota, więc efekt końcowy nie mógł być inny.. :u Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fireman_marcin Posted May 4, 2012 Report Share Posted May 4, 2012 Jak zobaczyłem tą morkę po bezbarwnym myślę, kurde szału nie ma, ale wyciągnąłeś to super :u Fajna instrukcja krok po kroku :u Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mx_nowicki Posted May 4, 2012 Report Share Posted May 4, 2012 Noo co tu dużo mówić... niektórzy by poradzili żeby oddać do lakiernika na malowanie całego auta ;) a jak widać i "szprajem" się da naprawić :) Bardzo mi się podoba relacja bo... jest inna :D I dziękujemy za miłe słowa :oops: :D Wiolka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sprinter Posted May 4, 2012 Report Share Posted May 4, 2012 Smart Repair jak się patrzy :u Ten polermistrz to chyba jakiś rzeźnik musiałbyć, żeby tak załatwić elementy :shock: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fonnes Posted May 4, 2012 Report Share Posted May 4, 2012 Jestem pod dużym wrażeniem :o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
booohal Posted May 4, 2012 Report Share Posted May 4, 2012 Wyszło super. Widać że beż półśrodków. Super poradnik tak na dobrą sprawę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JJ. Posted May 4, 2012 Report Share Posted May 4, 2012 Marco, brak mi słów.. :-o ^:)^ ^:)^ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miba Posted May 4, 2012 Report Share Posted May 4, 2012 Ooo Marco :o :o :o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SzaKal Posted May 4, 2012 Report Share Posted May 4, 2012 Marco Fajnie by było jak by ,,zawodowi lakiernicy`` w PL mieli taką wiedzę i umiejętności jak Ty, jak dla mnie to masz mistrza ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
s.martino Posted May 4, 2012 Report Share Posted May 4, 2012 Nice Job :u Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dark_wolf Posted May 4, 2012 Report Share Posted May 4, 2012 Nie no w tym momencie to się obawiam wrzucić zdjęcia swoich zaprawek, szok jak to zrobiłeś. U mnie widać że jest coś robione a tu... :o :shock: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Shadow Posted May 4, 2012 Report Share Posted May 4, 2012 pryskałeś lakier pistoletem czy wszystko sprayami ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zybercik Posted May 4, 2012 Report Share Posted May 4, 2012 Przyłożenie się do pracy i wykonanie urywa .upe :shock: F'kin good job! :u Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yukon Posted May 5, 2012 Report Share Posted May 5, 2012 nieźle ;) czyli z defektami można do Ciebie podjechać? :D Malowałem cały skuter "szprejami" od Nowickich łącznie ze szpachlą do natrysku itp. Lakier bardzo ładnie pokrył, na razie wszystko ładnie. Trzeba pamiętać aby po uaktywnieniu utwardzacza zużyć całą puszkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
damianese Posted May 5, 2012 Report Share Posted May 5, 2012 no nic- trzeba będzie się zaopatrzyć w sprzeta :u powiedz mi- bazę czym nakładałes? w szpreju była? bo nie doczytałem? no i ile cały proces zajął czasu? da radę w jeden dzień zrobić? ile czasu podkład schnie w tylu warstwach? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
s.martino Posted May 5, 2012 Report Share Posted May 5, 2012 Tak sie zastanawiam...nie trzeba by bylo to wysuszyc jakas lampa? No bo jasli nie to moze tez sprobuje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MARCO Posted May 6, 2012 Author Report Share Posted May 6, 2012 Podkład w temp takiej jaką mieliśmy w ubiegłym tygodniu schnie w moment. Wszystko zależy ile się doleje utwardzacza. Dolewałem na oko ale mniej więcej 1:5 tak jak trzeba. Wszystko natryskiwane ze sprayów. Co do bezbarwnego to tak jak Yukon pisze,trzeba zużyć cały bo to co zastanie w krótkim czasie nada się tylko do wyrzucenia. Dlatego tez zostawiłem taką morkę na przednim zderzaku bo nie chciałem napoczynać kolejnej puszki na jedno pryśnięcie. Co do czasu. Da rade zrobić w jeden dzień ale mi zajęło to więcej czasu-raz ze nie ma się co spieszyć bo spieprzyć zawsze można,a dwa ze zostawiłem podkład na dwa dni niech dobrze odparuje i "siądzie". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dwoz Posted May 10, 2012 Report Share Posted May 10, 2012 Profesjonalna robota :u Po natryśnieciu bazy należy polerować? czy dopiero po natryśnieciu klaru? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MARCO Posted May 10, 2012 Author Report Share Posted May 10, 2012 Bazę po odparowaniu należy przetrzeć szmatką antystatyczna. Tylko i wyłącznie. Można tez ewentualnie nie robić nic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
patrizio1985 Posted May 11, 2012 Report Share Posted May 11, 2012 Na tym zdjęciu, w odbiciu prawej bramy, na 7,8,9 panelu od prawej strony to co to jest ta smuga?? Przy polerowaniu baza, czy klar nie doszedł (tzn nie pokrył bazy) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SJake Posted May 11, 2012 Report Share Posted May 11, 2012 Marco - wyszło ładnie, ale... wiesz, że to druciarstwo ;) Też mi się zdarzyło robić kilka "smartów", bo sytuacja wymagała podpicowania, ale to takie lekarstwo na krótko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Łukasz Posted May 13, 2012 Report Share Posted May 13, 2012 zeć szmatką antystatyczna. Tylko i wyłącznie. Hm... a jak się ma sprawa z odpryskami jeżeli wykonujemy zaprawki pędzelkiem? Wtedy po nałożeniu bazy trzeba spolerować? to takie lekarstwo na krótko. Mógłbyś rozwinąć? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzinkinss Posted May 13, 2012 Report Share Posted May 13, 2012 Marco - kiedy mogę wpaść na parę lekcji ;;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.