Gracjanowe Audi S4

[Rise and Shine]

Panowie i Panie, samochód którego chyba przedstawiać nie trzeba - nasz forumowy kolega Gracjan S4 postanowił powierzyć nam swoje oczko w głowie, by podnieść jego i tak już imponującą, prezencję.

Nie przedłużając, bo wszystko na temat wozu przeczytać możecie w temacie prowadzonym przez właściciela - samochód spędził u nas nieco ponad 3 dni, spowodowane było to jednakże tym, że każdego z nas "wywiało" po jednym dniu na kilka godzin, a i finish przysporzył nam troszkę problemów :oops:

Korektę przeprowadziliśmy na pastach Menzerna, w finishu wspomogliśmy się Dodo Juice Lime Prime, Lusso RC i PB Professional Polish oraz maszyną Dual Action. Na koła powędrował Nielsen Brilliance, a na karoserię, jakże by inaczej - Swissvax Mirage, a konkretniej trzy jego warstwy. Dlaczego trzy? A dlaczego nie? :-]

Zapraszamy do zapoznania się z kilkoma zdjęciami z tego procesu :f

Audi zaraz po przyjeździe...

Myjemy

Pędzelkujemy - specjalnie dla Was! :D

Oglądamy pacjenta....

~x(

No no no, "a na zdjęciach tak się świecił" x_x

Zrywamy co trzeba

I bierzemy się do pracy... :twisted:

No dobra, już dobra... :roll:

Pięćdziesiątki! :f

Wykańczamy...

Woskujemy...

Efekt finalny :u

Niestety, pogoda w trakcie odbioru nie pozwoliła w pełni cieszyć się efektem :(

A z Gracjanowym wozem miejscami zamienił się inny VAGowóz na dobrej feldze... ;)

Dziękujemy za uwagę, czas poświęcony na przejrzenie relacji,

Pozdrawiamy - Rise & Shine

[Skladak]

Nie sądziłem, że to auto może jeszcze lepiej wyglądać :P

Super : D

[fonnes]

Adam, fajnie że się znowu pojawiliście, bo dawno Was nie było ;)

Projekt i relacja, jak zawsze :u

Skoro pojazd jest oczkiem w głowie właściciela, to skąd taki stan lakieru "przed"??? :roll: :(

[Rise and Shine]

Fonnes - autko ma lat "naście", poprzedni właściciel niestety nie dbał o nie tak jak nasz forumowy kolega - a lakier okazał się być dość uciążliwy do korekty, stąd raczej niemożliwe było poradzenie sobie z tym np. ręcznie w trakcie bieżącej pielęgnacji.

[JJ.]

Faktycznie, lakier miał troszkę defektów do uporania się, wyszło malinowo :u

No i zdjęcie z kątówką - super :lol: Nawet pasta na elemencie już jest :lol:

[GracjanS4]

No i to mi się podoba :D

Dzięki za wszystko :u

Adam, fajnie że się znowu pojawiliście, bo dawno Was nie było ;)

Projekt i relacja, jak zawsze :u

Skoro pojazd jest oczkiem w głowie właściciela, to skąd taki stan lakieru "przed"??? :roll: :(

Ja jestem 3 właścicielem auta, nie wiem jak pierwszy właściciel dbał ale drugi nie miał nawet na paliwo na dojazd do pracy a do pracy miał może 25km w obie strony więc wydaje mi się że auto go przerosło, także raczej na pewno nie mył na 2 wiadra itd, auto stało pod chmurką ( co dla mnie jest już nie dopuszczalne... ) więc auto łatwo nie miało, wystarczy że kilka razy pojechał na szczotki ( sam byłem świadkiem jak w dzień zakupu przeze mnie auta, chciał "pozbyć się czystego auta" i odwiedził myjnie automatyczną... ) Ja dbam jak tylko mogę ale UC czy SwirlX na tricolor za wiele na tym lakierze nie zdziałam... Auto na chwilę obecną jest więcej jak oczkiem w głowie ;)

[szynka]

Witam znowu chłopaki !

Dobra robota, zresztą jak zawsze ;)

Powiedzcie tylko, jakie problemu z wykończeniem mieliście ?

Pozdrawiam i gratuluje, Gracjan dbaj teraz :ugeek:

[fireman_marcin]

No teraz ten niebieski fajnie wygląda :u

[fonnes]

Ja jestem 3 właścicielem auta, nie wiem jak pierwszy właściciel dbał ale drugi nie miał nawet na paliwo na dojazd do pracy a do pracy miał może 25km w obie strony.....

No, tera to wszystko jasne :u

Auto na chwilę obecną jest więcej jak oczkiem w głowie ;)

:-bd :-bd :-bd