Skocz do zawartości

Ahoj!


michalos21

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,

co prawda regulaminowe 7 dni już minęło, ale lepiej późno niż wcale.

Na forum trafiłem przez joemonster.org - przypadkiem. Teraz to już nie wiem czy to dobrze czy źle, bo wertuję tematy od jakiegoś czasu dość skrupulatnie ale do tej pory Yarisa ('01) pucowałem kosmetykami typu Plak oraz K2, a teraz się wymagania podnoszą :mrgreen:

Samochód po zimowym "buziaku" ma aktualnie maskę do polakierowania bo jest kilka odprysków więc zdjęcia rzucę za jakiś czas ( :

Tymczasem zrobiłem już pierwsze zakupy - Nielsen Brilliance + Nielsen Fineese + Tenzi Truck Clean, ten ostatni to w sumie przypadkiem. Raczę stwierdzić, że różnica w myciu jest zauważalna :mrgreen: i będzie już tylko lepiej. Jak uda mi się przeskoczyć wszystkie tematy to mam nadzieję aktywniej działać.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Toyota Yaris, 2001r. w kolorze tasmańskiej bieli, czyli standardowy ekonomiczny biały jaki był w tym czasie na tych samochodach. Żony dorobię się za niecałe 3 miesiące :mrgreen: A znaleźć mnie można w obszarze południowym, tj. Kraków, Zawiercie, Katowice bo jestem w ciągłym rozjeździe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toyota Yaris, 2001r. w kolorze tasmańskiej bieli, czyli standardowy ekonomiczny biały jaki był w tym czasie na tych samochodach. Żony dorobię się za niecałe 3 miesiące :mrgreen: A znaleźć mnie można w obszarze południowym, tj. Kraków, Zawiercie, Katowice bo jestem w ciągłym rozjeździe.

To jeszcze zapodaj parametry ale oczywiscie przyszlej zony Yarisa olewamy =))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Wejście mocne :u

Biały lakier, no to pogadamy ;)

pucowałem kosmetykami typu Plak oraz K2

Nie przejmuj się. Jeden taki, z Twoich okolic (Wieliczka), też "operuje" K2

http://www.detailingclub.pl/viewtopic.php?f=33&t=1648&start=120

Będziesz miał z kim wymieniać doświadczenia "on line" :lol:

Aaaaa, i przyłączam się do pytania: z jakiego linka na Joe??? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko wina minetoo :mrgreen:

http://www.joemonster.org/filmy/44086/D ... rrari_Enzo

minetoo - | 18 dni temu |

Widzę że detailing nawet i tu zawitał.

Nie myślałem że to czym się zajmuję trafi kiedyś na Joe :P

viewtopic.php?f=11&t=1865

I żeby nie było podśmiechujek z K2 - 2 lata temu kupiłem sobie samodzielnie dobrany zestaw (zgrozo pierwszy i ostatni raz!):

Akra - do czyszczenia silników, do mycia silników nadawała się średnio, ale asfalt i robactwo zmywała pierwszorzędnie, atomizer po zużyciu połowy środka - do wyrzucenia.

Tapis - do tapicerek wyborny, upieprzył mi podsufitkę (czyszczona tapisem + tetrową szmatką barwy białej).

Tempo - do pastowania, z racji niewiedzy w temacie konserwacji lakieru nie narzekałem nigdy, chociaż samochód dostał tym maksymalnie 2x ręcznie. Później mi się odechciało bo ręce mają swoje granice wytrzymałości.

Express - szampon, całkiem spoko jak na moje dotychczasowe potrzeby i zwykłą gąbkę, trochę piany, brud jakoś schodził.

Bono - do renowacji plastików zewnętrznych i opon - w sumie jakby rozcieńczyć olej kujawski z pierwszego tłoczenia to efekt byłby podobny, jak samochód umyłem u rodziców przy gruntowej drodze to po dojechaniu do siebie plasiki były "lekko" ukurzone.

Klima Doktor - do czyszczenia klimy użyłem 1x po zakupie samochodu, rozumiem, że poprzedni właściciel klimy nie czyścił nigdy - ok, ale to nie znaczy, że po aplikacji takiego środka, trasę Kraków-Katowice mam robić z otwartymi oknami przy 0st. na zewnątrz bo tak potwornie śmierdzi chemią z nawiewów. (3 tygodnie trwało zanim "przyjemny cytrynowy zapach" się rozszedł).

Tire Doktor - auto z LPG, butla w miejscu koła to nie chciałem wozić jeszcze dojazdówki w tak wielkim bagażniku jaki oferuje Toyotka, wszystko super do czasu jak złapałem kapcia. Postępowanie zgodnie z instrukcją, produkt jeszcze w zakresie daty ważności - wlał cuchnące mleczko do opony i na tym się skończyło. Dopiero pożyczona pompka umożliwiła mi dojazd do wulkanizatora.

Nuta - do mycia szyb - aromat lekko alkoholowy, ale żeby czyścił wybornie to nie powiem, zawsze kupa smug i problemów, ta butelka jest nadal pełna.

Visio Plus - niewidzialna wycieraczka, na szybach bocznych sprawia się świetnie, na przedniej wystarczy przelecieć kilka razy wycieraczkami i płynem, i po wycieraczce.

Felix - do mycia felg i kołpaków, faktycznie pomagał w tym temacie, słabszy od akry, atomizer dożył do końca.

Więcej kosmetyków K2 nie pamiętam, za wszystkie serdecznie żałuję i obiecuję poprawę. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

MrCleaner.pl - profesjonalne kosmetyki samochodowe · MenSpace.pl - ekskluzywne kosmetyki dla mężczyzn · DetailingStore.pl - sklep auto detailingowy · zDetailingowani.pl - blog o detailingu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...