W11 Wydział Śledczy by Błaszczu & Soll - Ford Mondeo Mk2

[blaszczu]

Witam :)

Na początku chciałbym podziękować Radkowi (soll) za pomoc i udostępnienie miejsca do pracy :good:

Startujemy...

Jest to moja pierwsza relacja więc proszę o wyrozumiałość. Fotki są jakie są, niestety nie było czasu na cykanie wielkiej ilości zdjęć z pędzelkami itp gdyż czas ostro nas ograniczał.

Pacjent to mój Ford Mondeo Mk2 2.0 z 1998 r. Lakier w kolorze "K5" - granat który mieni się w fiolet a wieczorami podchodzi pod czerń. Auto strasznie zaniedbane przez poprzedniego właściciela :thumbdown: Masa rys, przebarwień, różnych zaprawek, zmatowień - taki właśnie obraz można było zobaczyć pod halogenem. Wcześniej nie zabierałem się za korektę, gdyż auto było przed poprawkami lakierniczymi.

Prace zajęły nam 2 popołudnia i jeden praktycznie cały dzień. Nie udało się zrobić 100% korekty ale w porównaniu do tego co było to naprawdę efekt może powalić. Uczciwie korektę oceniamy na 80% - sporo rysek zostało ale auto wreszcie nabrało blasku i można sobie w nim cykać fotki :good:

Trochę Was zanudziłem tak więc pora przejść do konkretów :)

Mycie:

*Poorboy`s World Super Slick & Suds Concentrated Car Was

*Rękawica z mikrofibry (przed korektą)

*Rękawica Car Pro (po korekcie)

*2 wiadra

*Myjka Karcher

Korekta:

*Menzerna FG500

*Menzerna PF2500

*Menzerna SF4000

*Scholl S17

*Trio pad od Menzerny 80mm

*Trio pad od Menzerny 135 mm

*IPA

*Lare EPL-11

Zabezpieczenie lakieru:

*Auto Finesse Rejuvenate

*Chemical Guys Pete`s 53

Inne:

*MAC 124 Prickbort

*Bilt Hamber Auto Clay Soft

*Aplikator gąbkowy żółty

*MF (Fluffy Dryer, Eurow Shag i inne)

*Pędzelki

*Nielsen Billance

*RainX

I inne których nie pamiętam ;)

Samochód przed korektą

Przed korektą trzeba było pozbyć się takich zanieczyszczeń jak m.in klej na lakierze

Startujemy z myciem, glinkowaniem, usuwaniem smoły itp :)

Po całym procesie przed korektą pora na "chwilę prawdy" czyli halogen. Jest słabo! :thumbdown:

W niektórych miejscach trzeba było posłużyć się koreczkiem

Startujemy z korektą :ad: I są już jakieś pierwsze efekty :)

Prace idą do przodu - w końcu można już sobie strzelać foty w lakierze :-]

Niestety zdjęć z woskowania i końcowych etapów nie mam ale musicie zadowolić się zdjęciami z efektu końcowego ;) Myślę, że źle nie wygląda w porównaniu do tego co było - do ideału daleko, to fakt ale jest nieźle :good:

I na sam deser...

Mam nadzieję, że zbytnio Was nie znudziłem tą relacją i mnie zbyt mocno nie zjedziecie :D

Następne relacje jak i korekty na pewno będą lepsze :)

Pozdrawiam i zapraszam do komentowania :good:

[JJ.]

Szkoda, że relacja żywcem skopiowana z KA, idziecie na łatwiznę chłopaki, to już nie pierwsza taka którą widzę na DC L-) [-x

A jeśli chodzi o samą pracę - zawsze miałem mieszane uczucia widząc ten lakier, tutaj widzę, że to niezłe cudo. Ładnie wyszło. Jak Wam się pracowało z fordowską powłoką?

Lamp nie ruszaliście?

[blaszczu]

Lampy i wnętrze odłożone na przyszły tydzień :) Tak więc spokojna głowa :-bd

Co do pracy z lakierem to nie pracowało się na nim łatwo - lakier b. miękki, przejechanie fibrą już zostawiało jakieś ryski :( Poza tym nie był bardzo podatny na korektę - trzeba było kombinować, żeby jakoś to wyszło.

[dark_wolf]

Ładnie wyszło, co tu więcej powiedzieć ;) Może tylko przemyśleć zmianę kołpaków (poszczerbione) i wywalić jedną z dwóch naklejek rejestr. :D

JJ, rozumiem, że źle widziane jest wrzucenie relacji na KA i na DC? Z ciekawości pytam, nie złośliwie czy coś... :)

[blaszczu]

Jeżeli chodzi o zmianę kołpaków to jak trafię w dobrej cenie 2 szt. to wymienię - miały być alusy ale plany się zmieniły. Nie opłaca mi się inwestować już bo koło marca będę chciał Mondziaka sprzedawać. Co do naklejek to myślałem o tym i w wolnej chwili usunę starą :)

[JJ.]

JJ, rozumiem, że źle widziane jest wrzucenie relacji na KA i na DC?

To jest zwykłe kopiuj-wklej, poświęcić minutę więcej aby przerobić emotki które u Nas nie działają (np. :thumbdown:, :ad:) i czyta się od razu przyjemniej, nie jak masówkę czy coś wrzuconego 'przy okazji' tylko coś skierowanego specjalnie do Nas.

Broń Boże nie czepiam się, że ktoś umieszcza relacje i tu i tu, mamy wolny wybór, ale popracujmy nad takimi szczegółami :) :ympeace:

Być może to tylko moje widzi-mi-się - nie mam intencji nikogo urazić ani krytykować, widzę to któryś raz w relacjach i napisałem co mnie boli ^:)^

[Skladak]

Auto przed wygląda jakby było smarowane jakimś siuwaksem wcześniej ;p

Szkoda, że nie zrobiłeś zdjęć 50/50, większość zdjęć bez udziału słońca : [

Pozdro, kolor fajny bo ojczulek miał taki sam, tyle, że motor trochę mocniejszy ;p

[minetoo]

nie jak masówkę czy coś wrzuconego 'przy okazji' tylko coś skierowanego specjalnie do Nas

+1

Lecz miło że i tu podzieliłeś się przyjemną pracą ;)

[dark_wolf]

JJ, rozumiem, że źle widziane jest wrzucenie relacji na KA i na DC?

To jest zwykłe kopiuj-wklej, poświęcić minutę więcej aby przerobić emotki które u Nas nie działają (np. :thumbdown:, :ad:) i czyta się od razu przyjemniej, nie jak masówkę czy coś wrzuconego 'przy okazji' tylko coś skierowanego specjalnie do Nas.

Broń Boże nie czepiam się, że ktoś umieszcza relacje i tu i tu, mamy wolny wybór, ale popracujmy nad takimi szczegółami :) :ympeace:

Być może to tylko moje widzi-mi-się - nie mam intencji nikogo urazić ani krytykować, widzę to któryś raz w relacjach i napisałem co mnie boli ^:)^

Rozumiem. Raczej myślałem, że źle jest widziane w ogóle wrzucanie i tu i tu. I myślę, że masz rację ;)

[blaszczu]

Następnym razem się poprawię ;) W każdym razie cieszę się, że praca się podoba - to najważniejsze :u

[mar_1981]

Co do pracy z lakierem to nie pracowało się na nim łatwo - lakier b. miękki, przejechanie fibrą już zostawiało jakieś ryski :( Poza tym nie był bardzo podatny na korektę - trzeba było kombinować, żeby jakoś to wyszło.

A to dziwne :-? Miałem MK2 tylko srebrnego i wspominam że fajnie się pracowało z jego lakierem. Co do miękkości też aż tak źle nie było żeby ryski od MF zostawały, a lakier miałem 100% orginał :-?

Być może samochody z innych fabryk i...co kraj to obyczaj ;)

Najważniejsze że Mundek odżyw i świetnie wygląda :u

[blaszczu]

Co do pracy z lakierem to nie pracowało się na nim łatwo - lakier b. miękki, przejechanie fibrą już zostawiało jakieś ryski :( Poza tym nie był bardzo podatny na korektę - trzeba było kombinować, żeby jakoś to wyszło.

A to dziwne :-? Miałem MK2 tylko srebrnego i wspominam że fajnie się pracowało z jego lakierem. Co do miękkości też aż tak źle nie było żeby ryski od MF zostawały, a lakier miałem 100% orginał :-?

Być może samochody z innych fabryk i...co kraj to obyczaj ;)

Najważniejsze że Mundek odżyw i świetnie wygląda :u

Dzisiaj robiłem srebrne Mk2 - pracowało mi się z nim o wiele lepiej ale to też z racji lakieru w naprawdę dobrym stanie :) W wolnej chwili wrzucę na forum też i jakąś relację z dzisiejszej pracy.

Cieszę się, że się podoba :-bd