Poor Boy's EX Sealant with Carnuba - test długodystansowy

[fonnes]

Nie jestem zwolennikiem sealantów, ale skoro są to warto je przynajmniej przetestować.

Piotr minetoo zaprezentował ostatnio mniej znany produkt o nazwie Waxoyl, zapowiadając że będzie obserwował jego trwałość

i zachowanie w dłuższym okresie czasu.

Zainspirowało mnie to do testowego nałożenia produktu szerzej dostępnego na naszym rynku i chyba bardziej przystępnego cenowo.

Swego czasu kupiłem Poor Boy's EX Sealant with Carnuba, leżał sobie i czekał aż wreszcie przyszedł jego czas :)

Do testu przeznaczyłem przód (maska+błotniki) mojego samochodu. Dlaczego tylko przód??? Niestety nie mam garażu i wszystkie

prace wykonuje "pod chmurką". W czasie przygotowania powierzchni i nakładania produktu aura była bardzo zmienna. Przelotne opady

deszczu nie dawały szans na prawidłowe zrobienie całego auta, tym bardziej że chciałem przygotować powierzchnię

zgodnie ze wszystkimi zasadami sztuki ;)

Nie chciałem odwlekać tego testu w czasie, bo jednym z zamysłów tego testu jest próba porównania trwałości z Waxoyl którego minetoo

nałożył na Audi.

Oto nasz bohater:

Produkt ma konsystencję półpłynnej śmietanki o żółtawym kolorze i przyjemnym słodkawym zapachu trudnym, dla mnie, do określenia, ładnie pachnie i tyle 8-)

Nakłada się go bardzo łatwo, również spolerowanie nie wymaga wysiłku i czasu.

W mojej ocenie sealant bardzo przyjemny w użyciu.

"Panel testowy" przed

Myciu, myciu

W przygotowaniu powierzchni stosowałem produkty z górnej półki - nie ma lipy :lol:

Po dekontaminacji, której nie uwieczniłem bo "na czarnym nie widać", poleciałem glinką.

Auto w kwietniu przeszło cały proces oczyszczenia lakieru po zimie, więc glinka po ataku

Iron-X i "środkiem do smoły" ;) nie miała za wiele do zrobienia.

Delikatna korektę lakieru robiłem we wrześniu ub.r. Od tamtego czasu pojawiło się trochę drobnych rysek, więc

zdecydowałem się liznąć panele testowe żeby lakier się, Panie, ładnie świecił :lol:

Jako że moja DAS-6 jest "na wypożyczeniu" do pracy użyłem rotacji "Poor Detailer's Polisher" :)

Finishowałem Shollem S40. Niektórzy powiadają że to, w zasadzie, cleaner :-??

No i finałowo przed LSP:

Powierzchnia testowa ready:

"Masujemy"

Miało być "50/50" ale słabo widać :( - sealant nałożony po lewej stronie.

Producent zaleca odczekanie 30-60 min. po nałożeniu przed polerowaniem.

Odczekałem, spolerowałem no i grande finale:

Na koniec pierwszy próba "ingów" :-B

Kropelking

Kropelki szału nie robią, jak to przy sealantach.

Spływing

u-8FmIrKL-Y

A teraz: czas start i zobaczymy jak długo wytrzyma. :ympray:

Dziękuję bardzo za uwagę i zapowiadam że:

https://encrypted-tbn3.google.com/images?q=tbn:ANd9GcRx2cICjWkidoszn6xY8iRP7eI1juYW2VwsxP98ZK47nhMHyj004g

[mar_1981]

No Mirek nie ma lipy. Weekend był pracowity :u Zobaczymy co z tego będzie.

Normalnie się polerowało bo takim czasie czekania?

[SzaKal]

Fajnie test, akurat właśnie ten produkt trochę mnie ostatnio zainteresował ... jak wygląda powierzchnia po nałożeniu ? jest jakiś lepszy look ? i jak śliskość ?

[fonnes]

Normalnie się polerowało bo takim czasie czekania?

Tak jak wspomniałem - łatwo, nawet zaskakująco łatwo również w miejscach

gdzie się trochę grubiej nałożyło ;)

jak wygląda powierzchnia po nałożeniu ? jest jakiś lepszy look ? i jak śliskość ?

Śliskość dobra, natomiast jakiegoś zauważalnego podbicia look'u nie stwierdziłem.

W sumie wygląda nieźle, nawet trochę "mokro", nie ma tego "plastikowego" blasku

jaki dają niektóre hybrydy czy syntetyki.

[mar_1981]

A jeszcze zapytam się czy zauważyłeś może jak na plastikach się zachowuje? Brudzi je czy nie?

[fonnes]

Chyba nie brudzi. Przy nakładaniu zajechałem na kratkę wlotu powietrza na masce - przyjrzę się dziś.

[JJ.]

Bardzo fajny test - zarówno produktu jak i formy w jakiej Nam go zaprezentowałeś - powinieneś robić to częściej :u

Jeśli chodzi o porównanie do Waxoyla, na filmiku które ktoś pokazywał porównywano go z EX-P. Zastanawiam się czy ten dodatek carnauby będzie znacząco obniżał trwałość..

Obserwuje i czekam :u

[fireman_marcin]

Brawo Mirek za chęci :u

A tak patrząc na odpychanie wody to szału wielkiego nie ma :roll:

[fonnes]

I niestety, wygląda na to, że oba produkty tzn. Waxoyl testowany przez minetoo, jak i równolegle (czasowo) testowany

PB EX Sealant with Carnuba nie sprawdziły się :(

Sheeting a raczej shiting, po dziewięciu dniach od nałożenia jednym spłukaniu na bezdotyku i umyciu szamponem Sonax.

Cp3Q6uhzHns

"Kropelki" przed umyciem :(

Patrząc na to wszystko, stwierdziłem że nie ma sensu ciągnąc dalej tego testu. Produkt się nie sprawdził, a przynajmniej

na lakierze mojego auta i moim sposobie aplikacji. Być może gdzieś popełniłem błąd :-??

Tak więc zrobiłem "wax off, wax on" i nałożyłem płynnego Natty's-a Blue - zobaczę ile on posiedzi ;)

[SzaKal]

Heh krótko i na temat :D

[JJ.]

Mirek, czy to możliwe, że szampon mógł być za mocny?

[fonnes]

Dżeju,

raczej nie. Myłem Sonaxem w normalnym rozcieńczeniu tj. zakrętka na wiadro wody 10l :-??

[Rosemeyer]

na zony aucie na felgach mam od ok. 3tyg EX-P i poki co jest ok. Po ostatnich deszczach ladnie kropelkowal i nawet felgi nadal czyste sa.

w miedzyczasie nie bylo zadnego mycia itp - jedynie jakies 3-4dni deszczu.

EX-P to czysty sealant i jest lepszy do wyrabiania sobie zdania nt sealantow niz EX.

Mirek, proponuje sciagac zegarek do pracy, bo porysowac sprzaczka od zegarka jest baaardzo latwo ;)

[mar_1981]

Mirek to stary wyga...nie porysuje nic ;)

na zony aucie na felgach mam od ok. 3tyg EX-P i poki co jest ok. Po ostatnich deszczach ladnie kropelkowal i nawet felgi nadal czyste sa.

Masz jakieś zdjęcia z kropelkowania. Jak była powierzchnia przygotowana przed nałożeniem?