MDM FOX - szybowiec Jerzego Makuli ŻELAZNY 10

[arekkaz]

Witam serdecznie,

tym razem chciałbym zaprezentować Wam relację z odnowy powłoki lakierniczej szybowca Pana Jerzego Makuli. MDM FOX to jedyny egzemplarz na świecie.

Pomysł odnowienia szybowca zrodził się na festynie lotniczym w Michałkowie.

Michał zadzwonił do mnie czy jestem chętny. Pytanie czysto retoryczne.

Oczywiście ,że tak! Reszta ekipy również nie miała wątpliwości.

Podczas dni otwartych aeroklubu poznańskiego osobiście poznałem Pana Jerzego Makulę.

Mistrz bez wahania pokazał nam zielone światło.

Był to dla mnie zaszczyt poznać Pana Makulę.

Miałem możliwość usiąść w szybowcu i zrobić wstępną ekspertyzę stanu lakieru.

Nie było źlę. Jak na wiek szybowca stan powłoki lakierniczej był niezły.

Martwiły mnie tylko liczne naklejki. Nie wyobrażałem sobie ich korekty.

Nadszedł dzień 16 czerwca 2012 roku. Dzień w który mieliśmy pokonać lakier na FOX'ie a nasza reprezentacja drużynę Czech na EURO 2012.

Plan był taki. Zaczynamy skoro świt bo musimy zdążyć na mecz. Maciek na 14 do pracy a Piotrek na 20 na mecz do Wrocławia.

Zaczęliśmy pełną parą od samego rana. Po wstępnych oględzinach okazało się ,że szybowiec jest w bardzo dobrym stanie.

Bardzo nas to ucieszyło i zachęciło do ostrej walki.

Skład ekipy znacie. Ja,Michał,Piotrek i Maciek ale tym razem mieliśmy wyjątkowego gościa.

Reprezentant firmy Urban Lack - Michał Krasucki. Z pewnym opóźnieniem dotarł do nas.

Kolega wspierał nas fachową wiedzą oraz niesamowitym doświadczeniem.

Ktoś taki był nam potrzebny :D

Tym razem plan był taki. Każdy robi tym czym lubi najbardziej.

Bez nacisku, bez sponsoringu , bez ciśnienia....

Pierwszy etap prac. Oczyszczenie szybowca.

Ja spryskiwałem panele 10 % roztworem APC Surfex HD , chłopaki po mnie wycierali powierzchnię i osuszali.

Następnym etapem była korekta.

Nie było potrzeby glinkowania.

Następnie każdy wziął swoją ulubioną pastę i pady i wziął się do roboty.

W ruch poszły wszystkie możliwe kombinacje.

Menzerna,3M,Urban.

Michał próbował przekonać nas do swoich produktów ale doświadczeni ostatnim projektem dość sceptycznie do tego podeszliśmy.

Michał przywiózł nam pełen bagażnik gąbek Urbana i "ich" pastę.

Piszę "ich" bowiem nie są jej producentem.

Pasta od razu stała się dla nas jakby znajomą.

Każdy z nas wg swoich preferencji zaczął walkę z rysami. Okazało się ,że nie była to trudna walka.

Pokonaliśmy lakier FOX;a w jeden dzień.

Efekt końcowy przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania.

Było po prostu bosko a ekipa aeroklubu padła na kolana.

Powłokę lakierniczą zabezpieczyliśmy kultowym woskiem Megs 16.

Wyszło świetnie.

W tzw międzyczasie chłopaki zrobili próbę usunięcia utlenionej warstwy lakieru na szybowcu "Jantar". Wyszło przepięknie!

Zrobienie takiego starego "copa" to byłoby dopiero coś ale wszystko w swoim czasie!!!!!!!

Tak jak ostatnio mieliśmy ogromny problem z usunięciem rys z kabiny. Nie wiemy z czego jest ona zrobiona i czym to ruszyć.

Tu prośba do firm / partnerów forum. Może jesteście w stanie nam pomóc. Może macie jakiś złoty środek na poliwęglan - chyba. Pan Makula twierdzi ,że to zwykła plexi.

Mamy w planach następne samoloty/szybowce i jeśli ktoś z Was chciałby nas wspomóc w tym temacie jesteśmy chętni do współpracy. W tej chwili to dla nas priorytetowa sprawa!!!

Chcemy poprawić to co nie udało nam się osiągnąć podczas dwóch poprzednich projektów.

Piloci czekają na nas!!!!

Mieliśmy szczęście. Podczas naszej pracy moglismy podziwiać wyczyny pilotów zasiadających za sterami "naszej" EXTRY 330 LC z numerem 8.

Podsumowując projekt MDM FOX.

Niestety emocji było znacznie mniej niż przy EXTRA 330LC. Może to rutyna :lol:

Tak naprawdę to poczuliśmy się pewnie. Biały kolor dał kolegom pewien luzik. Ja natomiast martwiłem się. Wiem ile się trzeba napocić żeby wyciągnąć biel. Mam też troszkę inne podejście do tematu.

Niezależnie od koloru ma być IGŁA. Ma być MAX możliwości.

Ma być blask. połysk i szaleństwo!

Ma być we're4DETAILING!!!!!

Fotografem naszej akcji był Tomek znany z naszego forum pod nickiem embargo.

Tomku dziękuję serdecznie za kawał dobrej roboty który odwaliłeś.

Dzięki za opanowanie kamery!

Gościem specjalnym był Piotr Surminski. Profesjonalny fotograf którego dzieło będziecie mogli podziwiać na końcu relacji.

Nie jest to typowa relacja PSB. Jest to fotoreportaż z naszej zabawy i ogromnej frajdy. Nie ma 50/50, nie ma pędzelków. Jest za to fun i mega zabawa....

O marzeniach nie będę się rozpisywał bo każdy z Was wie jakie mam.

Jak wszystko pójdzie po mojej myśli wkrótce pokażę Wam jak spełniają się te najskrytsze.....

Zapraszam do komentowania.....

Na koniec zdjęcia naszego gościa specjalnego.

Piotra Surminskiego.

Na koniec mój autorski projekt. Kamera i montaż.

r_XA6A_63J0

Dziękuję Wszystkim za udział i pomoc w realizacji projektu!

[miHoo79]

I znowu nasze gęby ciekawe jak hejterzy z tym będą mogli żyć :lol: :lol: :lol:

[Łukasz]

Jak zwykle nie przejrzeliście posta po opublikowaniu... Po co dwa razy to samo?

[s.martino]

Nice Job :u zabezpieczone m#16? Coto za polerka czerwona ta co gosc e zieloney t-shorcie pracuje?.

[arekkaz]

Łukasz nie wiem o co Ci chodzi.

[miHoo79]

Jak zwykle nie przejrzeliście posta po opublikowaniu... Po co dwa razy to samo?

Pokaż co Ty potrafisz... a potem krytykuj...(dotyczy to także EXTRY 330LC) bo jak na razie to oprócz trolowania niczym nie zabłysnąłeś..

Relacja wrzucana po całym dniu pracy, jest podwójnie i będzie usunięte.. Gdybyś chociaż raz nad czymś popracował wiedział byś ile to wysiłku i chęci kosztuje.

[Skladak]

Jak zwykle nie przejrzeliście posta po opublikowaniu... Po co dwa razy to samo?

Łukasz nie wiem o co Ci chodzi.

Chodzi o to, że praca jest wrzucona dwukrotnie. Jak kończysz czytać relację nr 1, potem pojawia się ponownie ten sam opis pracy i zdjęcia są wrzucone od początku (te same). Usuńcie posta od połowy w dół i będzie gitarka : P

Profesjonalna robota i sesja zdjęciowa : p czyli dla was standard : D Ile czasu zajęła wam tam praca?

[Lehto]

projekt jak zwykle fantastyczny, imho lepszy niż poprzedni (tzn dużo lepsza fotorelacja, ładna fotka 50/50 na skrzydle). Szybowiec przecudny :)

NIemniej tak jak napisał Skladak, wydaje się, że część zdjęć się powtarza

[Łukasz]

Łukasz nie wiem o co Ci chodzi.

Przejrzyj pierwszego posta - relacja jest zamieszczona dwa razy.

Pokaż co Ty potrafisz... a potem krytykuj...

Wspominałem już, że jestem amatorem. Wspominałem też, że nie trzeba być reżyserem by zostać krytykiem filmowym. Dlatego nie uważam, że jako amator detailingu nie mam prawa krytykować prac bardziej doświadczonych użytkowników. Abstrahując już od tego, że swojego postu w tym wątku nie nazwałbym krytyką.

(dotyczy to także EXTRY 330LC) bo jak na razie to oprócz trolowania niczym nie zabłysnąłeś..

Co za bulwers :lol:

Gdybyś chociaż raz nad czymś popracował wiedział byś ile to wysiłku i chęci kosztuje.

Nie przesadzaj z tym wysiłkiem. Detailing to pracochłonne zajęcie ale nie ciężkie. Dla mnie praca przy aucie to odpoczynek.

[arekkaz]

Nie przesadzaj z tym wysiłkiem. Detailing to pracochłonne zajęcie ale nie ciężkie. Dla mnie praca przy aucie to odpoczynek.

Dla nas również praca przy aucie to odpoczynek ale do pewnego momentu. Nie wiem czy po ciężkich dwóch dniach (od 8 rano do 23 ) walki z lakierem samolotu czułbyś się wypoczęty.

My niestety nie jesteśmy już nastolatkami.

Już poprawiłem . Faktycznie nie zauważyłem. Dziękuję....

[Łukasz]

Nie wiem czy po ciężkich dwóch dniach (od 8 rano do 23 ) walki z lakierem samolotu czułbyś się wypoczęty.

Tego nie wiem.

My niestety nie jesteśmy już nastolatkami.

Ja też nie.

Koniec OT

Uwagi do relacji:

Jest pełno podobnych zdjęć z procesu polerowania ale tylko jedno 50/50. Biały kolor ukrywa wiele niedoskonałości. Różnica jest widoczna z bliska i przy dobrym świetle dlatego przydałoby się więcej tego typu zdjęć.

Opis jest tylko na początku a nie ma w środku - przyjemniej się ogląda relację w których opisy są także pomiędzy zdjęciami.

Zerknijcie sobie na relację dzinkinsa albo minetoo - tak moim zdaniem powinny wyglądać relacje.

Ogółem więc praca bardzo dobra, projekt ciekawy ale jeżeli chodzi o relację to mogliście się bardziej postarać.

[arekkaz]

...ale napisałem żebyście tego nie traktowali jak prawdziwą/typową relację. TAK? Nie mieliśmy czasu ani sił żeby robić 50/50 itp...

Jak chcesz typową relację którą zrobiłem zapraszam na forum KA temat "brzydkie kaczątko". Myślę,że będziesz usatysfakcjonowany.

Potraktuj to jako krótki reportaż z imprezy w remizie strażackiej.

Radzę Ci unikaj projektów które będę tu wrzucał Panie czepialski albo inaczej. Pokaż jak powinna wyglądać idealna relacja oczywiście w Twoim wykonaniu.

edit: Tak właśnie sobie przeglądam Twoją "karierę" na DC i oprócz krytyki to nic nie znalazłem.

Po to się tutaj zarejestrowałeś?

[minetoo]

Nie no...wchodzę patrzę czytam i co??

Ręce opadają....

Arek :-bd

PS rozmyślam nad tymi "szybami"

[Łukasz]

...ale napisałem żebyście tego nie traktowali jak prawdziwą/typową relację. TAK? Nie mieliśmy czasu ani sił żeby robić 50/50 itp...

Masz rację. Umknęło mi to :roll:

Zwracam honor.

Radzę Ci unikaj projektów które będę tu wrzucał Panie czepialski albo inaczej.

Pozostawię to bez komentarza.

Pokaż jak powinna wyglądać idealna relacja oczywiście w Twoim wykonaniu.

Tak jak relacje minetoo, dzinkinsa i jeszcze kilku innych użytkowników na tym Forum. Ja z pewnością nie byłbym w stanie zrobić tak dobrej relacji jak Ci użytkownicy ale też nie bulwersowałbym się falą krytyki gdyby taka pojawiła się w wątku z moją potencjalną relacją.

edit: Tak właśnie sobie przeglądam Twoją "karierę" na DC i oprócz krytyki to nic nie znalazłem.

Słabo szukałeś.

Po to się tutaj zarejestrowałeś?

Po to żeby się czegoś nauczyć?

[minetoo]

Tak jak relacje minetoo, dzinkinsa i jeszcze kilku innych użytkowników na tym Forum

Monotonne pędzelki i czynności które wszyscy znamy.

Popatrz na to z tej strony że Arek i team pokazują coś świeżego, coś w zasadzie jako pierwsi w Polsce.

Ja bym się cieszył :f

LUZ Panowie kura mać :evil:

[fonnes]

Łukasz

Proponuję podejść do relacji Arka tak nietypowo jak nietypowe są projekty detailingu samolotów.

Miej też na względzie to, że foto robione były przez zawodowego fotografa, na nie detailera amatora, i on starał się pokazać to tak jak

ON to widział.

Drażni Ciebie taki sposób relacjonowania - to nie oglądaj.

Krytykować nikt Ci nie broni, ale proszę i Ciebie i Arka o unikanie wzajemnych "przepychanek".

[dark_wolf]

Monotonne pędzelki i czynności które wszyscy znamy.

Popatrz na to z tej strony że Arek i team pokazują coś świeżego, coś w zasadzie jako pierwsi w Polsce.

Jeżeli dobrze pamiętam, to Swisswax w Polsce robił ze dwa helikoptery... :)

[minetoo]

O racja...ale to ekipa prosów a tu mamy "bandę zajawieńców" :D :u

[Tomasz]

Ja ostatnio miałem przyjemność oglądać dwa auta z SV w Krotoszynie w firmie fugor , smarowac to oni umieją drogimi delmami ale żeby podciać bardziej rysę to już nie =))

[Łukasz]

Monotonne pędzelki i czynności które wszyscy znamy.

Najbardziej mi brakowało opisów pomiędzy zdjęciami ale...

Arek słusznie zauważył, że wspomniał o tym by nie traktować tego jako zwykłej relacji a raczej fotoreportaż. Przyznaje się - umknęło mi to. Moja wina.

To sporo zmienia. Jeśli tak to potraktujemy to... nie mam nic do zarzucenia :u

Dobra robota, Panowie!

Chciałbym jeszcze wspomnieć o samej krytyce. Czytajcie posty całościowe bo to, że zauważę jakąś niedoskonałość i ją wytknę to wcale nie oznacza, że całą relację czy pracę oceniam źle. Prawda jest taka, że nigdy nie da się czegoś zrobić tak by nie dało się tego zrobić lepiej. Zawsze są jakieś ograniczenia (chociażby czas) ale najważniejsze jest by stale dążyć do tego nieosiągalnego ideału.

Jeżeli dobrze pamiętam, to Swisswax w Polsce robił ze dwa helikoptery... :)

Chyba gdzieś to nawet widziałem. Zdaje się, że na YT jest filmik z relacją jednego z tych projektów.

[JJ.]

Słuchajcie panowie,

Nie podoba mi się ta dyskusja, dwóch stron.

Arek - chłopak ma swoje zdanie, powinieneś to uszanować i nie oburzać się. Wstawiając cokolwiek do wglądu dla innych, musisz liczyć się z tym, że to nie będzie jedynie klepanie po pleckach (czego każdy by chciał).

Łukasz - projekty ekipy W4D traktuj inaczej. Nie jest to typowy pacjent, w związku z czym panują tu inne 'standardy'. Temat rozpierającej dumy z powodu dokonania tak niezwykłej rzeczy był już poruszany przy okazji poprzedniego projektu, myślałem, że w tej kwestii wszystko jasne..

Proszę o zachowanie spokoju, mamy fajne forum, nikt nie będzie robił kwasu. Póki co, proszę wszystkich o zachowywanie się. I nie radzę sprawdzać mojej cierpliwości.

Mój post jest ostatnim o takim charakterze. Jak ktoś ma coś jeszcze do powiedzenia, niech wyślę PW albo da spokój.

Mam kilka pytań:

1. Jak oceniasz produkty Urbana?

2. Jak poradziliście sobie z naklejkami? Po zdjęciach, mimo, że ładne, nie bardzo widać efektu końcowego.

3. Jak twardość powłoki w porównaniu do poprzedniej maszyny?

4. Zrobiliście w końcu tą szybę? Jak wyszło?

[arekkaz]

Ok już się uspokoiłem :u

ad1. Z produktami Urban pracuję od długiego czasu. Byłem ich testerem w czasach gdy na forum niewiele kto wiedział o ich istnieniu. Na przełomie dwóch lat jakość gąbek znacznie się poprawiła. Klej już nie puszcza. Pady są fajne i łatwe w obsłudze, są przede wszystkim trwałe.

Pasta Honey świetnie działa z białym padem z tej samej serii. Potrafi nieźle ciąć przy fajnym wykończeniu zarazem. Pasta wg producenta to "one step". Moim zdaniem to trochę tp slogan reklamowy działający i skierowany głównie do lakierników. Ja po niej muszę wykończyć panel.

ad2. Naklejki. Temat dość ciężki i przerażający nas na starcie. Okazało się jednak,że nie taki diabeł straszny. Oczywiście nie pozwoliliśmy sobie na tyle ile przy lakierze. Dużo niższe obroty,docisk podobny. Drugi etap to pasta wykończeniowa Menzerny i tu pozwololiśmy sobie na tyle ile podczas pracy z lakierem. Poziom korekty był zadowalający ale nie idealny. Było nieco gorzej niż na lakierze. Podsumowując. Ostrożnie i do celu.

ad3. Powłoka lakiernicza w porównaniu do LC330 była znacznie przyjemniejsza w pracy. Moim zdaniem lekka,łatwa i przyjemna. Poziom korekty oceniam na bardzo zbliżony. Osiągnęliśmy go jednak w znacznie krótszym czasie. Zaraz ktoś napisze,że biały kolor to się tak nie bawiliśmy. Nie, mieliśmy "sangana" który błędów nie wybacza.

ad4. "Miało być pięknie a wyszło jak zawsze". Tak na poważnie to nie udało nam się osiągnąć ideału. Dążyliśmy do kompromisu i udało się. Nie jest to jednak temat który pozwala nam spokojnie myśleć podsumowując projekt. Chcielibyśmy więcej ale się boimy jak na razie sięgnąć po drastyczne środki i metody.

Wczoraj grupa Żelazny wrzuciła na FB piękne zdjęcie jeszcze piękniejszego FOXA.

[mar_1981]

"Miało być pięknie a wyszło jak zawsze". Tak na poważnie to nie udało nam się osiągnąć ideału. Dążyliśmy do kompromisu i udało się. Nie jest to jednak temat który pozwala nam spokojnie myśleć podsumowując projekt. Chcielibyśmy więcej ale się boimy jak na razie sięgnąć po drastyczne środki i metody.

Nie znam się ale na takich "konstrukcjach" -chodzi mi o materiał z jakiego jest wykonany obiekt pracy i ilość naklejek jaka na nim jest chyba i tak ideału (wg. Was) byście nie osiągnęli ;)

Ale i tak jest super. Podziwiam pracę i zdjęcia :u Samolot macie za sobą więc teraz wypadało by jakąś łódź :lol: No chyba że już była kiedyś...to wtedy tylko zostaje wam NASA i jakiś prom machnąć :lol:

[arekkaz]

materiał z jakiego jest wykonany obiekt pracy i ilość naklejek jaka na nim jest chyba i tak ideału (wg. Was) byście nie osiągnęli ;)

Wg obsługi było idealnie,wyglądał lepiej niż nowy. Rozumiecie co mam na myśli....

Ideału w moim życiu przy pracy z polerką jeszcze nie osiągnąłem i długo pewnie nie osiągnę.

[mar_1981]

Ostatnio jestem często w Poznaniu (nawet jutro jadę) więc będę patrzył w niebo czy nie widać Żelaznego :D