Skocz do zawartości

Autofinesse Satin - Pachnacy dresing do opon


cz@rek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam i co by nie owijając niepotrzebnie w bawełnę przechodzę do rzeczy:

Krótka charakterystyka ze strony http://www.EXCEDE.pl

Pierwszy progresywny dressing do opon w formie żelu, zapewniający długotrwałe, odporne na warunki pogodowe wykończenie. Jego innowacyjna formuła pozwala na uzyskanie różnych wykończeń. Po pojedynczej aplikacji uzyskasz naturalny wygląd opony, stosując podwójną warstwę - satynę, a potrójną - połysk. Dzięki Satin Tyre Gel to Ty decydujesz jak ma wyglądać Twoja opona.

A teraz moje dywagacje:

Konsystencja - wodnista lekko tłustawa (dla mnie ciut za bardzo wole bardziej skondensowane żele) ale dzięki temu myślę dało by się to wpakować w jakiś atomizer)

Kolor - bezbarwny i tyle

Zapach - a i tu się zaczyna zabawa bo moi drodzy ten dersing pachnie a jak mnie przypomina troszkę delikatniejszy Spritz czyli dla nie wtajemniczonych - guma balonowa

No to zaczynamy zabawę oczywiście opony zostały wcześnie przygotowane APC a nawet płynem do mycia felg cop by mieć pewność.

Nasi dzisiejsi bohaterowie (gąbka to połówka zmywaka kuchennego)

Dołączona grafika

Tutaj Liczby oznaczają ilość warstw

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Niestety przez złośliwość aparatu ze zdjęć warstw 2 i 3 zostało tylko tyle

Dołączona grafika

A tutaj cała oponka w 1 warstwie Satina która to kombinacja najbardziej przypadła mi do gustu czyli naprawdę fajny ciemny mat

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Moje własne przemyślenia:

Satin to całkiem fajna oferta daje nam możliwość wyboru wykończenia choć moim zdaniem warstwa 2 i 3 mało się od siebie różnią (ale może to był mój błąd albo wina opony), zapach jak dla mnie super i fajnie ze ktoś pomyślał o pachnącym dresingu. Co do nakładania to jedyny mankament to lekko wodnista konsystencja i przez to zdarzało mi się wylać trochę za dużo również na siebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Czytając opis produktu, że jest w formie żelu, myślałem będzie konkurencja do endruance, a tu ten żel okazał się wodnisty trochę.

Efekt bardzo przyjemny. :u Faktycznie między 2, a 3 warstwy wielkiej różnicy nie widać, natomiast 1, a 2 jest.

Wrzuć info lub zdjęcie za jakiś czas jak wygląda trwałość, bo poprzedni środek do opon od AF nie grzeszył trwałością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwszym użyciu mogę powiedzieć, że to naprawdę fajny produkt.

Zapach mega przyjemny jak na dressing do opon, niezła wydajność, łatwa aplikacja, niezła jak na AF cena no i efekt naprawdę dobry.

Choć muszę przyznać, że na moich Nankangach po nałożeniu wyglądał bardziej na połysk/satynę, nawet po paru godzinach i prawie 100km, dopiero solidna burza zrobiła z niego porządny mat. Ale mi zarówno jeden jak i drugi efekt się podobał, bo najważniejsze, że zdrowo przyciemniał oponę.

No i mój mimo dość wysokiej temperatury nadal miał lekko żelowatą konsystencję - na pewno nie był wodnisty.

Z ciekawości postanowiłem przesmarować nim też plastiki i wyglądało to nieźle, były fajnie przyciemnione, nie aż tak jak po Revive, ale za to zdecydowanie bardziej matowe. Szkoda tylko że do pierwszego deszczu :mrgreen:

A tak to wyglądało u mnie:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Czemu jesteś zawiedziony z Brillance'a? Ja wręcz przeciwnie - u mnie efekt ładnej matowej opony trzymał się od 18 maja do momentu ponownego nałożenia 17 lipca. Być może przyczyną słabej trwałości było złe przygotowanie opony pod nałożenie dressingu? Ja często myję oponę po kilka razy APC i mocno szoruje szczotką zanim nałożę Brillance. Z tego co wiem to Endurance daje efekt mocno nabłyszczonej opony... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem zawiedziony bo trwalosc jest slaba

nie wiem ile jezdzisz i jakie masz opony- dunlop profil 35 szybko traci to co nalozysz na tyle mam toyot1r - i tam jest troszke lepiej ale ta oponka lubi kazde dresingi

wiem o tym ze dobre przygotowanie jest wazne i staram sie ile moge wyszorowac opone - choc czasem nie jest to proste bo mam felgi polerowane ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tylnich oponach miałem Satina, utrzymał się 7 dni, ale w międzyczasie jedno mycie samochodu + 2 opłukania na bezdotyku. Dodam, że sporo padało, więc na pewno też to wplynęło na trwałość. Dziś nałożyłem świeżą warstwę... zobaczymy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

MrCleaner.pl - profesjonalne kosmetyki samochodowe · MenSpace.pl - ekskluzywne kosmetyki dla mężczyzn · DetailingStore.pl - sklep auto detailingowy · zDetailingowani.pl - blog o detailingu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...