Jump to content

Dodo Juice Tyromania - wosk do opon


escimo

Recommended Posts

Dodo Juice Tyromania - Wosk do opon

Ostatnio szukałem ciekawego dressingu do opon i nie mogłem się na nic zdecydować. W zaprzyjaźnionym sklepie w Holandii udało mi się dostać dość kontrowersyjny produkt, którym jest wosk do opon. Kilka osób pytało mnie o wrażenia, więc w końcu postanowiłem się nimi podzielić. Wosk występuje w dwóch wielkościach 30 ml i 180 ml. Ja posiadam tą większą wersję.

Opis ze strony MrCleaner.pl:

Dodo Juice Tyromania to unikatowy i jedyny w swoim rodzaju dressing do opon w formie wosku.

Dodo Juice Tyromania, stworzona z naturalnej Carnauby oraz olejków pomarańczowych nadaje oponom wyrazisty, naturalny wygląd. Tyromania pozostawia po sobie matowe wykończenie, lecz można bez problemu zamienić je w satynowy połysk poprzez przetarcie opony mikrofibrą. Może być używana także jako dressing do plastików zewnętrznych, odżywiając ich kolor i chroniąc je przed szkodliwymi czynnikami.

Zapach: Zalatuje dość mocno chemią, chociaż czuć lekko owocami cytrusowymi (pomarańcze?).

Konsystencja: Wosk bardzo miękki. Powiedziałbym, że aż przesadnie. Ale to w końcu wosk do opon.

Nakładanie: Bardzo wygodne. Producent dodał aplikator gąbkowy (nie wiem jak w wersji 30ml). Nakłada się prosto, nie brudzi felg. Cienka warstwa wystarcza aby zauważyć gdzie wosk został nałożony. Wydaje się też dość mocno wydajny. Podejrzewam, że będę go miał kilka sezonów (duże opakowanie).

Polerowanie: Produkt można pozostawić na oponach bez polerowania. Lub jeśli chcemy uzyskać efekt satyny to polerujemy mikrofibrą. Ja osobiście nie zauważyłem żadnej różnicy pomiędzy spolerowaną Tyromanią a niespolerowaną.

Kropelkowanie: Wg mnie bardzo ciekawe. Widać na załączonych zdjęciach.

Trwałość: Uzupełnie potem. Póki co, zaaplikowałem tylko na koło dojazdowe.

Podsumowanie: Osobiście uważam, że produkt ciekawy. Nie zmienia mocno koloru opony ani nie świeci się jak psu "wiadomo co". Jeśli ktoś szuka produktu mocno matowego do opon, który ciekawie kropelkuje, to będzie dobry wybór.

Zapraszam do fotek:

Opona przed aplikacją umyta APC PoorBoys.

Dołączona grafika

Obklejamy:

Dołączona grafika

Testowany produkt:

Dołączona grafika

Po otworzeniu:

Dołączona grafika

Wosk i aplikator w pełnej okazałości:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

I już po aplikacji:

Dołączona grafika

Widać, że troszkę taśma maskująca się przybrudziła:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

50/50

Dołączona grafika

Tyle zeszło na aplikację na koło dojazdowe (praktycznie nic):

Dołączona grafika

Aplikator też dość czysty, raczej nie trzeba go prać:

Dołączona grafika

I kropelki:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Późniejszy update:

W końcu udało się wygospodarować trochę czasu i ponowić test. Tym razem konkurentem i "wspomagaczem" został Auto Finesse Satin Tyre Gel.

Przeciwnicy:

Dołączona grafika

Jako aplikator do AF posłużył znany Megs.

W lewym narożniku AF Satin Tyre Gel, w prawym DJ Tyromania

Dołączona grafika

Zbliżenie

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Następnie postanowiłem zgodnie z waszymi radami nałożyć najpierw coś typowego do opon, a nastepnie dopiero na to kłaść wosk do opon. Oto efekt:

Dołączona grafika

Na inne koło zaaplikowałem sam wosk

Dołączona grafika

Porównanie kropelkowania:

xltoi5C2EZY

Jak widać DJ próbuje coś kropelkować, natomiast AF nic.

Filmik z kropelkowania AF a na to nałożony DJ:

GX-RcXNIdW8

Czy brudzi ręce? Dziś nakładałem bez rekawiczek. Palce zrobiły mi się lekko siwe, ale spokojnie je doczyściłem za chwilę nawilżanymi chusteczkami. Testów brudzenia rąk długodystansowych nie mam w planach robić :P

Słowo o wydajności. Porównując DJ i AF jednoznacznie stwierdzam, że AF jest bardziej wydajniejszy. Ale DJ mimo to również starczy na lata (przynajmniej duże opakowanie). Żeby był ciekawszy efekt trzeba go po prostu więcej aplikować.

Test z trwałości trzeba będzie powtórzyć, bo na aucie wylądowały nowe opony.

Link to comment
Share on other sites


Wosk i aplikator w pełnej okazałości:

Dołączona grafika

Dzieki za test. Fajnie poczytać, bo to dość niszowy produkt.

Swoją drogą, na zdjęciu konsystencja Tyromanii dziwnie przypomina mi czerniony tłuszcz do obuwia- coś jak to:

Dołączona grafika

Link to comment
Share on other sites

  • 5 months later...
  • 4 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

MrCleaner.pl - profesjonalne kosmetyki samochodowe · MenSpace.pl - ekskluzywne kosmetyki dla mężczyzn · DetailingStore.pl - sklep auto detailingowy

×
×
  • Create New...