Sucre Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Witam W ostatnim czasie miałem nieprzyjemność polerować Alfa Romeo Mito. Nieprzyjemność dlatego, że po raz pierwszy przyszło mi pracować na tak nieprzystępnym lakierze. Raz że pasta rollowała się za każdym razem, nie można było jej wypracować, dwa że s17 i sf4000 nie szło spolerować mikrofibrami, trzy lakier rysował się od patrzenia. Szczyt wściekłości nastąpił gdy samochód umyłem po skończonej korekcie, na chwilkę zostawiłem go bo podjechało na mycie nowe Prosie Cayenne, samochód dotarłem do sucha waflem sonusa i wstawiłem do garażu. Rano moim oczom, pod halogenem ukazały się idealnie proste ryski od wycierania. Cały samochód musiałem jeszcze raz przelecieć finishem. Docieranie cquartza do najprzyjemniejszych też oczywiście nie należało. Dostając samochód myślałem sobie: taki pyrtek, do tego miękki lakier to pójdzie raz dwa a okazało się że było to jeden z najbardziej wymagających projektów. Koniec końców spędziłem nad nim 4 dni. Samochód przyjechał do mnie w takim stanie, lakier niczym tarka, można było poździerać skórę na rękach :o Glinka miała sporo roboty, standartowo bilt hamber i jako lubrykant woda Prócz tylnych błotników,tylej klapy i zderzaka wszystko w oryginale. Głównie te powtórnie malowane elementy były najbardziej podatne na rysowanie, ale znowu pasta się na nich nie rolowała W jakim stanie był lakier doskonale widać na zdjęciach. Nie znam się na lakierach alfy ale to coś podobnego do uni z palety Bmw. Leciałem standartowo u mnie fg500 na futrze flexi, następnie sf17 na pp flexi i finish na zmiane sf4000 i mequiars 205. Domywamy Bellę z resztek pasty i wszech obecnego pyłu. Jako piana mikstura z magicfoam i apc bilt hamber. Nie mogło zabraknąć choć jednego zdjęcia z pędzelkiem[/b] Zdjęcia gotowego samochodu, jak na złość słońce niezbyt chętnie świeciło ale musicie wierzyć mi na słowo że fajnie lakier wyszedł. Miłego oglądania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SNB SWEDEN Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Wspolczuje mielismy jakis czas temu taki sam bol , tyle ze na Alfie Spider Cabrio no pasty wszystkie sie tak rolowaly ze czleka szlak trafial Twoja wyszla bardzo sympatycznie :u ciekawe na ile teraz CQ pomoze ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sucre Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Powiem Ci Sebastian że się właśnie zastanawiałem czy trafił mi się wyjątkowy egzemplarz czy wszystkie tak mają. To ja już więcej alf nie chcę :lol: Jak tylko auto będzie pod moją opieką to będę zdawał relację na ile cq pomaga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2012 W końcu kolejna Alfa :u i to jeszcze od Alfaholika :f znaczy się będzie dbał, chyba :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SNB SWEDEN Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Powiem Ci Sebastian że się właśnie zastanawiałem czy trafił mi się wyjątkowy egzemplarz czy wszystkie tak mają. To ja już więcej alf nie chcę :lol: Jak tylko auto będzie pod moją opieką to będę zdawał relację na ile cq pomaga.Ta Ja jz wiem gdzie Alfy odsylac skoro sie tak lubicie :)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
falon Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2012 4 dni na samą korektę? po ile godzin męczyłeś? menzerna 500 i futro to nie za ostro tak od razu była na miękki lakier? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sucre Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Cztery dni ogólnie mi zeszło, z czego korekta zajęła jakieś 80% czasu pracy. Futro i FG500 były konieczne bo było dużo głębszych rys, czasem trzeba było robić po trzy/cztery podejścia. Nie ma zmiłuj, jak chcesz żeby było zrobione zgodnie ze sztuką to trzeba siedzieć i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mar_1981 Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Aż dziwne bo u mnie praca z Alfą 156 to chyba jedna z przyjemniej wspominanych. Ori lakier i na S17 pięknie się cięła, tyle że kolor miałem mniej wymagający. Może jakąś technologię zmienili i spaprali lakier :-?? Ale efekt końcowy super :u Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szynka Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Raz że pasta rollowała się za każdym razem, nie można było jej wypracować, dwa że s17 i sf4000 nie szło spolerować mikrofibrami, trzy lakier rysował się od patrzenia.Próbowaleś Adam DA ? Każda pasta się rolowała ? Grzał się lakier szybciej niż normalnie ? Szczyt wściekłości nastąpił gdy samochód umyłem po skończonej korekcie, na chwilkę zostawiłem go bo podjechało na mycie nowe Prosie Cayenne, samochód dotarłem do sucha waflem sonusa i wstawiłem do garażu. Rano moim oczom, pod halogenem ukazały się idealnie proste ryski od wycierania. Cały samochód musiałem jeszcze raz przelecieć finishem.Trzeba było nie ciągnąć po lakierze suchym ręcznikiem tylko przykładać lub dość dobrze spiskać ręcznik QD żeby był poślizg lepszy ;) Jakim ręcznikiem wycierałeś ? Wyszło dobrze, nie ma się co czepiać.. no chyba że końcówki wydechu brudny i nadk... :P Jest dobrze :u Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fireman_marcin Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Dobra robota :u Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lehto Opublikowano 7 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2012 widać kawał pracy, brawo :u Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sucre Opublikowano 7 Sierpnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2012 Szynka DA robiłem tylko finish. Wycierałem waflem sonusa, ale patent z QD sprawdzę :u Wiadomo, poślizg musi być :lol: Dzięki za miłe słowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JJ. Opublikowano 7 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2012 Sieczka przed niczym jesień średniowiecza. Ale udało się wyprowadzić lalkę. Gratuluje i podziwiam :u ^:)^ :ymapplause: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.