Skocz do zawartości

Chrysler Crossfire Roadster - Czarny Uni


mmakira

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Chciałbym pokazać projekt zrealizowany na szkoleniu detailingowym w Kanar Customs - Chrysler Crossfire Roadster

Dołączona grafika

Zakres prac obejmował :

Mycie i zabezpieczenie kół i nadkoli

Mycie komory silnika

Mycie karoserii

Korekta lakieru i zabezpieczenie lakieru

Impregnacja miekkiego dachu

Czyszczenie i zabezpieczenie wszystkich szyb

Czyszczenie i zabezpieczenie wewnetrznych plastików

Pranie wykładzin i dywaników

Czyszczenie, odżywienie i zabezpieczenie tapicerki skórzanej

Jako LSP - SV Concorso i CQ na zderzak, lusterka i szyby.

Czas pracy 33 h.

Tak auto przyjechało:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Walka z felgami i nadkolami : TRIX

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Komora silnika :

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Mycie:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Na gotowo:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Tam się w uszczelki wokół dachu pasta nie zaplątała?

Jeśli myślisz o tym:

Dołączona grafika

to sa to pozostałości pasty po poprzedniej "polerce" których nijak nie mogliśmy usunać X( . Jedyna metoda to odklejenie tej taśmy i polerka a potem nowa taśma której nie mieliśmy.

To Krzyśka lokal szkoleniowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tylko zobaczyłem, że to temat autorstwa mmakira + czarny uni wiedziałem, że będzie dobrze :u -lubię Twoje prace ;). Jedno na co zwróciłbym baczniejszą uwagę to pędzelki na "ziemi"- zawsze lepiej przygotować jakieś kubeczki itd.- nawet na już nieużywane w dalszych etapach pracy :).

mmakira, musisz lubić bardzo woskowanie własnymi rękami. Ja raz spróbowałem i po 1-2 panelach podziękowałem- za bardzo czuję zimno metalu- nie mogę się do tego przekonać ;). Co innego masować kobietkę, a co innego samochód :D. Choć należy zaznaczyć, że auto nie zrobi focha, i zawsze da się popieścić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mmakira, musisz lubić bardzo woskowanie własnymi rękami. Ja raz spróbowałem i po 1-2 panelach podziękowałem- za bardzo czuję zimno metalu- nie mogę się do tego przekonać ;). Co innego masować kobietkę, a co innego samochód :D. Choć należy zaznaczyć, że auto nie zrobi focha, i zawsze da się popieścić...

Chyba każdy z nasz woli kobietki :D ( no może z wyjątkiem Wiolki i Justyny ) a tak poważnie woski SV stworzone są do nakładania rękoma, pięknie się rozgrzewają i rozciągają po panelu a i panel z czasem przestaje być zimny ( ty znowu analogia z kobietkami :D ), obcowanie z gładkim ciężko wypracowanym w trakcie korekty lakierem też daje frajdę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lakier był baaaardzo trudny, dał nam trochę w kość

Przede wszystkim najtrudniejsze było odmienne zachowanie lakieru na każdym panelu. Po jednym przejeździe pastą cuting na średniej gąbce - korekta 100% :D , wycieramy microfibrą i IPą - wszystko wraca albo i więcej :evil: . Lakier bardzo miękki - rysujący się od patrzenia a zarazem trudno poddający sie korekcie. A na panelach plastikowych to już kompletny koszmar.

Czas pracy dwadzieścia parę godzin na dwie maszyny przy tak małym aucie i braku dachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lakier bardzo miękki - rysujący się od patrzenia a zarazem trudno poddający sie korekcie. A na panelach plastikowych to już kompletny koszmar.

Czas pracy dwadzieścia parę godzin na dwie maszyny przy tak małym aucie i braku dachu.

no... a ja kiedyś sam ogarniałem 300C kombi w tym samym czarnym uni :roll: 3 dni od 8:00-20:00, długo miałem wstręt do maszyny ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

MrCleaner.pl - profesjonalne kosmetyki samochodowe · MenSpace.pl - ekskluzywne kosmetyki dla mężczyzn · DetailingStore.pl - sklep auto detailingowy · zDetailingowani.pl - blog o detailingu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...