Jump to content

Shiny Garage Pink Gloss Car Shampoo&Wax


JJ.

Recommended Posts

Cześć,

Zakupiłem ostatnio 3 produkty z Shiny Garage które postaram się opisać na łamach forum. Jednym z nich jest szampon 'z woskiem'. Po kolei:

Obfita piana, przyjemny truskawkowy zapach, mocno skoncentrowany i posiadający wosk.

To cechy naszego nowego szamponu Shiny Garage Pink Gloss.

Pozostawia woskowe wykończenie.

Cena:

0,5l - 19,90zł

5l - 59,90zł

Obserwacja:

- Zapach - truskawkowy, dość przyjemny,

- Kolor - różowawy

- Konsystencja - dość gęsty

Dołączona grafika

Instrukcja obsługi:

Dołączona grafika

Użyłem 50ml/10l wody:

Dołączona grafika

Uważam, że ta ilość może zostać zredukowana do 40ml/10l (będę sprawdzał)..

Zalałem wiaderko do 9l:

Dołączona grafika

Dodałem szamponu:

Dołączona grafika

Rzecz którą zauważyłem - szampon ma lekkie trudności z dobrowolnym wymieszaniem się z wodą. Przykład?

Nabieramy wody do miarki w której pozostały resztki szamponu:

Dołączona grafika

Po czym wylewamy ją do wiadra:

Dołączona grafika

Efekt? Szampon ledwo wzruszony, musiałem ręcznie, w wiaderku, wymyć resztki z miarki.

Do wiaderka z wodą i szamponem włożyłem lancę od myjki i wykonałem kilka strzałów aby spienić/wymieszać roztwór:

Dołączona grafika

Tak wyglądała piana po tym zabiegu:

Dołączona grafika

A tak 30 minut później:

Dołączona grafika

Musicie sami ocenić czy mocno osiadła..

Samo mycie przebiegało przyjemnie, podczas pracy wyczuwalny zapach truskawek, dobry poślizg, właściwości myjące do końca nie wykorzystane (myślimy prawie czyste auto), piana ciekawa:

Dołączona grafika

Czy narusza LSP?

Dołączona grafika

Kupiłem ten szampon z myślą o "&Wax", mając w pamięci świetną robotę jaką robił konserwer w szamponie Koch Chemie, SNB (macie go jeszcze?) albo Nanolex (to wszystko jest de facto jednym produktem). Niestety, tutaj rozczarowałem się bardzo mocno...

Tak wygląda odprowadzanie wody przed myciem:

DtG0nBUrKus

A tak wygląda odprowadzanie wody po myciu:

7Q7BUY8Az-A

:-q

Jak już wspomniałem, wielkie rozczarowanie..

Kilka słów podsumowania - szampon fajnie pachnie, przyjemnie się nim myje, nie zmywa LSP ale NIE MA WOSKU! A to był jedyny argument jakim się kierowałem przy jego kupnie.. Więc producent wprowadza klienta w błąd..

Gdyby to był zwykły szampon, poleciłbym go w ciemno (może nawet fajniejszy od Presty). Ale jest niezgodny z opisem producenta.. Wnioski wyciągnijcie sami.

Jeśli macie jakieś pytania - proszę się nie krępować :)

Link to comment
Share on other sites


Byłem ciekawe tego pink, bo mam orange czyli zwykły bez wosku i jest przyjemny w myciu no i tani, także do zwykłego mycia i coś dla znajomych co by im wosku nie jadło w sam raz. No cóż ktoś się rozpędził w nazwie za bardzo :roll:

Test jak zwasze :u

Tak swoją drogą nie możesz strumienia lancy obrócić w pion czy tak Tobie wygodniej bo przy pianowaniu tak miałeś i spłukiwaniu widzę też?

Link to comment
Share on other sites

Tak swoją drogą nie możesz strumienia lancy obrócić w pion czy tak Tobie wygodniej bo przy pianowaniu tak miałeś i spłukiwaniu widzę też?

Muszę sprawdzić jak trzymam myjkę, być może podczas kręcenia filmu (aparat w jednym ręku, lanca w drugiej) wykręcam ją. A może taki urok myjki. Dam znać :)

zawsze można przymknąć oko na etykietę i używać jako normalnego szamponu, który nie zje nam LSP

Za samą etykietę i wrażenie 'wosku' dopłacasz 5zł, to prawie 10% ceny szamponu. Takie coś się nie opłaca :(

Zależy jaką szczotkę mieli na myśli?

a4a zagląda czasem na forum, czekam na komentarz ;)
Link to comment
Share on other sites

Obawiam się że stwierdzenie "szampon z woskiem" w 99% to czysty marketing.

To że woda się rozdziela po umyciu nie wskazuje na użycie "wosku".

Tzn może być ale wcale nie musi.

Detailerzy nie znają mechaniki działania tzw hydrowosków które dają taki efekt a z woskiem nie mają nic wspólnego.

Ja, Junior i nam podobni z hydrowoskami są od lat.

Ale to promil.

Zmierzam do tego że kierując się przy zakupie sentencją "z woskiem" dajecie się troszkę za nos wodzić...

Zapamiętajcie wszyscy że wosk jest w puszce a w płynie to jest szampon.

Po umyciu rozdziela wodę?

Nom...a pisałem o hydrowosku?

No...

Sam test bardzo szczegołowy jak na Dżeja przystało.

PS jak możesz mieć tak jałowy lakier???

Link to comment
Share on other sites

Zależy jaką szczotkę mieli na myśli?

Ja sobie zrobiłem po swojemu szczotki i są ok.

Tu to bardziej o marketing chodzi, bo szczotki sa i sie uzywa ;)

Co do reszt z tym woskiem to tak samo mysle: marketing, bo wiadomo ze kupuje "sredni" uzytkownik ktory cos tam musi widziec. Jak jest napisane wax, to jakos musi sie od normalengo roznic.

Nie chodzi mi o karty techniczne, badania naukowe itp. ale sensacje jakiejs ochrony musi byc jesli pisze ze jest

Link to comment
Share on other sites

Panowie, nie wiem, nie znam się, prosty chłopak jestem. Jak kupuje szampon z woskiem w nazwie to chcę go mieć jeszcze w produkcie, tzn., że po umyciu i spłukaniu poprawi mi się odpychanie wody. A czy będzie to sprawka konserwera, hydrowosku czy rozpuszczonego wosku z puszki to nie moja broszka. Producent się deklaruje, powinien wywiązać się z danego słowa. Tym bardziej, że nie jest to Autoland czy inny market który o detailingu nie słyszał ani słowa i jego klientela to tłum nieświadomych ludzi.. Nie ukrywam, że jestem tym troszkę zniesmaczony..

Link to comment
Share on other sites

Tu masz rację.

Ale (nie broniąc produktu) obawiam się że Twój lakier (akryl bez korekty tak?) nie pozwoli zaobserwować obecności jakiegoś tam rozdzielacza wody w szamponie.

Obawiam się że jeśli ma jakiekolwiek początki oksydacji (ma?) to tylko wysokie stężenia mogą coś zadziałać.

Powyższe można pominąć jeśli mas lakier w bardzo zdrowym stanie.

Link to comment
Share on other sites

Zaraz...przecie nie pisal ze lipa, tylko ze nie dokonca zgadza sie z opisem, a to dwie rozna sprawy.

Mysle ze chlopaki musza troche poracowac nad marketingiem, bo jak bu bylo napisane ze: szampon do aut, a nie rownierz do aut.

Wash & wax, a tylko wash i gabki/ rekawice zamiast gabki/szczotki to zupelnie inaczej na to sie patrzy a produkt ten sam...

Link to comment
Share on other sites

Powiem, Ci że tak :u

Cena, zapach, wlaściwości myjące na poziomie, leję w sumie na oko, lubn jak mi się chce to 3 nakrętki to jest jakieś 40-50 gram na 8l, dodaję go również trochę do pianowania. Mam baniak 5l i w sumie 3 auta w domu a może połowę zużyłem, kupiony chyba wiosną. Piana jest naprawdę fajna nie zasycha od razu, oraz nie pozostawia po sobie jakiś mazów. Jak go wykończę to pewnie też ten sam zakupię :f

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

MrCleaner.pl - profesjonalne kosmetyki samochodowe · MenSpace.pl - ekskluzywne kosmetyki dla mężczyzn · DetailingStore.pl - sklep auto detailingowy

×
×
  • Create New...