Jump to content

Audi Q5 & Harley-Davidson 105th Anniversary Road King


arekkaz

Recommended Posts

Dołączona grafika

Witamy serdecznie.

Ktoś ,kiedyś zapytał mnie czy oprócz odnawiania samolotów potrafimy coś jeszcze?

Odpowiedź była jednoznaczna. Oczywiście, że tak!

Niestety u nas nie jest to taka prosta sprawa.

Tak jak niejedna kobieta szukaliśmy tego jedynego, księcia z bajki.

Nie uwierzycie ale trudność znalezienia jest podwójna.

Ludzie jakoś niechętnie reagują jak podczas rozmowy wychodzi,że robimy coś za FREE.

Ludzie jadą z całej Polski i robią za darmo? Podejrzane...

Po długich poszukiwaniach znalazłem!

Przepiękny CLS 63 AMG a żeby nam się nie nudziło fajny motor Harley Davidson wyprodukowany na 105 rocznicę powstania firmy.

Zapowiadała się świetna zabawa.

Do projektu zaprosiliśmy kolegę Raku z forum KA który wygrał swój udział w konkursie PSB.

Mieliśmy też zaszczyt gościć wspaniały i sławny duet eMXowy czyli Wiolkę i Pawła.

Skład naszej grupy uległ zmianie.

Po rezygnacji Maćka dołączył do nas Michał Krasuski.

Fotografią zajęli się jak zawsze Piotr Surmiński i Tomasz Lisiecki.

Nie traktujcie naszej relacji poważnie. Jest to raczej fotoreportaż ze spotkania znajomych

Którzy świetnie bawią się podczas pracy z polerką w rękach.

Wszystko zapięte na ostatni guzik. Zbiórka w Poznaniu około 8 i dalej razem na miejsce akcji.

Dojechaliśmy na miejsce.

Ku mojemu (i nie tylko) zdziwieniu okazało się, że AMG nie ma ale jak mamy ochotę możemy zabawić się 8 metrową motorówką i Harleyem.

Stwierdziliśmy, że nie damy rady .Pozostało nam zwykłe, czarne Q5.

Myśleliśmy, że zwykłe i nie wymagające ale po wstępnych oględzinach uśmiech wrócił na nasze twarze.

„NASI TU BYLI”!!! Auto całe malowane, nieudolnie spolerowane zapewne systemem G3 wymagało wiele pracy.

Podzieliliśmy się na dwie grupy.

Paweł i Adam zajęli się jednośladem a reszta bandy Q5.

Ekipa nr 1 i Audi Q5.

Zdjęcia Tomka Lisieckiego – embargo.

„Nasze” AUDI.

Przed oceną stanu lakieru dokładnie umyliśmy auto.

Smoła, owady, żywica z drzew i inne niezidentyfikowane osady zostały skutecznie usunięte.

Każdy używał swojej ulubionej chemii.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Po umyciu i dokładnym osuszeniu ukazało się nam piękno.

To co lubimy najbardziej czyli rysy.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Piękne?

Bierzemy się zatem do pracy.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

W czasie gdy szykowaliśmy maszyny, pasty i pady Wiolka zajęła się oklejaniem auta.

Zrobiła to perfekcyjnie

Dołączona grafika

Jak to u nas bywa nie ma nacisku kto czym wyprowadza

niedoskonałości lakieru. Ma być dobrze a którą pastą, jakim padem? Nieważne.

Poniżej fotki z korekty i kilka 50/50.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Tylko Piotrkowi chciało się zająć stosunkowo czystym wnętrzem.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Nie udało nam się wszystkiego wyciągnąć ale nie takie było nasze założenie.

Nie było też możliwości technicznych ze względu na spieprzoną robotę lakierników.

Efekt jaki uzyskaliśmy był zadowalający.

Przyszła zatem pora na kolejne mycie.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Lakier gotowy do zabezpieczenia.

Każdy wyciągnął coś swojego, ulubionego i zaczęła się prawdziwa zabawa.

Najlepszy był nasz "technolog" Michał K. który postanowił przetestować wszystkie możliwe konfiguracje Tenzona.

Cudo poszło na część maski.

Kropelki wymiatają.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Oprócz Tenzona na lakier położyliśmy HDC + GLASUR i CARBON, jakieś DODO, Wolfganga na dedykowany cleaner i Megsa 16.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Michał zabezpieczył opony.

Dołączona grafika

Ekipa nr 2 i Harley-Davidson 105th Anniversary Road King

Na pierwszy rzut oka motocykl w nienagannym stanie.

Plan był taki. Przecieramy APC, cleaner, wosk i fajrant.

Po wyjechaniu maszyny z garażu ukazały się niedoskonałości lakieru, osady na chromach itd...

Zapowiadała się ciekawa walka.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Postanowiliśmy, że nie myjemy motocykla. Był "czysty" i odkurzony.

Paweł oraz Adam dokładnie go "wypędzlowali" APC. Rura wydechowa potraktowana IronX i watą ścierną,

chromy autosolem.

Elementy skórzane cleanerem dedykowanym do skóry ze stajni Shiny Garage.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Nadeszła pora na lakier. Ciężki temat. Jak to ugryźć?

Liczne zakamarki, emblematy, naklejki.....

Samochód jest znacznie łatwiejszym obiektem do korekty.

Na szczęście stan lakieru był bardzo dobry.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Z zabezpieczeniem lakieru nie było problemu. Na całość poleciał kultowy Megs16.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Obie ekipy wyrobiły się w podobnym czasie.

Cały czas pomagaliśmy sobie, wspieraliśmy się radami i wymienialiśmy doświadczeniem.

Atmosfera była rewelacyjna.

Efekt końcowy? Dla nas bomba. Właściciel w szoku.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Cała akcja widziana oczami drugiego fotografa Piotra Surmińskiego.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dla tych którzy wytrwali do końca film :-))

GtOhYEITGiY

Jak widzicie we're4DETAILING to grupa pasjonatów detailingu.

Cieszy nas fakt, że ludzie kompletnie nas nie znający zgadzają się na współpracę.

Wiolka i Paweł bez chwili wahania zgodzili się przyjechać.

Adam - forumowy Raku również !

Piotr i Tomek jak zawsze stanęli na wysokości zadania robiąc nam piękne zdjęcia. Panowie DZIĘKUJĘ.

Naszymi spotkaniami staramy się udowodnić, że detailing to pasja, zabawa i sposób na mile spędzony czas.

Realizując nasze projekty zdobywamy ogromne doświadczenie, poznajemy ciekawych ludzi i realizujemy swoje ciche marzenia.

Dziękujemy za uwagę.

Dołączona grafika

Link to comment
Share on other sites


Wojtku ;)

Wszystko zapięte na ostatni guzik. Zbiórka w Poznaniu około 8 i dalej razem na miejsce akcji.

Dojechaliśmy na miejsce.

Ku mojemu (i nie tylko) zdziwieniu okazało się, że AMG nie ma ale jak mamy ochotę możemy zabawić się 8 metrową motorówką i Harleyem.

Stwierdziliśmy, że nie damy rady .Pozostało nam zwykłe, czarne Q5.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

MrCleaner.pl - profesjonalne kosmetyki samochodowe · MenSpace.pl - ekskluzywne kosmetyki dla mężczyzn · DetailingStore.pl - sklep auto detailingowy

×
×
  • Create New...