911 i usuwanie morki

[shifty]

Witajcie.

Auto nas odwiedziło rok temu, było świeżo po lakierze. Wyglądało dobrze, zrobiliśmy delikatną korektę po polerowaniu lakierniczym :D i pojechało w świat. Co się okazało po wakacjach, lakier usiadł i to w niektórych miejscach paskudnie. Lakiernik przyspieszył swoją robotę, a słońce i czas zrobiły swoje.

W efekcie mieliśmy do wycięcia prawie całe auto.

W niektórych miejscach poszło ponad 150um :shock: Masakra, aż baliśmy się ciąć dalej. Pomijam fakt że auto zostało grubo polakierowane w granicach 600, ale gdzie będzie granica bezbarwnego to nie wiadomo. 8-)

Praca zajęła 8 dni zabawy, na spokojnie i bez napinania się.

Całość polecieliśmy na systemie 3M

p1500 na sucho a potem trizac na mokro.

Potem na twardym padzie z zielonym korkiem, zółtym i standardowe wykańczanie.

Na koniec na auto poszły 4 warstwy Ceramic Pro 9H i 1 warstwa Ceramic Pro Light + Reload

Bardzo chciałbym podziękować chłopakom z Fotomotive za wytrzymałość z nami i zrobienie fajnych fotek :D

Tak wyglądała cała zabawa:

Zapraszamy również na Facebook.

https://www.facebook.com/DiamentowaOchronaLakieru?ref=hl

[PITERd]

wyszło super, widziałem auto na żywo, i teraz za zdjęciach to... zupełnie nowe oblicze samochodu tego lakieru.

[s.martino]

Nice Job :u

Bardzoooooo ale to bardzo dobra robota

[JJ.]

Świetne zdjęcia, boskie auto i robota również nie odbiegająca od poziomu :u

Wycinaliście morkę do kantów?

[shifty]

Świetne zdjęcia, boskie auto i robota również nie odbiegająca od poziomu :u

Wycinaliście morkę do kantów?

blisko krawędzi, ale bezpiecznie ;-)

[szynka]

WOW!

Dobra robota Sławek :u

Dreczy mnie tylko pytanie - czemu niechcieliście spróbowac padów CarPro do usuwania morki ?

Wełny może próbowaleś ? Dobre ?

Pozdrawiam

[shifty]

Marcin.

Uwierz mi że morka była hardcorowa.

Papier sobie nie radził, to padami robilibyśmy to znacznie dłużej.

[booohal]

Ładnie to wygląda :ymapplause:

Taki średnio ciekawy kolor ale teraz ma coś w sobie :)

[szynka]

Marcin.

Uwierz mi że morka była hardcorowa.

Papier sobie nie radził, to padami robilibyśmy to znacznie dłużej.

To jak mora była to można zobaczyć na zdjęciach :)

Tak po prostu pytam, bo mało o nich jest.

Dzięki za info :u

[fireman_marcin]

Świetna robota :u

[SZyBA]

Dobra robota :u

[gary]

teraz wygląda :shock: super wyszło :u :u

[Mav]

Slawek, slowa uznania :u Usuwanie takiej warstwy lakieru to juz nie zarty, ale daliscie rade i teraz auto wyglada rewelacyjnie :u

[shifty]

Dzięki chłopaki za miłe słowa, auto dało nam popalić, a robota max ryzykowna, zwłaszcza że nikt nie wiedział jak lakiernikowi się trysnął bezbarwny :-\

Auto przyjedzie do nas na mycie za jakiś czas, może będzie okazja zrobić fotki w słońcu.

Ten kolor naprawdę fajnie się mieni :D

[Zybercik]

Pokazaliście że macie jaja a efekt końcowy to potwierdza. Graty! :twisted:

[minetoo]

Doskonale Sławku ^:)^

Takie projekty pokazują że nie tylko USA i UK się w tym światku liczą.

Światowa klasa :u

[Carire1]

pięknie :u :u :shock: :)

[Łukasz]

W niektórych miejscach poszło ponad 150um :shock:

Masakra :shock:

auto zostało grubo polakierowane w granicach 600

Przynajmniej wiem, że lakiernik nie był skąpy - lakieru nie żałował :lol:

Nie ma mierników, które mierzą grubość poszczególnych warstw lakieru?

[Fazy]

Nie ma mierników, które mierzą grubość poszczególnych warstw lakieru?

Owszem są, nawet takie które mierzą warstwę lakieru na tworzywach, ale mało który zakład dysponuje takimi miernikami, zwykle używa się mierników "poglądowych"

Gdybym malował swoje autko zapewne walną bym sobie kilka warstw bezbarwnego, w celu spokojnych zabaw z polerką :) No ale, teraz testuję C-quartz'a zobaczymy na jak długo zapewni ochronę :)

[shifty]

Pokazaliście że macie jaja :twisted:

:u :u :u Kiedyś pracowała u nas laska, ale też miała "jaja" :lol: :lol: :lol: