Jump to content

Oplel Vectra C 3.0 CDTI V6 2003"


Adamek

Recommended Posts

Oplel Vectra C 3.0 CDTI V6 2003"

W ostatnią sobotę do mojego garażu trafił kolega z Vectrą C w wersji GTS. Samochód z przebiegiem lekko ponad 205kkm w czarnym perłowym kolorze, krajowy! Miałem już okazje pracować na takim lakierze ale w tym przypadku było (delikatnie mówiąc) ciężej. Lakier w opłakanym stanie, jeden z gorszych nad jakim miałem możliwość pracować. Sporo głębokich rys, mocnych zmatowień, wgnieceń i odprysków, aby tego było mało strasznie twardy co w poprzednich przypadkach nie występowało.

Środki użyte w omawianej pracy:

Mycie:

1. Mycie: Szampon Meguiar's NXT + Rękawica Meguiar's Microfiber Wash Mitt

2. Osuszanie: Monster Shine Fluffy Dryer 90/60cm

3. Glinkowanie: Meguiar's Quik Detailer + Glinka Meguiar's Smooth Surface Clay Bar

Koła.

1. Mycie: Scholl Rim7

2. Meguiar's Hot Rims Aluminium Wheel Cleaner

3. Mothers Reflections Tire Care 710ml

Korekta Lakieru/Zabezpieczenie.

1. Polerka Das-6

2. Pasta polerska S03 Gold + Futro

3. Pasta polerska S17+

4. Pasta polerska S40+

5. Pady Scholl (Pomarańczowy i Niebieski) oraz Flexipads Cutting Pad 135mm) - 125mm, 80mm

6. Papier wodny 2500 (Miejscami) + Krążki

7. Wosk Zymol Carbon

Reszta.

1. Szyby: Meguiar's NXT Generation Glass Cleaner

Po przyjeździe samochód w pierwszej kolejności wybrał się na myjnię. Tam domyto go z brudu a koła potraktowano specyfikiem Scholl Rim7 ponieważ były całe brązowe od pyłu hamulcowego. Po przyjeździe do garażu samochód prezentował się następująco:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Jak wygląda samochód - Widać. Wet look'u nie stwierdzono, wszędzie zmatowienia i rysy. Nic wjeżdżamy więc do garażu:

Dołączona grafika

W pierwszej kolejności cały samochód został potraktowany glinką.

Dołączona grafika

Proszę... Najgorzej to nie wygląda!

Dołączona grafika

Odpalmy halogen i rzucamy okiem na najbliższy element czyli na tylny, prawy błotnik...

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Zacząłem przypuszczać iż zapowiada się długa nocka.Ale trzeba coś z tym zrobić. Stół, maszyna, pady i pasty aż się palą do pracy! Zaczynamy!

Dołączona grafika

Lekki 50/50 - Po kilku przejazdach S17... Teraz już wiedziałem, że nocka jednak będzie długa!

Dołączona grafika

Po szybkiej analizie wyników mojej pracy postanowiłem do zespołu dołożyć kilka wodnych papierów ściernych i pastę S03.

No i jedziemy z koksem...

Dołączona grafika

Tak wygląda w/w zaniedbany błotnik po:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Idziemy więc dalej. Tylne, prawe drzwi przed:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

50/50:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Po:

Dołączona grafika

Kolejne drzwi. Prawy przód przed:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

50/50:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Po:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Coś mniejszego dla relaksu, prawe lusterko przed:

Dołączona grafika

Po:

Dołączona grafika

Teraz błotnik przedni, oczywiście prawy, przed:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Po:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Cofnijmy się do tyłu. Tam też trzeba posprzątać, klapa przed:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Sprzątanie jak widać potrwa. Ale załamywać się nie można. Małe 50/50:

Dołączona grafika

Jakiś stylista niepotrzebnie zamontował na klapie chromowaną listwę! Dodatkowa praca.

Nowy pad, pasta Sonax'a do aluminium i jedziemy z koksem...

Dołączona grafika

Cała tylna klapa po kilki "sekundach" prezentuje się następująco:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Może być. Schodzimy więc na kolana i działamy ze zderzakiem tylnym..

Dołączona grafika

Niestety, zderzak jest tak zmasakrowany, że wiele się nie dało z niego wykrzesać.

Papier nie pomagał a podkładu widzieć nie chcemy.

Małe 50/50:

Dołączona grafika

Tu już po. Sporo rysek zostało. Są zbyt głębokie na usuniecie.

Dołączona grafika

Boki zderzaka nie lepsze od góry! To jeden z nich przed:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Po:

Dołączona grafika

Wracamy do wyższego poziomu i walczymy z lampami tylnymi. Najpierw prawa przed:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Po:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Teraz lewa, przed:

Dołączona grafika

Po:

Dołączona grafika

Zerknijmy ogólnie na dupkę... Jest fajnie!

Dołączona grafika

Obracamy samochód i idąc za ciosem dalej walczymy z oświetleniem. Tym razem reflektory przednie.

Właścicielowi najbardziej zależało aby coś z nimi zrobić, ciekawe dla czego...

Dołączona grafika

Acha! Chyba już wiem dlaczego. Są lekko matowe. Papier i pasty w rękę! Po 30 minutach wygląda tak!

Dołączona grafika

Lipa. Znowu pasty i pady w rękę. Po prawie godzinnej walce ze sztuką wygląda tak:

Dołączona grafika

Jako, że w/w reflektor trochę mnie zajechał a mój zapał spadł do 50% postanowiłem drugi zostawić na koniec.

Stół, lampę i sprzęt zawinąłem na tyły. Zerkamy więc na lewy błotnik:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Przy przedniej lampie to relax, więc 50/50:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Po:

Dołączona grafika

Kolejny element to tylne, lewe drzwi, przed:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

50/50:

Dołączona grafika

Po:

Dołączona grafika

Nie wiem jak to możliwe ale nie zrobiłem zdjęć "przed" i "po" drzwi kierowcy. Wiec 50/50:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Teraz lewe lusterko, przed:

Dołączona grafika

Po:

Dołączona grafika

Po błotniku przednim, któremu również nie zrobiłem zdjęć "po" spojrzał na mnie drugi reflektor...

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Masakra. Znowu papier, pasty, stalowe nerwy i pady w rękę. Kilkadziesiąt minut później:

Dołączona grafika

Kilkadziesiąt następnych minut później... Efekt zadowalający. Nowego z niego nie zrobimy!

Dołączona grafika

Teraz kolej na maskę, przed:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Maskę jak kilka poprzednich elementów trzeba było potraktować futrem i Scholl'em S03 Gold.

Dołączona grafika

Po:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Jako, że w sumie mi się nudziło to policzyłem odpryski, jest ich 125 574 szt

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Ostatni raz na kolana i jedziemy ze zderzakiem, tym razem przednim, przed:

Dołączona grafika

Na zderzaku kilka wgnieceń, pęknięć, obtarć. i 73 677 odprysków. Generalnie nadaje się do wymiany, po:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Po korekcie samochód został umyty z pyłu, do tego celu posłużył mi szampon Meguiar's NXT i rękawica Meguiar's Microfiber Wash MittMonster Shine. Wnęki i zakamarki wyczyściłem Meguiar's All Purpose Cleaner + pędzelek. Całość osuszyłem do sucha ręcznikiem Monster Shine Fluffy Dryer 90/60cm. Następnie wróciłem do garażu gdzie przystąpiłem do nakładnia wosku na lakier:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Wszystkie plastikowe elementy zewnętrzne takie jak przedni hokej, kratki zderzaka, grilla, obwódki drzwi i tylną wycieraczkę zabezpieczyłem Meguiar's Quik Interior Detailer.

50/50:

Dołączona grafika

Na opony nałożyłem środek Mothers Reflections Tire Care, a szyby przemyłem Meguiar's NXT Generation Glass Cleaner . Całość po wyjeździe z garażu na światło dzienne (szkoda, że bez słońca) wyglądała następująco:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

To by było na tyle.

Właściciel przy odbiorze nie używał innych słów jak ja pier***le, kur***a mać, zajeb***ście, a ja ubolewałem, że nie ma słońca. Dzisiaj już jest więc pewno zobaczył jak perłowy lakier wygląda w pełnej okazałości. Generalnie to był pierwszy Opel w moim garażu który miał bardzo twardy lakier. Praktycznie każdy element musiałem traktować futrem, kilkoma przejazdami S17 i jednym S40.

Maska i tylny zderzak kwalifikuje się do malowania a zderzak przedni do wymiany. Reszta mogłaby zostać. Bardzo dużo zarysowań zeszło, pozostały w gniotki.

Ogólnie efekt końcowy bardzo mnie zadowala. Ale w sumie ja mam mało do powiedzenia więc czekam na wasze zdanie.

Link to comment
Share on other sites


Good Job :u

Jako, że w sumie mi się nudziło to policzyłem odpryski, jest ich 125 574 szt

Tym tekstem mnie rozwaliłeś, bardzo, oj bardzo musiało Ci się nudzić, łudzę się tylko że przyjąłeś rachunek prawdopodobieństwa i nie liczyłeś każdej sztuki :ymdevil:

Ile czasu zajęło ci to auto?

Link to comment
Share on other sites

Dzięki Panowie za miłe słowa.

Ile czasu zajęło ci to auto?

Czas pracy ok 20 godzin + 2 godziny na reflektory.

Możesz powiedzieć coś więcej o Mothersie do opon?

Jest to środek do opon nr 1 u mnie. Nakładam go za pomocą Aplikatora Megsa, po chwili wsiąka w oponę i zostawia bardzo ładny czarny kolor.

Aplikacja jest bajecznie prosta. Drogi nie jest. Polecam!

cały samochód robiłeś tylko DAS'em?

Dokładnie tak.

Napiszesz jak robisz to Dasem bo mój jak docisne na S17 to się zatrzymuje a Ty jeszcze na futrze robiłeś

U mnie czegoś takiego nie ma. Mogę naciskać bardzo mocno i polerka działa bez problemu, jeszcze nigdy się nie zatrzymała.

Czemu wszystko DA?

Nie wiem. Jakoś nie umiem się przekonać do rotacji. Miałem okazję pracować na rotacji i strasznie mi skakała po lakierze.

Teraz chcę kupić drugą polerkę aby wiecznie padów nie przekładać i zastanawiam się nad drugą DA albo rotacją...

Ramki out!

Ramki i rejestracje nadają się tylko i wyłącznie do wymiany, nie ściągałem rejestracji bo już bym ich nie założył. Wszystko połamane.
Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Adamek wrócił! Kolejny Opel! :D

Ja Cię rozumiem, sam kiedyś wycinałem Audi DAS-em i się dało ;) :u

Bardzo podoba mi się wykonana przez Ciebie praca a i garaż z pomysłem urządzony :u

Link to comment
Share on other sites

Adamek wrócił! Kolejny Opel! :D

Ja Cię rozumiem, sam kiedyś wycinałem Audi DAS-em i się dało ;) :u

Bardzo podoba mi się wykonana przez Ciebie praca a i garaż z pomysłem urządzony :u

A no miałem rok przerwy z tego wychodzi, żeby nie było to coś tam szkubałem ale relacje nie ujżały żadnego forum :-)

W tym roku się poumawiałem, poobiecywałem więc musiałem wywiązać się z tego.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

MrCleaner.pl - profesjonalne kosmetyki samochodowe · MenSpace.pl - ekskluzywne kosmetyki dla mężczyzn · DetailingStore.pl - sklep auto detailingowy

×
×
  • Create New...