brg Opublikowano 2 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2013 Witam, Planuje zakup zestawu past menzerna tj 500, 2500 i 4000, do tego są dołączone trzy pady, Tu jest pytanie czy wystarczą mi te trzy pady, czy muszę jeszcze po jednym do zestawu do kupić? Kolejne pytanie to czy muszę jeszcze koniecznie zaopatrzyć sie w mniejszy talerz oporowy i mniejsze pady? Czy po korekcie tym zestawem muszę kupować jakiś cleaner np. DJ LP czy IPA wystarczy i na to wosk Finish Kare 2685 Pink?? Jak i czym czyścić pady i czy pad czarny LC po paście 4000 będzie się nadawał do wosku? Pozdrawiam :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soll Opublikowano 2 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2013 1. Padów weź minimum po dwa komplety, najczęściej "lecą" najtwardsze tnące, najmniej finishowe, ale jak będziesz miał więcej to nie problem, po zabrudzeniu pada czyścisz ręcznie np. szczoteczką małą, jak to nie da rady- do przeprania i nowy. 2. mniejszy talerz i mniejsze pady są konieczne, np. lusterka, mniejsze fragmenty przy przetłoczeniach, nad listwami, lampami, wszystko to gdzie nie dojdziesz dużym padem, możesz kupić np. 50 lub 75mm i 125 lub 150 mm 3. cleaner koniecznie, na wypracowany mechanicznie lub ręcznie cleaner dajesz wosk (tylko ręcznie) 4. możesz przeprać/przepłukać ręcznie np. mydłem Biały Jeleń, sa też dedykowane płyny prania do padów i microfibr 5. zawsze do nowej pasty używasz nowego pada, również jak jedziesz cleanerem - nowy finishowy pad. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mar_1981 Opublikowano 3 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2013 Ja pamiętam że pierwszy raz jak robiłem polerkę to miałem 4 pady 125'ki chyba. Twardy, średni i dwa polish karbowane. Dałem spokojnie radę chociaż teraz uważam że mało było. Ciężko Ci będzie gdzieniegdzie się dostać dużym i coś wypracować ale dasz radę. A z czasem sobie rozwiniesz kolekcję. Miałem dwa karbowane bo zaczynałem od past Scholla i S17 na finishu fajnie pracował i później S40 wykańczałem. I wówczas S40 robił mi jako cleaner po którym dawałem wosk. Pady ja czyszczę nadal szczoteczką do zębów ;-) Maszyna "do góry kołami", jakiś niski bieg i szczoteczką od środka do zewnątrz czyścisz. Można kupić sobie "profesjonalną" ale...ja wolę wydać tą kasę na coś innego. Jak nie masz budżetu za dużego to kup sobie większe pady i popróbuj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brg Opublikowano 3 Czerwca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2013 Dzięki Panowie za odp. :) Waham się jeszcze nad tym cleanerem, bo mnie trochę wydatków z tą korektą czeka. A takie pytanko może i głupie... w związku że pracuję do 17 i dziennie na AD mogę przeznaczyć 4h a z koretką trochę schodzi, Czy jest sens abym dziennie po jednym elemecie wypracowywał czy przeznaczyć którąś całą sobotę na ogarnięcie (nie biorę pod uwagę mycia i glinkowania bo auto bd przygotowane)??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soll Opublikowano 3 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2013 Myślę że warto podziałac coś w tygodniu po pracy, nie zrobisz dużo, ale też szlag Cię nie trafi od razu. Zacznij sobie próbować różne zestawy pady/pasty, tak żeby znaleźć "złoty środek". Tylko że jak będziesz robił po trochu to auto musi stać w garażu, bo jeżdżąc codziennie nie będziesz codziennie mył, żeby potem coś podziałać przez 2-3 godziny. Jak na razie nie masz kasy na cleaner to porządny finish zrób i będzie dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brg Opublikowano 4 Czerwca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2013 Spoko :) tyle że jeszcze niestety muszę popierku wodnego użyć bo "ktoś życzliwy" zrobił mi szlaczek falujący od przedniego błotnika, potylni. :( Czy dobrze rozumiem że papierkowa robota też musi być w trzech stopniach robiona zaczynając od 1500 do 3000 i później dopiero pasty i pady?? (na czarnym, delikatnym, japońskim lakierze) sorry że może męczę... ale wosk już ręcznie nakładać na cały samochód po całej korekcie czy po elemecie w/w osobno każdego dnia?? (tak samochód bd garażowany i nie jeżdżony przez okres trwania korekty) :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szynka Opublikowano 5 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2013 Spoko :) tyle że jeszcze niestety muszę popierku wodnego użyć bo "ktoś życzliwy" zrobił mi szlaczek falujący od przedniego błotnika, potylni. :( Czy dobrze rozumiem że papierkowa robota też musi być w trzech stopniach robiona zaczynając od 1500 do 3000 i później dopiero pasty i pady?? (na czarnym, delikatnym, japońskim lakierze) sorry że może męczę... ale wosk już ręcznie nakładać na cały samochód po całej korekcie czy po elemecie w/w osobno każdego dnia?? (tak samochód bd garażowany i nie jeżdżony przez okres trwania korekty) :P Kwestia rysy czy jest dość głęboka że musisz aż np sięgać po 1500. Zobaczysz sam, możesz nawet papierm 2000 ją kilka razy zmatowić potem 3000 i polerować. Lepiej Ci będzie zrobić jeden element danego dnia na zero -czyli mycie, glinka, korekta i wosk. Powodzenia. :-bd W razie czego pytaj ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.