Valeting czarnej 206

[coobah81]

Witam,

 

Chciałbym Wam przedstawić krótką i szybką relację z odświeżenia czarnej 206.

Autko z 1999 roku, drugi właściciel, mechanicznie w super stanie, ale lakier wymagał sporo pracy.

 

Podczas pracy używałem:

 

Użyte zostało: 

 

Odsmolenie: 

Prickbort MAC 124 + nafta oświetleniowa 

Glinka ValetPro 

 

Mycie: 

Płyn do garów  

Szampon Shiny Garage Orange Car Wash 

Felgi i opony - Tenzi En-Jee 

Rękawica z dredami bliżej nieokreślonej firmy 

 

Korekta lakieru: 

Taśma papierowa APP 

Pasty: Menzerna - 500, 2500 i 4000 

Pady: Urban (biały, żółty i czarny) + futro Flexipads 

Maszyna: Graphite 59G242 

Latarka (jakaś chińska) + 2x 150W halogen na statywie 

IPA 

 

Pod wosk: Megs DC2 

Wosk: FinishKare 2685 Pink Paste Wax 

Zabezpieczenie opon: Nielsen Brillance 

Sealant na falgi: FinishKare 2180 

Zewnętrzne plastiki + chlapacze: Owatrol Polytrol 

 

Do osuszania auta: 

Fluffy Dryer x2 

 

 

Do spolerowania wosku: 

fibra no-name 

 

Dużo różnego rodzaju aplikatorów gąbkowych do cleanera, wosku i opon.

 

Autko przyjechało czyste, więc zostało zlane siuwaksami do usuwania drobinek asfaltu, smoły...

 

 

Autko po umyciu:

 

 

I poszła w ruch glinka.

 

Po lewych drzwiach:

 

po dachu:

 

Po glince mycie i rzut oka co mnie czeka...

 

nieśmiałe próby na drzwiach pasażera:

 

maska w trakcie:

 

 

 

 

 

 

 

Parę fotek prawego boku (do zrobienia zostały drzwi pod listwą):

 

 

 

auto praktycznie na gotowo:

 

 

 

 

 

dla porównania druga strona przed:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Z góry dziękuję za konstruktywną krytykę :)

 

[JJ.]

Co czarny to czarny, ładnie wyszło :u

[coobah81]

poprawiłem fotki w pierwszym poście, bo niestety padły...

Już jest OK.

[Lehto]

płynie lakier, płynie ...

bardzo ładnie wyszło

[dark_wolf]

Odmieniłeś autko, pięknie ;)