Tony Soprano Posted August 1, 2010 Report Share Posted August 1, 2010 Witajcie. Jak wiecie, męczę sobie swojego Opla. Miałem problem z kombinacją. Z pomocą zjawili się nox i Sebba75 (dzięki wam obojgu, piwo dla każdego się należy). Niestety, nie mam fotek końcowych, ale lakier wyglądał tak: Jak wygląda teraz? Na pierwszym zdjęciu jest porównanie tylnych drzwi z tylnim matowym błotnikiem. To tak wyglądały drzwi (jak błotnik), a po wstępnych pracach wyglądają jak na tej fotce. Prace: 1. Wełna syntetyczna + Deox1 (DA) 2. Biały MS + Scholl S3 (DA, Rotary) 3. Pomarańczowy MS + Deox 2 (Rotary) 4. Żółty Meguiars (Polishing Pad) + Deox 2 (Rotary) 5. Żółty MS + Deox 2 (Rotary) 6. Na koniec żółty walef MS + Poorboys SSR1 (DA) Nie ma fotek po punkcie 5 i 6 Punkt 5 z racji pada 125 (Megs ma 177) został wykonany na przednim błotniku (zastąpił punkt 4 z racji wielkości pada). Praca. Niestety, robiłem próbę na wełnie najpierw Scholl S3, szło dobrze, potem wrzuciłem na wełnę Deox2, szło kiepsko w porównaniu z Scholl S3, więc znalezione Deox1 zostało położone na wełnie. Szło ostro, ale po ściągnięciu MF resztek pasty lakier miał tłusty film po Deox2. Przejście z pkt1 na pkt3 spowodowało stratę czasu (da się lakier wyprowadzić, jednakże mimo wszystko zastosowałem pkt2.) Lakier po pkt1 z założenia bardzo matowy zeswirlsowany. Lakier po pkt2 zrobił się przejrzysty, jednakże zeswirlsowany. Lakier po pkt3 zrobił się bardzo klarowny, zaczeło się już pojawiać lustro, zostawały swirle o minimalnej głębokości widoczne z bliska. Lakier po pkt4/pkt5 zrobił się już prawie lustrem, gdzieniegdzie było widać te płyciutkie swirlsiki przy bardzo bliskim spojrzeniu na lakier pod lampą. Lakier po pkt6 stał się lustrem. Schol S3 według opisu na Rotary działa przy 1500 - 2000 obr. Prawda. Dopiero przy tej prędkości widać działanie pasty. Udaje się ją bardzo dobrze rozpracować. Deox2. To już zupełnie inny gatunek literacki. Również się ścigałem z nią przy prędkościach 1500. Z czasem pracy zaczyna znikać z lakieru(wypracowuje się). Bardzo miło mi się z nią pracowało, zwłaszcza na tym lakierze. Efekty były widoczne po każdorazowym rozpracowaniu pasty do zniknięcia na panelu. Po nałożeniu na panel pasta ma kolor biały, po rozpracowaniu pod palcem czuć tłuszcz na lakierze (smuga jak przy teście palca na niewyschniętym wosku). SSR1. Tę pastę maszyna DA na żółtym waflu MS przy prędkości 6 udawało mi się rozpracowywać do zniknięcia, czego świadkiem jest sam nox. Pasta ewidentnie buduje lustro na lakierze. Ogólnie: Uważam, iż pasta Deox2 z racji swojej ceny (ponoć śmiesznie niskie pieniądze według zapewnień kolegi Sebba75) jest obowiązkowym składnikiem szafki detailera na naszym amatorkim poziomie. Co do Scholl S3, to uważam iż w moim wypadku (twardy lakier) pasta spełniła pokrywane w niej nadzieje. Deox1 - to już pasta dla w miarę nie tyle co doświadczonych, co uważających detailerów. Ostra, mocna, szybka. Zwłaszcza na wełniaku. SSR1 w przypadku mojej pracy również pokazała, iż dobry finish jest niezastąpiony. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marctwain Posted August 1, 2010 Report Share Posted August 1, 2010 Lustro jak s.........n. W końcu :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GRUBEER Posted August 1, 2010 Report Share Posted August 1, 2010 No Przemku nie lada wyzwanie ten Opelek :) ale i przyjemność pracy przy takim dziadku też chyba jest ??? Mi się bardzo podoba :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SNB SWEDEN Posted August 1, 2010 Report Share Posted August 1, 2010 Bogaty opis i ciekawy :) naprawde fajnie to wyszlo podziwiam twoja cierpliwosc ale widac ze sie oplaca. To piwo rozumiem ze mam odebrac osobiscie w Katowicach? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tony Soprano Posted August 1, 2010 Author Report Share Posted August 1, 2010 No wiesz, praca wygląda tak: 1. Wpadam do garażu, łapię za telefon, dzwonię do Sebby, mówię mu co mam w szafce, po 15 minutach rozmowy: 2. Robię jeden panel jedną kombinacją: 3. Tel do Sebby, zdaję szybką relację, po 15 minutach rozmowy: 4. Następna kombinacja na panelu i pkt 3 Także Sebba ma niezłe życie ze mną... Tak, osobiście. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AndrzejZ Posted August 1, 2010 Report Share Posted August 1, 2010 No wiesz, praca wygląda tak: 1. Wpadam do garażu, łapię za telefon, dzwonię do Sebby, mówię mu co mam w szafce, po 15 minutach rozmowy: 2. Robię jeden panel jedną kombinacją: 3. Tel do Sebby, zdaję szybką relację, po 15 minutach rozmowy: 4. Następna kombinacja na panelu i pkt 3 Także Sebba ma niezłe życie ze mną... Tak, osobiście. Dzis sie nawet dziwilismy ze jeszcze nie dzwoniles :P Gratki zajefajny efekt Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tony Soprano Posted August 1, 2010 Author Report Share Posted August 1, 2010 Bo nox u mnie był i tak poza tym w niedziele nie chciałem Wam przeszkadzać. Ale sms pisaliśmy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JJ. Posted August 2, 2010 Report Share Posted August 2, 2010 Fajniutko Przemku, tak jak mówiłeś w rozmowie telefonicznej. Gratuluje, kończ to wreszcie :) Czekam na swoją próbkę Deoxa 2, będę miał to na czym testować.. :D 8-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.