Renault Megane II

[weglus]

Robótka z tamtego roku, ale nie mam nic aktualnego, a wejście na forum bez relacji to nie wejście :D

Było to moje pierwsze tak duże sprzątanie auta. Kupiłem je w dość zaniedbanym stanie :D

 

Czas pracy: około 20-25godzin spokojnej roboty

1. Mycie:
Rękawica marketowa 'frędzelkowa'
2 wiadra bez grit guarda
Szampon Monster Shine Very Cherry
Prickbort
Auto Finesse Citrus Power
APC Shiny Garage 1:3

2. Zabezpieczenie:
Poorboy's World Black Hole na aplikatorze bawełnianym
Poorboy's World Natty's Blue Wax
mikrofibra Eurow Shag

3. Felgi i opony:
APC Shiny Garage 1:3
ValetPRO Bilberry Wheel Cleaner 1:3
Meguiars Endurance

4. Szyby:
Shiny Garage Glass Cleaner
IPA 1:1
NW Autoland

5. Uszczelki i plastiki zewnętrzne:
APC Shiny Garage 1:3
Preparat do uszczelek Autoland
Autoglym Bumper Care

6.Wnęki:
APC Shiny Garage 1:3
AIO Scholl Concepts A15+
Suchy smar w sprayu

7.Bagażnik:
APC Shiny Garage 1:5
Prickbort
303 Aerospace Protectant
Poorboy's World Natural Look

8.Wnętrze:
APC Shiny Garage 1:10
Sprężone powietrze
Autobrite Pink Sheen
ColourLock Soft Clean
ColourLock LV Protector

Zaczniemy od bagażnika:
Wykręciłem plastiki z klapy bagażnika i je wyczyściłem. Niektóre z nich były ulane czymś w rodzaju rozpuszczalnika gdyż nie dało tego wyczyścić APC 1:2, magiczną gąbką, szczotką. Natural Look też średnio to przykrył. Klucze do kół i hak do holowania zostały pomalowane na nowo, koło zapasowe wyczyszczone i zabezpieczone Endurance'em. Wnęka koła była ulana olejem silnikowym. Musiałem tam użyć Prickborta żeby to ładnie rozpuścił. Umyte APC w stężeniu 1:5 i zabezpieczone 303 Aerospace. Nie doczyściłem różnych zakamarków. Będzie co robić kolejnym razem :D

 

 

Rozpuszczony olej za pomocą Prickborta

 

 

Mycie wnęki

 

 

Na gotowo

 

 

Klucze i hak przed i po

 

 

Koło zapasowe

 

 

Plastiki klapy

 

 

Po Natura Look'u

 

 

Wnętrze

 

Było dość brudnawe. Na plastikach wcześniej położony był NL, ale bez porządnego czyszczenia. Po wysiadaniu w ulewie pozostały na nim zacieki dlatego teraz postanowiłem nałożyć po czyszczeniu Autobrite Pink Sheen. Skóra jakoś bardzo brudna nie była, a w niektórych miejscach bałem sie mocniej trzeć bo zaczął schodzić kolor. Był to podłokietnik, gałka i kierownica gdzie farba została pewnie uszkodzona przez pot.

 

W kratkach wentylacyjnych było dużo brudu, co mnie bardzo denerwowało. Nie mogłem tam niczym dojść więc... demontujemy

 

 

Przed i po

 

 

Plastiki

 

 

Zadra potraktowana opalarką

 

 

Po

 

 

Skóra

 

 

Wnęki, uszczelki, ramki

 

Tutaj zacząłem czyścić ręcznie. Papierki ścierne, pasta do aluminium, ale w połowie roboty stwierdziłem, że i tak wszędzie nie dojde więc to pomalowałem

 

 

Z zewnątrz:

 

Mycie: tutaj nie robiłem zdjęć w trakcie, bo myć auta nienawidzę :D Mycie poszło szczerze mówiąc średniawo. Prickbort mi zasechł na masce, bo psiknąłem na rozgrzaną po jeździe i ruszyła go dopiero IPA. Szampon lałem na oko i zrobiłem troche za duże stężenie. Po spłukaniu auto miało nalot/film. Wygrzałem na słońcu, spłukałem i nie było śladu. Felgi zostały w zasadzie oblizane, bo będe malował zaciski za jakiś czas więc zdejme koła i umyje porządnie. Nałożyłem na nie FK 1000p Hi-Temp Sealant, ale to tak bardziej z nudów.

 

 

50\50 wlewu paliwa

 

 

EFEKT FINALNY

 

 

 

A w tym roku kierownica i gałka dostały nową skóre ;)

 

[JJ.]

No i co, działają fotki? Działają :)

Szkoda tych detali podczas czyszczenia, a to rowków we wnęce bagażnika a to pedałów, ale ogólnie masz zacięcie i smykałkę do zabawy widząc te rozkręcanie :u

Do pełni szczęścia zabrakło mi tylko prania i polerowania, byłby na prawdę ładny, tłusty projekt :u

[weglus]

Teraz nie przekleiłem relacji tylko nowego posta napisałem ;)

w tym roku jeszcze troche porozkręcałem i moge powiedzieć w końcu powiedzieć, że rozkręciłem całe auto :D

Pranie będzie na wiosne/lato, ale nie ja to będe robił więc raczej bez zdjęć