kiler07 Posted March 31, 2014 Report Share Posted March 31, 2014 Witam , kuzyn podesłał do mnie Corse w stanie opłakanym , chciał żeby sie zabłyszczała bo chce się jej pozbyć . Wybaczcie takie słabe zdjęcia ale wszystko było na wariackich papierach , miałem strasznie mało czasu a pracy było duzo . Nie będe sie rozpisywał , zaczynamy . Ruda wychodziła wszędzie Maska , i nie tylko , była juz wcześniej "naprawiana" . Szlifowanie . Przebijająca sie stara szpachla... "Jama rudej" 8-} Troche lepiej zaczeło to wyglądac . Szpachlowanie . Coś na załatanie jamy :D I pyk Podkład wyrównujący . Szlifowanie podkładu. W międzyczasie dotarły do mnie felgi . Następnie zająłem sie wnętrzem . APC dało rade wszystkiemu ;) Zdjęć z lakierowania nie mam , bo nie miałem kiedy zrobić . Tutaj już po usunięciu morki . Bruuudas Smoły duzo nie było ;) Tylko jedna pięćdziesiątka bo czas gonił . A tak wyszło , wybaczcie chłopaki za słabe zdjęcia .... ;) To juz ostatnia taka relacja z tak kiepskimi zdjęciami . To by było na tyle . Myślę że , podołałem wyzwaniu i auto zyskało na wyglądzie , aczkolwiek nigdy więcej takiego "złomka" . Korekta, pranie wnętrza jak najbardziej , ale usuwanie takich punktowych miejsc z rdzy .... na razie podziękuje .... ;) A teraz czekam na wasze komentarze 8-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lica chodok Posted March 31, 2014 Report Share Posted March 31, 2014 Jak na taki samochód to fajnie, szkoda tylko ,że kolor samochodu taki średni. Fotele pięknie wyprane. Jakie APC używałeś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubik Posted March 31, 2014 Report Share Posted March 31, 2014 Wyszedł nówka statek,żal sprzedawać 8-} Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brzozek Posted April 1, 2014 Report Share Posted April 1, 2014 Korsina jak ze salonu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fireman_marcin Posted April 1, 2014 Report Share Posted April 1, 2014 Grubo poszło :D Czym tam lakierowałeś szprajem czy kompresor? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiler07 Posted April 1, 2014 Author Report Share Posted April 1, 2014 Jakie APC używałeś? Od Nielsena . Grubo poszło :D Czym tam lakierowałeś szprajem czy kompresor? :) Pystoletem ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacek172 Posted April 1, 2014 Report Share Posted April 1, 2014 Konkret robota ! @-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JJ. Posted April 1, 2014 Report Share Posted April 1, 2014 Wpuszczałeś piankę do progu czy kleiłeś bez tego? Mają ludzie fantazję w ratowaniu gruzów.. :rolleyes: Malowałeś do listwy? Maska cała? Odpływ w garażu ma za małą średnicę ;) Dobra robota. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AndrU Posted April 1, 2014 Report Share Posted April 1, 2014 Szok taki złom, tak odratowany na handelek. Ciekawe kiedy nowy nabywca odkryje jape rudej =)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiler07 Posted April 1, 2014 Author Report Share Posted April 1, 2014 Wpuszczałeś piankę do progu czy kleiłeś bez tego? Udało mi się bez pianki , trochę papraniny było ale jakoś to zmęczyłem . Malowałeś do listwy? Maska cała? Maske pomalowałem tylko tam gdzie była robiona , zacieniowałem a pózniej wypolerowałem . Tak samo zrobiłem z resztą naprawianych miejsc. Odpływ w garażu ma za małą średnicę ;) Co do samego garazu to jest on wykończony w 50 % , dopiero teraz przy czasie bedzie zrobiona posadzka przemysłowa i drzwi z prawdziwego zdarzenia . A tak na marginesie to za około miesiąc , półtora przeprowadzam sie do domku ,obok tej dziupli ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
damianese Posted April 1, 2014 Report Share Posted April 1, 2014 kur... i teraz to kupi osiemnastolatka za w ciul hajsu, pojedzie na wycieczkę - coś ją trzaśnie progi się złożą aż miło.. i tragedia gotowa a co do pracy- nieźle bym się naciął widzą corsę z ostatnich zdjęć- good job Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
junior74 Posted April 2, 2014 Report Share Posted April 2, 2014 Takich "aut" już nie kupują rodzice dzieciom Robota 5x więcej warta niż to auto Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DaRoN Posted April 3, 2014 Report Share Posted April 3, 2014 lubię i nie lubię. lubię, bo przemiana, nie lubię, bo to mega *ujowa robota. auto idzie na sprzedaż z dziurami w prograch tak naprawde. to, że ich nie widać, nie oznacza, ze ich nie ma. potem auto idzie na sprzedaż Panie bez rdzy, igiełka dziadek do kościoła w piątki na msze jeździł, a po pół roku szpachla odpadnie, bo ją ruda wyprosi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DaV Posted April 3, 2014 Report Share Posted April 3, 2014 No wiesz co wstydził byś sie odwalać taki motyw z tym progiem. Ja rozumiem ze to nie twoje auto i o to zostałeś poproszony ale mimo wszystko... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubik Posted April 3, 2014 Report Share Posted April 3, 2014 Dlatego długo minie nim,detailing będzie odróżniany od picowania 8-} Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
junior74 Posted April 3, 2014 Report Share Posted April 3, 2014 No wiesz co wstydził byś sie odwalać taki motyw z tym progiem. Ja rozumiem ze to nie twoje auto i o to zostałeś poproszony ale mimo wszystko... Nie no ponosi Cię troszkę z tym progiem :-D Takie naprawy odpowiadające normom branżowym to nie przy takich bunkrach.Naprawa progu przekracza wartość auta przecież Chciało Mu się reperować i gites Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiler07 Posted April 3, 2014 Author Report Share Posted April 3, 2014 Ja też nie lubie robienia czegoś z niczego . Ale taki dostałem przykaz i musiałem jakoś sobie poradzic. Spawarki nie mam więc nie miałem jak inaczej tego zrobic ;) A co do samego pucowania , bo detailingiem tego nazwać nie można to powiem Wam tyle , że ani razu więcej nie podejmę się takiego samochodu. Najbardziej co mnie jarało podczas prac przy nim ,to korekta lakieru. Gęba mi się śmiała jak cholera , gdy przecierałem lakier po przejezdzie maszyną . To jest piękne po prostu. Nie było to jeszcze to na co czekałem , ale za niedługo pokażę Wam relacje z czarnej Zafiry OPC 2004' , Fiesty Mk8 czy Omegi . Prace przy nich będzie mozna nazwać detailingiem . Zauważyłem tez , że detailing to taka choroba, jak dla mnie rajdy samochodowe :P No ale Wy juz o tym wiecie najlepiej . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
golden0282 Posted April 7, 2014 Report Share Posted April 7, 2014 Wyszła nówka sztuka nie śmigana :ymapplause: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.