Pierwsze wnętrze - czyli co kupić do pierwszego czyszczenia

[Epps]

Cześć!

 

Od pewnego czasu już przeglądam to forum z zaciekawieniem. Postanowiłem zacząć powoli robić malutkie kroczki w car detaling'u, mianowicie wpadłem na pomysł, aby wyczyścić swoje auto w środku do perfekcji na spokojnie. Stąd pojawiają się pytania do was forumowiczów. Moje auto to Peugeot 307 (wersja nadwozia kombi), w środku tapicerka welurowa oraz jasna podsufitka oraz jak w każdym Peugeocie plastiki. Chciałbym wyczyścić wszystko porządnie, dlatego do was kieruję pytanie co pasowałoby zakupić, co do plastików a co do tapicerki? Jakie są procedury przy sprzątaniu wnętrza? Kolejność ma znaczenie? Każda informacja powinna wzbogacić moją wiedzę na ten temat, dlatego też z góry dziękuję. Pozdrawiam gorąco!

[Tadzior]

Do kokpitu i podsufitki kup jakieś apc- instrukcje jak wyczyscić masz na forum. 

Do prania tapicerki (powierzchniowo) również apc. Jeśli masz odkurzacz piorący to nielsce naplow foam i do roboty. Pamiętaj o dokładnym wypłukaniu z siedzeń po praniu.

 

Po myciu przydało by się np poorboy natural look położyć wtedy będzie lepiej wyglądać a i brud mniej osiada.

 

Nie jestem ekspertem szukaj jeszcze pomocy innych :)

[JJ.]

Cześć kolego,

Kolejność, przynajmniej u mnie, jest następująca: odkurzanie wszystkiego (tapicerka, plastiki, rowki, schowki, etc.), mycie plastików, bonnet podsufitki, pranie tapicerki, smarowanie odżywką. Oczywiście jeśli chcesz to zrobić dobrze, fotele wyciągasz. Bez odkurzacza piorącego raczej nie zabieraj się za pranie bo szału tym nie zrobisz a po czasie mogą wyjść brzydkie kwiatki.

Jeśli chodzi o chemię to przyzwoity zestaw wymienił Tadek, instrukcja jak myć plastiki jest w dziale 'Poradniki multimedialne'. Wyposaż się w mnóstwo różnych pędzelków i do dzieła ;)

[Epps]

Dzięki za w/w odpowiedzi, na pewno pomocne. Pojawiają mi się jeszcze dwa pytania, aby nie robić spamu. Gdzie proponujecie udać się na zakupy oraz jak wygląda procedura mycia komory silnika, chodzi mi o bardzo szczegółowe wypicowanie każdych zakamarków bez myjki chyba, że to mus :P Na pewno za jakiś czas wrzucę rezultaty ;-) Dzięki!

[wojtassss]

Ja bym jeszcze dodał, żeby uważać z praniem boczków. Bardziej skłaniałbym się do ich bonetowania. W niektórych autach, szczególnie powypadkowych i kiepsko złożonych może być z nimi problem i lepiej żeby się nie odkleiły.