Seat Exeo 2011

[golden0282]

Witam ,  jakiś czas temu odwiedził mnie seat exeo z 2011 roku ,   znajomy namówił właściciela seata z naciskiem na namówił aby pomimo 30 km podróży w jedną stronę jednak to do mnie go przyprowadził. W sumie właściciel do samego końca wierzył , że jego świeży nabytek jest w stanie co najmniej bardzo dobrym , dopiero jak nasz wspólny znajomy zaczął wymachiwać brinkmannem po lakierze coś do nie go dotarło ,że może faktycznie auto nie jest jak nowe  :D . Finalnie po wytłumaczeniu zakresu pracy ciągle z lekką niepewnością właściciel zgodził się na 3 dni pracy .

 

Użyte środki :

 

 

Mycie / dekontaminacja

Szampon -Presta Suds / ADBL Pro  

Piana -Zeus Unique 

Deironizer - Tuga 

Tar Remover -Vasco prewash / ADBL tar remover 

Środek do opon - Truck Uniqe 1:10 

Glinka- Soft 99

APC - ADBL

Suszenie - fluffy / kompresor 50 l

 

 

 

 

Lakier 

Menzerna 400 / biały NAT , Antihologram / Czerwony NAT 

Silicone remover Koch IPA 1:1/ Tac intensive oil cleaner 

 

UNCr , Silk Max Protect 

 

 

Dresingi :

Plastiki -  Gtechinq t1

Opony - Gtechniq t2

 

Felgi

Sonax wheel sealant 

 

Szyby 

Gtechniq G5

 

Wydech :

Gtechinq M1 

 

Wnętrze

APC  - Dionysus Unique 1:20 

Dressingi - Natural look 

Szyby - ADBL Glass cleaner  

Skóry - zestaw colourlock strong 

Pranie - Nielsen Extra Nap / Nielsen Low foam 

 

Auto po przyjeździe 

 

 

 

 

 

 

 

Mycie/ dekontaminacja . Auto przed myciem spryskałem najpierw tar removerem ADBL , po kilkunastu minutach Vasco prewash , po około godzinie zabrałem się za mycie , piana itd .Pomimo sporego brudu na lakierze smoła rozpuściła się praktycznie do zera , zostało zaledwie kilka minimalnych kropek, które zebrała glinka , glinkowanie z Tugą jako lubrykantem  ;) .

 

 

 

 

 

 Po myciu i dekontaminacji oklejanie i  :ad: 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Ogólnie bardzo przyjemnie wspominam tą pracę , na większości paneli 2 przejazdy cutingiem ściągały 90 % rys , na niektórych musiałem zrobić 3 lub 4 przejazdy . Po cutingu zostawał jedynie niewielki bałagan , który bez większego wysiłku ogarnąłem antihologramem,pasty przemywałem po każdym przejeździe , na koniec  mycie czyli Zeus unique + Apc adbl następnie mycie rękawicą szamponem ADBL pro. 

 

 

Wnętrze nie było tak zaniedbane jak zewnątrz auta, colourlock bez najmniejszego problemu oczyścił skóry , podłoga i wycieraczki wymagały jedynie delikatnego prania , całość ogarnąłem w nie więcej niż 6 godzin . 

 

 

 

 

 

 

Przyszedł czas na powłokę , dressingi itd. Przed powłoką lakier przetarłem 2 x kochem, raz Tac oil , a na koniec Ipą . 

 

 

 

 

 

Efekt końcowy 

 

 

Dziękuję za uwagę