Kecav Yoga

[WuWo]

Wreszcie znalazłem czas na przetestowanie Yogi od naszego forumowego kolegi Kecav.

Opis produktu ze strony producenta: YOGA przeznaczona jest do szybkiego odświeżenia lakieru auta, pomagając w usunięciu kurzu, lekkich plam po twardej wodzie i innych drobnych zabrudzeń. Posiadając w swoim składzie naturalne woski roślinne, skutecznie przywraca blask i nadaje ciepły połysk lakierowanym powierzchniom. Dodatkowo, pozostawia bardzo cienki film na lakierze, co zabezpiecza go przed wpływem zewnętrznych zanieczyszczeń i nadaje powierzchni właściwości hydrofobowe. Preparat można stosować na wszystkich zewnętrznych elementach karoserii. 

PRODUKT WOLNY OD ALERGENÓW !!!

Sposób użycia: Wstrząsnąć przed użyciem. Spryskaj powierzchnię lakieru, rozprowadź i wytrzyj do sucha używając miękkiej mikrofibry. Przechowywać w temperaturze powyżej 0 stopni Celcjusza.

Produkt otrzymujemy w białej butelce ze świetnym atomizerem, zapach produktu to bardzo przyjemna delikatna kwiatowo-owocowa nuta. Do docierania produktu wybrałem mikrofibrę od Chemical Guys, dla mnie rewelacyjnie sprawdza się przy pracach z różnymi quick detailerami.

To zaczynamy "psikać", produkt banalnie się aplikuje i dociera. Już dawno nie miałem do czynienia z tak łatwym w pracy produktem, "psiknij, przetrzyj, zapomnij". 

Specjalnie niechlujnie wytarłem samochód z wody, pozostawiają sporo śladów z bardzo twardej wody. 

Produkt genialnie podbija wygląd i śliskość lakieru, akurat w tym przypadku na lakierze jest umiejący po zimie Fusso.

Postanowiłem sprawdzić jak radzi sobie z twardą wodą na szklanych powierzchniach, były waterspoty i ich nie ma :).

Tak wygląda cały samochód po aplikacji Yogi, wszystko z robieniem zdjęć zajęło ok. 10-15 :).

Wniosek: Produkt łatwy w aplikacji, nadaje fajnej śliskości lakieru, nie przyciemnia nic, a nic lakieru. Nadaje się idealnie do szybkiego przetarcia samochodu po myciu, nie sprawia zupełnie żadnych problemów. W moim arsenale na pewno zagości na stałe, nie sprawdzałem kropelkowania i zrzutu wody, ponieważ wyznaję zasadę, że od produktów typu QD nie powinoo się oczekiwać niesamowitego zrzutu wody czy efektu kropelkowania. Powinny to być produktu łatwe i szybkie w aplikacji, a takim produktem jest Yoga :).

 

[kecav]

WuWo, bardzo dziękuję za recenzcję.

Cieszę się, że YOGA się spodobała i pięknie zaprezentowała na zacnym lakierze

39 minut temu, WuWo napisał:

nie przyciemnia nic, a nic lakieru

 to akurat jest dość specyficzne i nie bardzo wiem od czego zależy. Na niektórych lakierach delikatnie przyciemnia, na innych nie. Ale akurat ten parametr, nie był zakładany/projektowany. Czy to dobrze, czy źle, to muszą zdecydować użytkownicy.

Jeszcze raz dziękuję ze ekstra prezentację.

[WuWo]

31 minut temu, kecav napisał:

to akurat jest dość specyficzne i nie bardzo wiem od czego zależy. Na niektórych lakierach delikatnie przyciemnia, na innych nie. Ale akurat ten parametr, nie był zakładany/projektowany. Czy to dobrze, czy źle, to muszą zdecydować użytkownicy.

Sporo osób zostało rozbestwionych produktami konkurencji, które dają świetne kropelekowanie, trwałość, przyciemnianie, więc wolałem o tym wspomnieć, ale sprawdzę przyciemnianie na innym lakierze. 

[WuWo]

Ostatnio zauważyłem, opłukując auto szybko na myjni, że woda jest fajnie odpychana przez Yogę. Wystarczy szybszy przejazd i auto jest całkowicie suche :).

[kecav]

31 minut temu, WuWo napisał:

Ostatnio zauważyłem, opłukując auto szybko na myjni, że woda jest fajnie odpychana przez Yogę. Wystarczy szybszy przejazd i auto jest całkowicie suche :).

YOGA ma właściwości hydrofobowe i to chyba całkiem niezłe .  Posiada w swoim składzie naturalne woski, co pomaga w utrzymaniu i pobijaniu trwałości naturalnych wosków (O ile oczywiście są nałożone ).

[WuWo]

1 godzinę temu, kecav napisał:

YOGA ma właściwości hydrofobowe i to chyba całkiem niezłe .  Posiada w swoim składzie naturalne woski, co pomaga w utrzymaniu i pobijaniu trwałości naturalnych wosków (O ile oczywiście są nałożone ).

Aż takiej trwałości i odpychania wody się nie spodziewałem, a QD nakładamy był już dwukrotnie co 2 tygodnie i naprawdę świetnie zrzuca wodę. 

[kecav]

2 godziny temu, WuWo napisał:

Aż takiej trwałości i odpychania wody się nie spodziewałem, a QD nakładamy był już dwukrotnie co 2 tygodnie i naprawdę świetnie zrzuca wodę. 

Cieszę się, że sprawdza się w boju 

Zwykle tak jest, że ja znam parametry jakie spełnia produkt, ale mnie trudno było wszystko zweryfikować i bałem się, że zaczynam widzieć parametry, których nie ma. Dlatego bardzo się cieszę, że potwierdzasz moje obserwacje i użytkownicy powoli sami odkryją działanie YOGI, a co najważniejsze, przekonają się do niej 

[kecav]

WuWo, mam jeszcze pytanie. Co masz na aucie? Chodzi mi o LSP na który kładziesz Yogę. Pytam z ciekawości, bo na naturalach jest OK, na jałowym lakierze również OK, a na selantach nigdy nie kładłem i nie wiem jak się YOGA wówczas zachowuje.

[WuWo]

@kecav, obecnie na aucie leży dogorywający już Fusso, a na części  nie ma nic, ponieważ zrobiłem też test Yogi na jałowym lakierze bez żadnych dodatków. 

[kecav]

@WuWo Dzięki za info.