Ekhangel Opublikowano 7 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 Uwaga: osoby myjące własne auto częściej niż 3 razy w tygodniu proszone są o zamknięcie przeglądarki. Trzy dni temu umyłem brykę. Dwa dni temu była już całą uwalona błockiem... Przez te dwa dni jeszcze trafiło się chyba z 5 opadów deszczu. Niemalże załamany stwierdziłem, że w następny weekend znowu ją umyję, trudno. Ale dzisiaj nie wytrzymałem, nie mogąc patrzeć już na ten syf (zwłaszcza, że akurat trafiła mi się sesja zdjęciowa Z3 cabrio i Carrera 4S cabrio) Zdjęcia wyszły świetne, poza faktem, że Z3 była cała w błotnych kropkach... Po chwili bitwy z własną moralnością powiedziałem "chrzanić...". Wziąłem spryskiwacz z rozcieńczonym szamponem oraz spryskiwacz z wodą + dwie mikrofibry. Obfity psik wodą na karoserię -> starcie mikrofibrą -> psik szamponem -> starcie mikrofibrą -> wysuszenie drugą mikrofibrą. Po 20 minutach całe auto było znowu czyste. (teraz czas na śmiech i szydercze komentarze) Ale ja stwierdzam, że to całkiem niezły sposób jak na 20 minut roboty. Na oko nie widzę różnic między klasycznym myciem, a "metodą na lenia". Czemu by więc nie praktykować tego co jakiś czas... Myjesz auto co weekend? W środę zdarzyło ci się wjechać w błoto/obszar obok robót drogowych/inny syf? Spryskiwacze i do roboty. Taki zestawik można nawet przewozić w bagażniku. Najfajniejsze w tym wszystkim jest to, że ostatnie przelecenie mikrofibrą ściąga praktycznie całą pozostałą wodę, co pozwala pominąć etap osuszania karoserii. A w sobotę i tak umyję go ponownie. Przed: Po: Zdjęcie "po" jest przyciemnione, sorry - tak się słońce ułożyło. Możecie mi tylko zaufać, że z odległości 1m nie widać na aucie żadnych skaz. PS. Wiem, że taka metoda pewnie wytwarza wiele mikrozarysowań, ale obecnie mam to gdzieś, gdyż lakier i tak wymaga konkretnej korekty, której na razie nie mogę mu zaoferować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.