Koch Chemie -Reactive Wheel Cleaner

[marctwain]

Dzisiaj udało mi się sprawdzić zastosowanie i skuteczność czterech środków Koch Chemie.

Na pierwszy ogień poszedł Reactive Wheel Cleaner.

Butelka elegancka, atomizer spory, z blokadą.

Na zimne, brudne, nie myte tydzień felgi, po przejechaniu około 500km po mieście i okolicach.

Pyłu z klocków sporo. Pierwsze psiknięcie i miłe zaskoczenie działaniem atomizera: bardzo dobrze

rozpyla, robi praktycznie mgiełkę ale kierunkowo akurat rozproszoną. Wystarczy delikatnie nacisnąć, ma chyba przemyślanie porobione dźwignie. Dzięki temu daje preparatu mało, ekonomicznie. Na jedną felgę wystarczy psiknąć z pięć razy, nie do końca naciskając. Po aplikacji na cztery felgi ubyło go bardzo niewiele.

Zapach ciężki do określenia, chemiczno-owocowy. Nie jest nieprzyjemny. Ale czuć go do końca mycia auta. Po aplikacji środek powoli zmienia barwę na różową, potem czerwoną, aż do buraczanej. Anglicy takie mają. Zaczyna płynąć z brudem. Myłem szczotkami jak na zdjęciach. Brud się "rozmaślił", wystarczyło delikatnie przeciągnąć szczotką. Przechodzi do dna. Naprawdę porzadnie usuwa nawet stare zanieczyszczenia.

Myje się nim szybko i skutecznie. Myślę, że wosk czy sealant nie ma szans z tym środkiem.

Zmyłem normalnym wężem. Myjka zebrałaby sama, bez szczotki.

Ceny nie znam. Może zostanie on wprowadzony do normalnej sprzedaży. Warto. Chyba, że kosztuje powyżej 50pln.

Bo jest wydajny, dużo bardziej od np. Ataka do felg Autolandu. Cenowo pewnie nie wygra z Nielsenem Non Acidiciem, ale skutecznością w niczym mu nie ustępuje. Myje się nim przyjemniej.

[maly_marcin]

Hmm... zaczynają mnie bardzo ciekawić te testowe produkty :P

Git opis ;)

[fernando]

Środek znany i ceniony za granicą, szkoda że niedostępny u nas w kraju... Dobre dojścia masz ;)

[fernando]

Mówisz konkretnie o tym produkcie firmy Koch czy po prostu o takich spływających na jagodowo?

Szczerze to nigdy mi się nie rzuciło w oczy na DW czy innych forach.

O tym konkretnie, jest to najbardziej znany i ceniony produkt tej firmy, która też nie jest obca fanom detailingu.

A DW nie jest jedynym forum, z którego ja czerpię informację i produktach ;) A na przykład na niemieckich forach właśnie ten środek jest często wymieniany między ulubionymi preparatami profesjonalistów. Nie jest tajemnicą, że dostępność i kraj pochodzenia, a więc i ceny, są wyznacznikiem popularności, stąd w UK nie wiele się o tej firmie pisze...

[Tony Soprano]

Najważniejsze, że mamy forumowego testera wszelkich produktów.

Mariusz, Wypijemy Twoje Zdrowie dzisiaj.

[SNB SWEDEN]

Niemaki sie kochaja w tym kolorze :lol:

[marctwain]

A pijcie Koledzy, na zdrowie :D

[bkdziki1]

Środek znany i ceniony za granicą, szkoda że niedostępny u nas w kraju...

Produkt dostępny u dystrybutora na Polskę: http://www.gakra.pl/kochchemie.php?id=25

pozdrawiam,

[turzol]

Fajny test, ja znam tą firmę z niemieckiego forum o detailingu

http://www.autopflegeforum.eu/forum/index.php?page=Index&Itemid=28

Bardzo tam chwalone i cenione produkty. Podobno pasty i pady z KC robią robotę :)

[marctwain]

Własnie kilka padów i BP tez mi wrzucili. past jest chyba 4 lub 5.

[fernando]

Produkt dostępny u dystrybutora na Polskę: http://www.gakra.pl/kochchemie.php?id=25

pozdrawiam,

Dzięki, nie znałem tej strony wcześniej.

[marctwain]

Tę stronę podałem w hyde parku. Też od niej zacząłem, tyle, że nie mają sklepu. ;)

[AndrU]

Niemaki sie kochaja w tym kolorze :lol:

Scholl i to to pewnie to samo;) tylko kwestia ceny

[marctwain]

Może i to samo, z tym że ten mój najpierw jest całkowicie bezbarwny, dopiero po jakichś 25 sekundach zaczyna reagować zmianą koloru. ;)

[SNB SWEDEN]

Niemaki sie kochaja w tym kolorze :lol:

Scholl i to to pewnie to samo;) tylko kwestia ceny

Pomysle nad kwestia ceny :) jest chyba zamowiony i jedzie w trasporcie tyle ze jakos k.... dojechac do PL nie moze :evil:

[AndrU]

Niemaki sie kochaja w tym kolorze :lol:

Scholl i to to pewnie to samo;) tylko kwestia ceny

Pomysle nad kwestia ceny :) jest chyba zamowiony i jedzie w trasporcie tyle ze jakos k.... dojechac do PL nie moze :evil:

A to dziadostwo, no jeszcze jesli chodzi o kolor buraczkowy to sonax cos wypuscił do felg

http://www.autokosmetyki.pl/sonax_xtrem ... ,p444.html

[marctwain]

Panowie, o innych piszemy w dziale do tego przeznaczonym ;)

[malkolm]

mam detaliczny cennik kocha i to coś kosztuje 74 zł za 750 ml. cena gigant, to nawet megs jest o połowę tańszy

[Deco]

74 zł :shock: -oszaleli.

[marctwain]

Paweł skąd masz cenę?

Trzeba pamiętać, że ph tego środka to 7.0

[malkolm]

cennik jest tutaj http://malkolm.strefa.pl/CENNIK%20KOCH.pdf a cały katalog produktów jest do pobrania na ich stronie

[marctwain]

Jedną rzecz chciałem sprostować: w związku z ph 7.0 jest bezpieczny dla zabezpieczeń. Po pierwszym użyciu zasugerowałem się działaniem i napisałem, że wosk ani sealant nie maja szans. A w takim razie tak nie jest. Niestety na felgach nie mam nic.

[AndrU]

74 zł :shock: -oszaleli.

to dopiero cena zaporowa :lol:

[bkdziki1]

Jedną rzecz chciałem sprostować: w związku z ph 7.0 jest bezpieczny dla zabezpieczeń. Po pierwszym użyciu zasugerowałem się działaniem i napisałem, że wosk ani sealant nie maja szans. A w takim razie tak nie jest. Niestety na felgach nie mam nic.

Możesz rozwinąć swoją wypowiedź.

Wg specyfikacji technicznej produktu: "bezkwasowy przywraca feldze jej pierwotny wygląd a dodatkowo specjalne substancje czynne powodują efekt perlenia i wysoki połysk..."

74 zł :shock: -oszaleli.

to dopiero cena zaporowa :lol:

Oceniając produkt należy dokonywać porównania do produktów w tej samej klasie. Na cenę produktu składa się nie tylko zawartość ale również opakowanie wraz z etykietą. Opakowanie po części ocenił w pierwszym poście marctwain.

Jeżeli patrzymy na cenę to wg zamieszczonego cennika oraz specyfikacji ze strony dystrybutora przemysłową wersją tego preparatu jest Felgenbliz a tam otrzymujemy wartość 1kg w cenie 31 pln brutto. Czy w takim przypadku dalej możemy mówić:

74 zł :shock: -oszaleli.

???

Uważam, że dokonując testu należy prowadzić rzetelne porównanie produktów, gdyż w innym przypadku wypaczamy rzeczywiste wady bądź zalety testowanych preparatów.

pozdrawiam,

[marctwain]

Może i to nie powinno się nazywać test ale "Uwagi po zastosowaniu". Bo porównania stricte nie ma.

Sorry, nie wyraziłem się precyzyjnie. Na felgach nie miałem nic wcześniej (gołe), żeby ocenić zjadliwość środka. I dalej nic nie mam. O to chodziło. Mogło to wygladać tak, że jest neutralny a zjadł. ;) my fault.

Ale jeśli ma ph neutralne, to raczej jest bezpieczne.

Co do cen: nie będę się wypowiadał. Zawsze jest coś za coś. Niewątpliwie środek jest bardzo wydajny, a atomizer robi swoje.