Szampon CarValet

[JJ.]

Cześć.

Szampon kupiony spontanicznie jakiś czas temu, przy okazji zakupów u carvalet w Nysie. Całe 5zł :D

Konsystencja: żel, bardzo gęsty.

Kolor: zielony.

Zapach: zielone jabłuszko :)

Piana: bardzo duża podczas nalewania wody, długo nie opada, na lakierze również się pieni.

Rozcieńczenie: wlewam dwie nakrętki na wiadro wody.

Praca: Potrafi pienić się na lakierze, poślizg jak w szamponie SNB więc nie jest źle, domywa wszystko bez problemu.

Szampon a zabezpieczenie: Nie potrafię stwierdzić czy zmywa wosk ponieważ nie miałem możliwości mycia nawoskowanego auta :(

Bonusy: Nie poprawia sheetingu ani beadingu.

Podsumowanie:

Bardzo tani i skuteczny szampon do mycia auta, ja stosuje go przed przystąpieniem do procesu polerowania ale z chęcią dowiedziałbym się czy zmywa woski.

Jak ktoś ma wolnego piątaka i chęć przetestowania polecam z czystym sumieniem :)

[marctwain]

Cena zachęca. I to bardzo. Do myć przed woskowaniem, nawet pianownicy- jak znalazł ;) . Jednak niewiadome zachowanie na wosku dla mnie najpierw kazałoby sprawdzić ph. Podejrzewam, że raczej jest bezpieczny. Ale z drugiej strony cena mówi: sprawdź! :lol:

[JJ.]

Mariusz, to ja może zrobię Ci paczkę z kilkoma preparatami od CarValet? Potestujesz sobie, sprawdzisz pH, dopiszesz swoje spostrzeżenia w wątkach, hm? :)

[marctwain]

Szampon ładnie pachnie i w butelce ma ph 7.0 ;)

[JJ.]

Myłeś autko? Zmywa LSP? :)

[marctwain]

Nie myłem. Ale umyję. I napewno nie zmyje. Największa reakcja jest przy dużej różnicy ph między dwoma środkami. Coś się może zadziać. Tu jestem spokojny. Nie zdarzyło mi się zmyć lsp szamponem, nawet bez miarki. :lol:

[Prezes]

Też mam szampon CarValet jako dodatkowy... z tym że ten niebieski - z woskiem.

Jest dobry, ale fajnie mi się myje tymi "drogimi" :D

[marctwain]

Dzisiaj umyłem tym szamponem, wlałem 50ml na 9l. Pieni się cały czas. Mi poślizg wydaje się bardzo dobry. Bardzo dobry szampon za niską cenę. ;)

[damianese]

7zł w sklepie firmowym w Nysie zanabyłem taki i od razu tar remocer, radzi sobie całkiem nieźle, ;)

[Kowe]

Uważajcie na jego proporcje. Podczas jednego z testów zostawiliśmy go na lakierze na jakieś 15 min i później glinka na całości bo zostawił niesmaczny nalot.