marctwain Opublikowano 11 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2010 Dobrze wiedzieć ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ekhangel Opublikowano 11 Października 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2010 Zauważyłem, że Smartdetail schodzi dość szybko. Nie wiem, na ile aplikacji starczy (ten produkt często stosuje się tylko punktowo), ale szacowałbym, że przy intensywnym użytku za max. pół roku moje 473ml powinno się skończyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marctwain Opublikowano 11 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2010 Pół roku do szybko :? :?: Ja miałem ze 3 miesiące... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ekhangel Opublikowano 11 Października 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2010 No dobra, przesadziłem z tym pół roku. Nie wiem w sumie, na ile mi to starczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marctwain Opublikowano 11 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2010 No. To sklepy odetchnęły. Z ulgą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monika_ Opublikowano 11 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2010 Ja go mam od (chyba) max pół roku. Nie pamiętam. Ale moje użytkowanie do intensywnych zdecydowanie nie należy. Stosowałam go paręnaście razy po myciu (no max 20 razy), a jak już używałam to też nie przesadnie: dwa/trzy psiknięcia na maskę i zahaczałam o przednie błotniki, dwa trzy psiknięcia na jeden bok + tyle samo na drugi, jedno psiknięcie na klapę bagażnika i tym co zostało na mf wykańczałam pozostałe elementy. Zeszło mi tyle: Zresztą to jest taki produkt, że jakkolwiek się go nie zastosuje to będzie dobrze. Czy dużo psiknięć czy mało to nic się nie maże, fajnie się poleruje. I ten zapach. Mariusz, może przez ten zapach tak szybko go wypsikałeś ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marctwain Opublikowano 11 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2010 Dwa auta co tydzień. Jedno i drugie kombi. I ten zapach, masz rację ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mar_1981 Opublikowano 12 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2010 Czyli poprostu...brać. Zastanawiałem się tylko czy mała butelka starczy mi żeby ze dwa razy oblecieć Mondka. Bo chciałem kupić jeszcze inny produkt i spróbować w porównaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monika_ Opublikowano 12 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2010 Marcin, starczy spokojnie. Jeszcze do popicia zostanie ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ekhangel Opublikowano 12 Października 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2010 I jako odświeżacz powietrza do domu. Bo zapach jest faktycznie super. Ciekawe, czy znalazłby się jakiś zapach do auta podobny do SD. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mar_1981 Opublikowano 12 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2010 No właśnie byłem dziś w sklepie i dopiero jutro mają mieć na stanie Smartwaxa. Nawet nie mieli samplera żeby się sztachnąć ;) Jutro sprawdzę co tak zachwalacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monika_ Opublikowano 12 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2010 Ciekawe, czy znalazłby się jakiś zapach do auta podobny do SD.Adrian, było w zakupach zbiorowych. Jak sprawdzę próbkę z CarValet to dam znać w tamtym temacie, czy choć trochę podobne do SD. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marctwain Opublikowano 12 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2010 Średnio ta guma carvaleta przy smarta ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ekhangel Opublikowano 12 Października 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2010 Pierwsze wrażenie jakie uzyskałem przy powąchaniu SD to było właśnie "owocowe gumy balonowe w pasku, które matka mi kupowała na straganie jak miałem 10 lat, a potem po nich... no, nieważne". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marctwain Opublikowano 16 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2010 Zrobiłem qd sobie sam. Tzw poranny jeż sportowy. Resztki smarta, fk, onr, trochę stjarny, wylądowały w marolex'ie 0,5l. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kanar Opublikowano 16 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2010 W razie czego znam dobrego lakiernika :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marctwain Opublikowano 16 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2010 :lol: :lol: na razie muchy omijają furę:lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kanar Opublikowano 16 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2010 Jutro wyprobuje tego hart wachsa, nie wiem jak traktować ten produkt, jako qd czy jakiś wosk w sprayu, co tam jest Maniek na etykiecie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marctwain Opublikowano 16 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2010 Wal z gwinta :lol: Nie wiem, butelkę oryginalną wyrzuciłem (na mojej odlanej jest napisane niewyraźnie hartw..), bo próbki porozsyłałem. Daj na pada, gąbką albo marolexem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba Opublikowano 16 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2010 Sprostuję tylko że smart detail nie ma w sobie generalnie wosku. Jak ktoś chce "detailer" z woskiem to polecam smart one, dla niektórych pachnie jeszcze lepiej niż detail i podbija blask jeszcze bardziej bo ma w sobie wosk. Ja niestety mam subiektywne opinie ale myślę że na Smart Detailu nikt się jeszcze nie zawiódł. Sam używam go do lakieru po myciu + myje sobie nim szyby :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19Urban94 Opublikowano 17 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Października 2010 Ja polecam QD FinishKare. Jest świetne - łatwa aplikacja, ładnie pachnie no i te efekty... :) Sam mam zamiar taki kupić na przyszły sezon, miałem tester - starczył na długo. ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
proximo Opublikowano 1 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2010 Z detailerów mam tylko PB QD+ - potwierdzam że potrafi sie mazać :) podobnie jest zreszta jak z Quick Waxem PB. Za to ten pierwszy świetnie pachnie i moim zdaniem daje całkiem trwałą powłoke. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz KRK Opublikowano 20 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2010 Jednym z moich ulubionych Quick Detailerów jest obecnie FK 425. Świetny efekt wizualny, pozostawia zabezpieczenie, łatwy w użyciu, przyjemny zapach. No i cenowo też dosć przystępny w porównaniu z konkurencyjnymi produktami z tej samej półki. Nie "marze się" na ciemnych lakierach tak jak np. wspomniany QD+ z PB. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JJ. Opublikowano 20 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2010 Tomku, a jak z właściwościami antystatycznymi tego FK? Prawda to czy bujda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fireman_marcin Opublikowano 20 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2010 Ja też właśnie wczoraj zakupiłem sobie FK #425, zapach, kolor, użycie bardzo przyjemne no i co najważniejsze po użyciu lakier staje się jak po FK1000 fajnie śliski. Cenowo wychodzi chyba najkorzystniej bo w cenie 54zł dostajemy 917ml co starczy na kawał czasu. Mam nadzieje, że wesprze trzy warstwy fk1000 w tym zimowym czasie i damy rade do wiosny :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.