Administrator nox Opublikowano 8 Maja 2010 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2010 Hey Juz poprawione ;) Ja używałem obydwu ręczników początkowo odrazu użyłem Miracle Dryera bardzo dobry chłonny ręcznik nic mu nie można zarzucić , po pewnym czasie dostałem do testów Fluffy i byłem miło zaskoczony że za tą cene ręcznik nie odstaje od produktu Chemical Guys , osobiście bardziej polecał bym ci kupno fluffy uwzględniajac cene to lepszy produkt od MD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marctwain Opublikowano 8 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2010 Kupiłem go ostatnio u noxa przez przypadek i dzisiaj użyłem pierwszy raz. Wcześniej miałem waflowe różne. Ale ten po położeniu na mokrym dachu nie dał się przeciągnąc,ciężko było ruszyć z miejsca :lol: (patrzyłem czy o coś nie zaczepił). Wypija tyle wody jak żaden inny. Tylko mały wafel po nim do dotarcia i volvo suche. Piotrek ja go mogę polecić na 100%, zawsze myślałem, że wafle lepiej zbierają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turzol Opublikowano 21 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2010 Fluffy zdecydowanie Miracle Drier może i był fajny ale już doczekał się następcy (CG Orange Babies - u nas niedostępny na razie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marctwain Opublikowano 21 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2010 U nas wogóle mało cg mamy. może koledzy zaopatrzeniowcy rozważą? ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tony Soprano Opublikowano 21 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2010 Marctwain, już dzwonię i zamawiam :mrgreen: Z jakiegoś powodu prezes powołał mnie na kierownika zaopatrzenia. Ciekawe z jakiego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tony Soprano Opublikowano 21 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2010 Syn niestety... :oops: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fonnes Opublikowano 3 Lipca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2010 Kiedy Fluffy Dryer będzie na stanie w mrcleaner.pl??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator nox Opublikowano 3 Lipca 2010 Autor Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2010 Fluffy Powinien być u nas w tym tygodniu :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndrU Opublikowano 11 Lipca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2010 No i co z tym Monster Shine Fluffy Dryer? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ekhangel Opublikowano 8 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Września 2010 Dzisiaj nabyłem Fluffy Dryera. Jeszcze nie testowałem, ale pierwsze wrażenie - super. Szkoda tylko, że metkę trudno oderwać, wraz z nią wyrwałem troszkę nici... Bez sensu, w mf'ach Megsa szło to natomiastowo i bezstratnie dla samej ścierki, więc myślałem, że tutaj też wystarczy tylko pociągnąć. Polecam więc nabywcom dokładnie odcięcie jej, szkoda ręcznika, jeszcze się zacznie pruć. EDIT: Niesamowita wydajność, duży i bardzo chłonny. Suchego wystarczy położyć na powierzchni, przycisnąć, a ta jest praktycznie sucha. Kupione w all4auto.pl (bezpośrednio w ich magazynie - mam tam 5 minut drogi) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Polit Opublikowano 12 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Września 2010 Od kilku dni używam Fluffy Dryer i jestem bardzo zadowolony. Chłonność na bardzo wysokim poziomie, ale moim zdaniem ma jedną wadę. Jest po prostu za duży. Do zebrania wody z dachu czy maski nadaje się idealnie, ale wycieranie lusterek i innych detali jest nieco kłopotliwe. Zastanawiam się czy nie przeciąć go na pół. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marctwain Opublikowano 12 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Września 2010 Duży jest. A na kombi,np. Twoją 520, jest niewystarczający. Trzeba dwa. I jak jest już mokry, to fakt, rozmiar przeszkadza przy wycieraniu detali i mniejszych elementów ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ekhangel Opublikowano 12 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Września 2010 Dzisiaj wysuszyłem całe Z3 (to akurat wielkie wyzwanie nie jest) Fluffy'm. Cała woda zeszła bez ani jednego wyżymania, nie do wiary... Już kocham ten ręcznik, za tę cenę - rewelacja. Co do jego wielkości - lusterka też da się wytrzeć, wystarczy go złożyć kilka razy. Od biedy można poza tym wziąć małą mikrofibrę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ekhangel Opublikowano 15 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2010 Refresh: Czy wam też Fluffy tak długo schnie? Dziad wisi drugi, trzeci dzień i wciąż wilgotny... Co prawda, wisi w zamkniętym garażu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marctwain Opublikowano 15 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2010 Słońce albo grzejnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JJ. Opublikowano 15 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2010 Ja wszystkie szmaty wyrzucam na podwórko, pod dach. Może za ciepło nie jest, ale przynajmniej przewiewnie. W zamkniętym pomieszczeniu za jakiś czas zaczną gnić i śmierdzieć - uważaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ekhangel Opublikowano 15 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2010 Ech, też się tego obawiałem, ale na zewnątrz za bardzo nie mam ich gdzie wywiesić. Garaż nie jest ogrzewany, takim burżujem jeszcze nie jestem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JJ. Opublikowano 15 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2010 Nie masz żadnego zadaszenia, żadnej altany? Balkonu chociaż częściowo zakrytego? Przenośnej suszarki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ekhangel Opublikowano 16 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Września 2010 Mam za domem, ale nie chce mi się tak biegać. Zresztą - wszystkie szmaty schnęły w garażu standardowo, tylko FD jest zbyt duży. Będę musiał zapewnić mu specjalną opiekę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monika_ Opublikowano 17 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Września 2010 Czy wam też Fluffy tak długo schnie?uprałam we wtorek po południu, wisi w części podpiwniczonej domu, gdzie jest raczej chłodno, ale nie zimno, w środę wieczorem tylko na rogach był niedoschnięty (bo mokry to byłaby przesada) wczoraj po południu już był suchy także u mnie chyba tragedii nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mecholl Opublikowano 3 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 Dziś miałem okazję użyć w końcu FD i powiem, że nie dziwie się, że wszyscy go tak chwalą. Osuszanie samochodu tym ręcznikiem to przyjemność nie to co jakim wynalazkiem od megsa < który przysłano mi w brew mojej woli, zamawiałem pady z mikrofibry a dali jakiś wynalazek do osuszania >. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.